2.Historia z Biblii – „stworzył” – Muki

Pierwsze słowo BERESID czyli tłumaczone ””na początku”” już znamy, składa się z 6 liter.

Beth – Resh – Aleph – Shin – Yod – Tav.

Ale drugie słowo „”STWORZYŁ””

Ma te same litery początkowe co pierwsze słowo, a mało tego: ma to samo ustawienie liter, a więc i powinno mieć i posiadać to same znaczenie.

Od prawej do lewej czytamy:

BETH – RESH – ALEF. A więc znamy tę już sekwencję – BETH + RESH + ALEF. – daje BA-RA – czyli syn przywódcy. Powtórzenie znanego nam ciągu, z początku zapisu.

mamy więc dwa słowa wyjaśnienia:
Na początku, które po rozkodowaniu brzmi

SYN PRZYWÓDCY ZNISZCZY WŁASNYMI RĘKOMA I USTANOWI DAR — (NA KRZYŻU).

Oraz drugie słowo STWORZYŁ – po rozkodowaniu mamy znów te sam sens – SYN PRZYWÓDCY.

Jednak drugie słowo przetłumaczono jako ””STWORZYŁ”.
Niestety teraz musimy przejść do słowa trzeciego:

A trzecie słowo to ELOHIM. Zawsze występujące w liczbie mnogiej i powinniśmy je tłumaczyć jako BOGOWIE. Słowo ELOHIM składa się z 5 liter. Czytając od prawej do lewej:

ALEPH – Wół – Siła – Przywódca,
LAMED – Pasterz – Uczucie – Laska – Do – z,
He – Ujrzeć – Oddech – Objawić,
YOD – Ręka – Uwielbienie- Praca – Czyn – Dłoń,
MEM – Krew – Chaos – Woda,

Czyli mamy: Silny – Pasterz – Objawia – Swą – Dłoń – Nad – Wodą.

Albo

Przywódca – Pasterz – Objawia – Swą – Ręką – Nad – Wodą.

Przywódca – Pasterz – Objawia – Swą – Ręką – NadCHAOSEM..

Silny – Pasterz – ObjawiaSwą – Rękę – Nad Chaosem.

A więc skracając, logicznie możemy napisać.

Na POCZĄTKUSYN PRZYWÓDCY ZNISZCZY WŁASNYMI RĘKOMA I USTANOWI DAR — (NA KRZYŻU). – Silny Syn Przywódcy Bogów, objawi swą rękę nad (CHAOSEM)Wodą

Można nieco inaczej przetłumaczyć znaczeniowo bo w zależności od kontekstu, ale sens sam w sobie nie za wiele się zmieni. Jednak – jakie może być w Waszym ciągu logicznego rozumowania zmiana tłumaczenia?

Reasumując – Syn przywódcy bogów pojawił się na planecie, aby zapanować nad chaosem jaki się objawi, lub ma się objawić, stanowiąc śmiertelne zagrożenie dla tamtejszych czasów ludności.

Co to było za zagrożenie?

Odpowiedz jest chyba raczej jednoznaczna – Nibiru – Marduk… a z nim Wozy Bojowe Boga gotowe do bitwy, czyli komety,  planetoidy i inne na orbicie Nibiru wraz z nim wędrujące

Nie mamy tu ni słowa o bogach, o bogu, ale o silnym Synu Przywódcy, bądź Przywódców, który ma za zadanie coś dokonać istotnego lub wielkiego.
Teraz pytam o Wasze zdanie…..

Kiedy złączymy ALEPH + LAMED otrzymamy EL = Elohim – Bogowie – i Pasterz czyli Bogowie lub Pasterze.

Łącząc YOD + MEM otrzymamy YAM = morza lub wiele wody (wód)

Co daje nam wynikowe – Bóg wielu Wód lub Pasterz wielu Wód – mórz, lub Bóg wielkiej wody.

Ale Elohim to Bogowie, więc tu idzie o pasterza Wód czyli Przywódcę owych Elohim z Nieba, który zaprezentował swego syna Zwanego Jezusem. (Joszua).

W takim razie kim jest ów Przywódca wszystkich Bogów?

Źródło: https://mukisalonblog.wordpress.com/2021/12/20/2-stworzyl/

Zebrane z  komentarzy:
„Skąd żydzi zaczerpnęli te słowa które należą do wyznawców boga Ra?”
Pewnie należy zadać pytanie, jak dotarli do tej wiedzy zanim ją ukradli.
To oczywiste – podebrali historie Narodu, którego już nie było, który odszedł przed Sumerami, a u Sumerów pozostała po nich tylko Historia spisana.
Nikt więc o tę historię się nie upominał, więc sobie ją przyssali jako swoją, zmodyfikowali, a klechy pod dyktando spisali lipę, którą dziś się nas pasie niemiłosiernie….dlatego często mamy info o podkładaniu lipy do archeologicznych artefaktów, mających świadczyć o wielkości żydów.

Pan Muki napisał:
„Kiedy złączymy ALEPH + LAMED otrzymamy EL = Elohim – Bogowie – i pasterz czyli Bogowie lub Pasterze.”

To ciekawe, że w interpretacji Biblii, zwłaszcza tak jak to jest przekazywane w kościele katolickim, często jest mowa o pasterzu i owcach. My, ludzie, jesteśmy przyrównani do, bądź co bądź, nie najmądrzejszych zwierząt od których wzięło się niechlubne wyrażenie „owczy pęd”.
Owce jako żywy inwentarz może zostać zabity, na przykład, w celu konsumpcyjnym lub rytualnym. Oczekuje się również od niego wytwarzania dóbr-wełny. Co więcej, stado jest HODOWANE, a więc do rozmnażania wybierane są osobniki odpowiadające wzorcowi rasy ustalonemu przez hodowcę-pasterza. W ten sposób otrzymuje się miażdżącą przewagę osobników nie inteligentnych i spolegliwych. Jest to jednak wzorzec osiągnięty SZTUCZNIE, choć ugruntowany wielowiekową tradycją, sprawia wrażenie naturalnego procesu.
Życiem owiec rządzi strach i proste potrzeby fizjologiczne. Owce boją się wilka, który, jako ten zły, od zarania dziejów pojawia się również w różnego rodzajach przekazach i baśniach ludowych. Owce oddają się w ręce swojego pasterza, który chroni ich przed wilkiem i zapewnia biologiczne trwanie w zamian za zrezygnowanie z kontroli zarówno nad swoim życiem, jak i przeznaczeniem swojego gatunku. W rezultacie, jedynym celem owiec staje się owo smutne, bo pozbawione głębszego sensu, biologiczne trwanie- istnienie na potrzeby gatunku bardziej rozwiniętego.

Pan Muki napisał:
„Łącząc YOD + MEM otrzymamy YAM = morza lub wiele wody ( wód ).

Co daje nam wynikowe – Bóg wielu Wód lub Pasterz wielu Wód – mórz. lub Bóg wielkiej wody.

Ale Elohim to Bogowie więc tu idzie o pasterza Wód czyli Przywódcę owych Elohim z Nieba, (…)”

Dwa słowa klucze w powyżej zacytowanej wypowiedzi to „woda” oraz „Bóg”.
Słowo „woda” to, moim zdaniem, metafora lub metonimia.
Jako metafora „woda” reprezentuje życie jako takie lub zamieszkane przez nie światy, a więc kosmiczne cywilizacje. Drugą możliwością rozumienia tego słowa jest odniesienie się do fizyczno-chemicznych właściwości związku wody jako uosobienia panujących w kosmosie praw.
Tymczasem biblijne słowo „Bóg”, biorąc pod uwagę co ów krwawy Bóg robił, powinno być chyba potraktowane jak eufemizm dla obcych cywilizacji traktujących życie Ziemian, w najlepszym razie, z obojętnością.
Z całości wyłożonej nam dotychczas wiedzy przez Pana Mukiego jasno wynika bowiem, że słowo „Bóg” odzwierciedla, albo to jak ówcześni ludzie postrzegali obce, dużo bardziej zaawansowane technologicznie cywilizacje, albo jak te bardziej rozwinięte rasy chciały być przez naszych przodków postrzegane. Lub też jedno i drugie, co wydaje mi się być najbardziej prawdopodobnym.
Moim zdaniem to ważne by mieć jasny ogląd tego, że ci wszyscy nazywani „Bogami” w różnego rodzaju podaniach i wierzeniach starożytnych ludów Ziemi, to po prostu bardziej rozwinięte od nas cywilizacje humanoidów. To niby oczywiste, ale ponieważ Pan Muki pisze o temacie, który wymaga bardzo dużej precyzji, uważam za bardzo ważne podkreślenie faktu, że w całej Biblii nie mamy do czynienia z Bogiem jako początkiem wszechrzeczy, a jedynie z podobnymi nam ludźmi z innych planet.
Jeszcze jedna, bardzo ważna moim zdaniem, rzecz, którą trzeba zaakcentować, to fakt, że Biblia NIE opisuje czasów początku naszej rasy. Na pewno też nie opisuje początków wszechrzeczy.
Dzięki życzliwości gospodarza tego bloga wiemy już, że Maja, czyli nasza Ziemia, znajdowała się początkowo w zupełnie innym układzie słonecznym. A wraz z nią i nasi praprzodkowie. Biblia natomiast opisuje wycinek naszej historii z czasów naszego bytowania już w obecnym Układzie Słonecznym, a więc po celowym przetransportowaniu Ziemi w obecne miejsce i po wymarciu dinozaurów.
A jeśli nie chodzi ani o początek wszechrzeczy, ani o początek istnienia nas, to o jakim początku mówi nam Biblia? Być może jest to początek kolonizacji naszej planety, wzięcia jej w jasyr przez bardziej rozwiniętą cywilizację humanoidów? O takiej możliwości interpretacji wspomina Pan Muki w 3 części „3-ED” tej fascynującej i jak ważnej demistyfikacji naszej historii nowożytnej z czasów biblijnych.

„I właśnie ten przekaz, ten dowód: o wzięciu w kolonizację owej planety i nadzór po przeniesieniu jej z innego sytemu słonecznego i o fakcie, że znak ten o tym zaświadcza i potwierdzenie to ma ponad 5 000 lat wg oceny archeologów, które ukradli żydzi, czyli żydowscy kaznodzieje, którzy mieli dostęp do archiwów Sumeryjskich.
Oczywiście to nie moja interpretacja, ale dowód niepodważalny niczym. I nie interpretowany, ale jednoznaczny w swej prezentacji.

Wszędzie gdzie cokolwiek ważnego w archeologii się wydarzy – pierwsi przed innymi są żydowscy cenzorzy i  „”naukowcy””, dopiero później reszta, a na końcu publika.
Nie sposób rzec, że ktoś posiada prawdę, a ktoś nie.
Rzecz jest w tym, że ową prawdę się dusi ośmieszając i szydząc lub niszcząc źródło owej prawdy.
Temu Światu prawda jest niepotrzebna i moralnie zbędna, ponieważ świat ogarnął materializm.
Z ułudnym prawem i ułudną prawdą.”

Ten wpis został opublikowany w kategorii aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

15 odpowiedzi na „2.Historia z Biblii – „stworzył” – Muki

  1. BasiaB pisze:

    Muki – po raz kolejny dziękuję ❤
    Czytając – po raz kolejny….no właśnie:
    „W takim razie kim jest ów Przywódca wszystkich Bogów?”

    W tej chwili chyba się pogubiłam i nie wiem.
    Dlaczego Jezus zniknął na bodajże 18 lat? podobno był w Indiach?
    Muki – coś może wiesz więcej n/t temat?
    Wzięli go z powrotem do siebie, czyli na swoja planetę i wykształcili, by potrafił tutaj nauczać i uzdrawiać?

  2. MUKI pisze:

    zwróć uwagę BB ze Jezus nigdy i nigdzie nie użył słowa BÓG w swych wypowiedziach. zawsze mawial”” Ojciec Niebieski” – „”Ten który mnie tu posłał””, dla Jezusa ten który go tu posłał nie był Bogiem. Ale po co Jezusa posłano?
    Czy człek mający ochronić całe społeczeństwo małp nawet rozumnych mógłby do nich przemawiać? Wysłuchali by go? Nigdy – a nawet ukamienowali by go. Ale gdyby człowiek stał się wzorcem małpy i przemawiał by do nich wielu nastawiło by ucha. chociażby z ciekawości.
    Jezus pojawił się w bardzo dziwnym miejscu. Wiele rozwiniętych narodów było w około, Jezus nie zbawiał wszystkich ale nielicznych, chciał ich przed czymś ochronić ostrzec czy ustrzec, ale nie zbawiać bo dusze nie miały dla niego żadnego znaczenia. A co z resztą ludów w około do których w ogóle nie przemawiał? Na zatracenie?
    Ten co go tu posłał – ojciec Niebieski – miał plan, miał ściśle określony cel. Ale ten cel nie wypalił.
    Problem rozszedł się po kościach. I wyprawę diabli wzięli.

  3. MUKI pisze:

    Pytasz o Boga wszystkich Bogów?
    Oto On Cesarz Galaktyki:

    • LM pisze:

      To osoby czy manifestacje. Troche sie pogubiłam 😬

    • BasiaB pisze:

      Muki – zobacz jaki jest problem z tą historią, w naszych głowach…
      Przecież pisałes o tym wielokrotnie, ja tutaj to wklejałam, prowadzilismy n/t temat rozmowy i tutaj i u Ciebie, a jak zadajesz pytanie o to samo, ale z innego punktu historii to …koniec…
      Oczywiście, wg mnie….oceniam to w ten sposób: cała ta prawdziwa historia została zdekodowana w naszym komputerze kwantowym i ile się dało w naszej pamięci komórkowej, wg mnie to celowe działanie i wygląda na to, jakbyś za każdym razem pisał coś nowego, a przecież tak nie jest.
      Z tego powodu jednak naciskam na Ciebie, by powtarzac to wszystko w kółko, ile się da, pod różnym kątem, zaczynając z przeróżnych miejsc i dat w historii, bo to aż niemożliwe, by tak nas wszystkich zatkało, po tylu latach pisania przez Ciebie o tym.
      Raz u Ciebie napisałam: Uriel, ale nie odpowiedziałeś, nie potwierdziłeś i stwierdziłam, że pewnie się pomyliłam.
      No i tak…nie zrażaj się…powtarzaj nam a’piać od nowa 🙂 ❤

      • LM pisze:

        Ja początki. I tak musze sporo zaległości uzupełnić z blogu Muki. Duzo rzeczy czuje jak w odczuciach wiele sprawdza itp np hak rodza sie planety i gwiazdy (że z Galaktyki jądra) a osoby Anioly czy Bogowie to musze mocno odświeżyć i zrozumieć szczegolnie ze moj komputerek troche zlasowany i go czyszcze (jednego wirusa pozbywam co utrudnia prace i rozwoj).

        • BasiaB pisze:

          spoko LM – też widzę po sobie, że informacje od Mukiego są jakby blokowane w nas. Ile by razy nie napisał o tym samym tyle razy łapię się na tym, że przecież o tym już pisał, czytałam i… jakby były wymazywane, jakbym zapomniała.

      • MUKI pisze:

        Nie BB nie pomyliłaś się bo miał na imię rożnie w rożnych nacjach i kolebkach ludzkości.

  4. MUKI pisze:

    BB skasuj to w załączonym obrazku i zaktualizuj proszę

    • admin pisze:

      Cesarz Galaktyki to ten środkowy i tego widziałam na niebie kilkanaście lat temu pod Nim był Smok…..co oznacza smok?
      Maria_st

      • BasiaB pisze:

        Miałaś szczęście – widzieć Uriela, ja jeszcze nie wiedziałam. Co do smoków..powtarzam też pytanie odnośnie białych kobr, czczonych jako NAGA. Muki pisał, że symbolem jest wielki ptak, a może smok i biała kobra.

        • LM pisze:

          Wielki ptak. Teraz juz wiem skad pomysł wszczeteczne zlo miało na sokołowate (feniksy zapozyczone od dobrego Ptaka lub pokrecone nas samych kpina) byty co atakowały ludzi. Czulam ze ptak jak Prawdziwy Pan Faun miał byc osmieszony i doprowadzano na niego nienawiść przez manipulację satanistow.

Dodaj komentarz