Czas Tworzenia cz.II

Odpowiedź dla To Ja,podyktowana przeczytaniem tego wpisu :
” Basiu, już ci kiedyś napisałam, że ja nie zaczynam niczego naprawiać…nie zaczynam bo jestem na etapie kończenia naprawiania, jeżeli tak to można określić.

piszesz:
„ludzie z duszami nie mają nadmiaru potrzeb,to jest zawsze korelacja.
Brak rozumu – też nie,bo nawet jak są zaprogramowani,to posiadają intuicję.jeżeli ktoś łączy te 2 cechy- czyli brak rozumu i pazerność – to cząstki Duszy,które posiada,nie są Jego. Są komuś skradzione.Taki zasiedlony pustostan.”

ja tego nie rozumiem…może ostatnio za bardzo zeszłam z góry na ziemię.
„Słowo Ciałem się stało”…też nie wiem o co chodzi…dla mnie słowa to tylko słowa, małą wartość mają, na pewno żadnej mocy sprawczej

„Czy Ty jesteś zasiedlonym pustostanem…”
nie wiem co to znaczy, ale jestem ciekawa twojej teorii.
jeżeli gdzieś już tu to tłumaczyłaś, to proszę daj linka, bo sama nie odszukam
pozdrawiam”

❤   🙂

Ja też nie odszukam,pamiętam,że pisane to było w maju,czerwcu i lipcu zeszłego roku.

Gdybyś To Ja naprawiała cokolwiek skutecznie,to miałabyś tego adekwatny obraz,bo taki obraz zawsze tworzy się każdemu twórcy mającemu możliwości kreacji,za tym zawsze podąża wizualizacja i obrazowanie,bo to jest rodzaj energii tzw, fizyka kwantowa,o której cały czas mówi Gregg Bradden.
Jeżeli natomiast piszesz,że „ale z tego co widzę to raczej sukcesu w tym zakresie szybko nie będzie.”
To go nie zobaczysz,a co jeszcze gorsze,niszczysz tymi słowami powstały i wyprodukowany już wcześniej obraz naprawczy.

Tu nie ma nic do rzeczy schodzenie w dół czy wchodzenie do góry,musisz być bardzo pragmatyczna,by właściwie ocenić sytuację,a nie dać się wozić na wszystkich oferowanych furmankach.
Oprócz prac energetycznych,nasze organizmy w kwestii odpowiedniego myślenia powinny być zasilane ziołami,jodem-kelpem lub płynem lugola,czy nalewka z orzecha,która ma jeszcze lepsze właściwości od płynu lugola,w tym roku bardzo obrodziły orzechy i można było sobie ich nazbierać na nalewkę,a następnie po 1 miesiącu już można pic po 1 łyżeczce na 1/2 szkl. letniej wody.
Nie bez powodu całkowicie wyeliminowano jod z przemysłu spożywczego,który dawniej zamiast szkodliwego bromu służył do dezynfekcji i dłuższego przechowywania chleba czy innych.
Ratujemy nasz mózg równiez witaminą D3 o której cały czas w swoich wykładach mówi J. Zięba,a wiedzę,że Kefirek,sukcesywnie opracowuje wartościowe art, na tematy poruszane przez Ziębę i opisuje całe spektrum danej jednostki.
https://kefir2010.wordpress.com/2015/06/13/kremy-z-filtrem-do-opalania-sa-grozne-dla-zdrowia-koncerny-ok

Normalni ludzie sami od siebie nie mają wygórowanych potrzeb i w żadnym wypadku nie są pazerni.
Jeżeli jednak jest taka sytuacja to należy się zastanowić z czego ona wynika.W tej chwili mam w głowie tylko 3 odpowiedzi.
1- jeżeli normalny człowiek przejawia takie predyspozycje to albo jest bardzo mocno rozczłonkowany,co oznacza,że nie ma właściwej, minimalnej ilości fragmentów swojej Duszy Boskiej.A w tym wypadku należy przedsięwziąć kroki do ich odebrania,albo:
2 – jest tak zaprogramowany przez wszystkie konsorcja medialne potrzebami posiadania reklamowanych towarów,ka również zaprogramowany schematem wdrożonym w DNA poprzez wiele różnorakich okoliczności,a do tego zaliczam uzurpatorskie koło karmy,które powoduje w pamięci komórkowej całkowity chaos przekładający się poprzez stałe uczucie zagrożenia,cierpienia,głodu,braku perspektyw na zagnieżdżenie się programu posiadania…tak na wszelki wypadek !
Do tego ewidentnie posłużył ustrój komunistyczny ,zapodany wschodniej części Europy,by z doskonałym efektem po obaleniu komunizmu doprowadzić do wzrostu konsumpcji tzw, dóbr materialnych.
Bo brak podstawowych środków do życia spowodował nieustanna gonitwę za chlebem .
To było z góry ustalone.
Pytanie tylko dlaczego dotyczyło to tylko Europy wsch. ?
Odpowiedź jest banalnie prosta.
Na tych terenach żyje najwięcej osób z pochodzenia – ogólnie to ujmę : Słowian .
Słowianie maja zakodowany w sobie właściwy wzorzec boski,który predestynuje ich do roli kreatorów i wizjonerów,a tym samym tworzycieli rzeczywistości.
Jestem jednak bardzo daleka do fraternizowania się w jakikolwiek sposób ze Słowianami i ich obrzędami przedstawianymi na portalach temu poświęconych,bo uważam to za wielką ściemę.To zupełnie nie tak,a każdy mądrala „rozgryzający” przekazy dawnych Słowian,powinien się mocno ugryźć w język zanim zacznie wypisywać swoje domniemania na ten temat.

3. Jeżeli jest jakakolwiek pazerność i inne tego typu wady,należy rozważyć,czy dany osobnik w ogóle jest człowiekiem, a nie automatem zwanym przeze mnie pustostanem.

Co to jest pustostan?
Jest to osobnik wyglądający z zewnątrz i wewnątrz wg medycyny akademickiej jak człowiek,ale nie jest w nim w pełni.
Do pełni człowieczeństwa brakuje mu najważniejszego czyli Duszy i  boskiego tchnienia. Są to w pełni biologiczne roboty,czyli klony.
Są to również gadziory, które są zmiennokształtne i przybierają ludzką postać.
Zaliczam do nich również bioroboty,których najwięcej jest w Azji,bo tam jest główny serwis i serwisant narządów koniecznych do wytworzenia biorobota.

I to jest fakt,a nie bajka czy Sf.bo czytałam doniesienia ludzi,którzy zostali następnie uznani za czubków,którzy widzieli te fabryki.

Do pustostanów należy włączyć również najważniejszą nacje,która tym wszystkim kieruje na Ziemi czyli uzurpatorów zwanych przeze mnie hebrończykami.

Hebrończyk to nacja wywodząca się z dalekiej wyspy we Wszechświecie zwaną Hebrą,stąd ziemska nazwa tych gnid – hebra j czycy.Jest to nieuprawniona zmiana, chociaż mająca swoje znaczenie dla nich.
Te parszywe gnidy zostały uratowane podobno przez mannę z nieba,kiedy uciekali z Egiptu,wody się rozstąpiły.
Tak to prawda,tylko że nikt nie wie czym była ta manna z nieba i dlaczego wody się rozstąpiły ?
Można to uzasadniać fizyka do woli,jak się komuś podoba,jednak mam pytanie do każdego teoretyka fizyki i filozofa religii, by mi wyjaśnił w takim razie do czego służą rytuały religijne ?

Odpowiedź jest banalnie prosta,znana każdemu kto zastanawia się nad swoim życiem.
Rytuały religijne wykorzystują moc sprawczą fizyki kwantowej,powodują zadziewanie się wszystkiego w polu energetycznym,które następnie zaczyna się materializować.
Po to są te wszystkie modły.
Dlatego napisałam – a Słowo stało się ciałem.
Co jest nawet udowodnione przez fotografię kirlianowską,na której widać zmiany,które fizycznie jeszcze nie nastąpiły,a np. odcięta ręka dalej jest widoczna energetycznie.

Fotografia kirlianowska,część bluszczu jest fizycznie ucięta.

Dlatego jest błędem mówienie,że słowo nie ma żadnej wartości i mocy sprawczej.Ma i to w szerokim aspekcie działania.

Co to jest słowo ?
Już Marcin napisał – dźwięk ! Tak, to pewien rodzaj fali nośnej,fali częstotliwości – słyszalnej lub nie przez ucho ludzkie,ale doskonale wibrującej poprzez swoją fale nośną .
Ostatnio miałam takie zdarzenie.Jest piękny słoneczny dzień,siedzę w kuchni i widzę jak moje psy siedzą pod drzwiami domu i drżą ,szczególnie jeden,który panicznie boi się burzy.
Chmur nie widać,a pies aż ma drgawki.
Wówczas wyszłam na ogród wszystko pozamykać i nie skończyłam jeszcze tego wszystkiego robić,kiedy zobaczyłam jak zerwał się wiatr ,nagle przyszły potężne chmury i zaczęła się potężna burza. To było 3 dni temu.

Dźwięk poprzez swoja moc sprawczą został wykorzystany we wszystkich rytuałach religijnych i tzw.pogańskich,chociaż do Boga bliżej poganom niż komukolwiek związanym z jakakolwiek religia czy sektą,chociaż to jedno i to samo.Jednym z narzędzi upiornej sekty hebrońskiej są krwiopijcy zwani popularnie IN sektami,którzy uprzykrzają nam życie,a o co apelowałam w zeszłym roku,by zając się gnidami skutecznie,bo to min. one są łącznikiem fizycznym miedzy nimi ( uzurpatorami)a nami,a co zostało wyśmiane przez nijakiego A58,ale kim jest ten typ to ja wiem od dawna i Jego zniechęcanie do wszelkiej i jakiejkolwiek pracy ma swoje uzasadnienie.

Jednakże nie we wszystkich ustach dźwięk ma moc sprawczą.
Im więcej cząstek boskiego tchnienia tym większa moc sprawcza,o czym doskonale wiedzieli okupanci Ziemi,dlatego zawołali na pomoc swojego opiekuna rezydenta na Saturnie i pozostałych 3 gazowych olbrzymach.
I dostali ją – gadziory pomogły, by wody się rozstąpiły,bo to ich żywioł.
Wodą zawiadują wszelkie gadziorskie osobniki od kijanek począwszy na aligatorach kończąc.

Wszystkie stworzenia żyjące w wodach oprócz delfinów są gadziorami.
Dlaczego gazowe olbrzymy miały taką moc ?
Posiadają bowiem po dzień dzisiejszy naprawdę sporą ilość skradzionych na przestrzeni dziejów cząstek Dusz boskiego tchnienia,stad mogą wydawać złowieszczy i złowróżbny dźwięk utrwalany przez astronomów amatorów. W art. o Saturnie te dźwięki zostały zalinkowane odnośnikami do YT.

No a co z manna ? czym to faktycznie było ?
Ten biały puch,który dał życie,energię i moc do przejścia przez morze Czerwone.
Czemu Czerwone ?
Ciekawe / prawda ?
Czerwone od krwi tych,którzy: „a pogoń zginęła w odmętach powracających na swe miejsce wód.”
Powróciła,bo Saturn zadbał o to,a rzezi dokonały lokalne gadziory i morze spłynęło krwią – czerwoną !
Manna…to cząstki boskiego tchnienia, czyli Dusz. Skradzione,rozwarstwione i przekazane najeźdźcom,by mogli udawać nas.
Białe cząstki dusz,coś czym się karmili do dziś…manna.

Ta walka toczy się cały czas o panowanie nad Wszechświatem,do pełni szczęścia brakuje im Wszystkich cząstek i kawałków boskiego tchnienia czyli Dusz.
Dlatego Prawdziwa Istota Boska ma gdzieś pazerność i zaszczyty,bo wie pamięcią komórkową,pamięcią szczątków Duszy,pamięcią przodków, że jest Panem i zawsze mogła mieć wszystko w zasięgu ręki,a dobra materialne i tytuły ziemskie są niczym,to dobre dla pustostanów, którym pozostał tylko snobizm i bufonada dzięki kupionym gadżetom.

zapomniałam jeszcze przypomnieć czym sa gadziory,ta nacja została przekupiona i wykorzystana w celu służenia uzurpatorom i została wyposażona w moce demonów.
De „moon” – tam były główne stacje nadawcze sygnałów z gazowych olbrzymów.

Jeżeli jeszcze nie wyczerpałam tematu,a zapewne tak jest,to proszę o pytania,ale zanim je napiszecie,proszę byście poczytali co nieco na Mistyce,bo o tym wszystkim już pisałam,ale jak jest potrzeba- powtórzę.

Dźwięk – to istota rzeczy i moc sprawcza.To Boska Matryca !

 

BasiaB.