3.Historia z Biblii – „ED” – Muki

W całości tego zapisu na środku tekstu, występuje słowo o dwu literach.

Alev i Tav.

To słowo tłumaczą jako Początek i Koniec. Alev = początek oraz Tav = koniec, liter w alfabecie

Jezus też mówił Alfa i Omega, tyle że do czego owe Alfa i Omega się odnosi? Mówią, że do Boga, a skoro tak to ów Bóg też jest śmiertelny, bo jak i wy ma swój początek – czyli narodziny i swój koniec czyli śmierć. Tak samo jak nasze Alfa i Beta to początek narodzin i śmierć. A nam kitują, że Bóg jest nieśmiertelny. A skoro my śmiertelni stworzeni jesteśmy na jego wzór i podobieństwo to gdzie nasza nieśmiertelność?

Widać więc, że lanie wody jest w modzie nawet i dziś, i do dziś niezmiennie.

Alep ( Alef) to – przywódca – siła – wół,
Tav ( Taf) to – znak – przymierze – krzyż.

Można tu na tym wzorcu – zbudować rożne wersje przekazu.
Przywódca na krzyżu, silne przymierze, silny znak, znak przywódcy itd…
Ci bardziej oblatani obstają za Siłą Przymierza.

W Księdze Rodzaju zapisano ze Jakub i Ezav mieli przed swym imieniem ów Alep i Tav. Wiemy skądinąd, że Ezaw w późniejszym czasie stracił przed imieniem Alep i Tav i miał je tylko Jakub.

Oznacza, że Alep i Tav to rodzaj funkcji – naznaczenia czy naniszczenia, podkreślenia ważności czy wartości zawartej umowy, w tym przypadku niby przymierza.

Ale nie koniec i początek.

Zapewne nie wiecie, że ów Alep i Tav występuje również przez 33 000 lat starej długiej chronologii Egiptu w ich wierzeniach i jest ryty czyli cyzelowany w ich zapisach. To tak zwany KARTUSZ.

A wierzenia i cyzelacje Egiptu pochodzą w prostej linii od SUMERU. Pewnie będziecie zdumieni, ale wszystkie wierzenia i symbolika Japonii pochodzi również z wierzeń SUMERU. A o tym nauka nawet nie stęknie…..,

Kartusz Egipski ma dwa znaczenia: jajowaty gdzie wpisywane są imiona = to przymierze imienne, a okrągły owal = to przymierze bezimienne.

W Egipcie przymierze symbolizowane było zawsze z życiem czyli Krzyżnem ANKH. Zaś krzyż Ankh to pra forma Alep i Tav czyli pionowo OMEGA, a poziomo ALFA. Konkretnie krzyż Ankh to pętla długości promieniowania Wodorowego, zaś poprzeczka to skrót tej Fali wodorowej, gdzie czystość fali jest najwyższa.

Alep i Tav przypisują również dla Urim i Tummim, bo Urim zaczyna się od Alep a Tumim zaczyna się od Tav.
Tyle że to wedle mnie naciągane jak gumka u majtek.

Ale teraz musimy przejść do kolejnego słowa HASSAMAYIM – (Haszamaim), tłumaczone jako Niebo.

Składa się z liter znaczeniowo:

HE – ( Hej) Objawić – Ujrzeć/Zobaczyć /Dojrzeć – Oddech,
SHIN – (Szijn) – Oddzielić – Zniszczyć – Zęby
MEM – ( Mem) – Woda – Chaos – Krew,
YOD – (Jod) – Ręka – Praca – Dłoń – Uwielbienie – Czyn,
MEM – ( Mem) – woda – chaos – krew.
HE + SHIN + MEM = HASHEM = Imię,
MEM + YOD + MEM = MAYIM = Woda,
YOD + MEM = YOD = Morze.

Kituje się nam, że Bóg stwożył tutaj w znaczeniu ziemię i wodę. I chociażbyście nie wiem jak kombinowali i wysilali to wyjdzie wam tylko tyle, że zostało zawarte Przymierze z Wodą.

Zostało zawarte SILNE – Przymierze – z Wodą. I tylko tyle! O żadnej budowie czegokolwiek mowy nie ma a nawet wspomnienia.
Na czym polegało to silne przymierze trudno zgadnąć, a nawet się domyślać.
Czytając więc całość zdekodowanej treści mamy:

SYN SILNEGO PRZYWÓDCY ZNISZCZY WŁASNYMI RĘKOMA I USTANOWI DAR — (NA KRZYŻU). I stworzy (od początku do końca) silne przymierze z Wodą (Morzem – Oceanem).

Gdzie tu o Bogu, o stworzenie Ziemi – naszej planety?

Totalna lipa siermiężna – widać jak byk, że to żaden Bóg kimkolwiek by nie był, niczego nie stworzył, tylko Silny Przywódca, nawet bez imienia – poprzez swego syna – tez bez imienia – zawiązał przymierze na krzyżu z wodą.

Ale o jaki krzyż chodzi? bo to jest istotne:

To też niezła zagryzka……..Ziemski czy kosmiczny? Bo na Ziemi jeszcze znaczeniowo krzyża nie znali, ale w kosmosie owszem, od dawien dawna był. Bo to Dom ””Bogów””, bynajmniej tych których zwiemy Bogami mieszkańców konstelacji krzyżowej, która składała się z 7 gwiazd. Ustawnych jedna za drugą i po jednej poprzecznie. I te siedem gwiazd i nie mylić z PLEYADAMI – to nie byle jaka konstelacja.

Tak wiec wszystko już tu było nim się to towarzycho gwiezdne zjawiło.

Mając takie zrozumienie widać ze silny przywódca wziął jednostronnie i nie pytając nikogo, w opiekę, aneksję czy jasyr, to co reprezentowało skupisko ludzi.

Więc nim ów przywódca z towarzystwem kumpli się tu zjawił, ludziska i ludzkość w większej czy mniejszej ilości już byli. I To widać w dobrze wykształconej formie.

Czyli mamy pomieszanie pradawnej historii ze współczesnością tamtych czasów.

Niemniej ów przywódca silny musiał mieć zaplecze podwykonawców – strażników – czyli Anioły i cheruby.

I to oni musieli dać ciała i się zbuntować za co zostali wywaleni z Niebieskiej świty. A wywaleni do piekła znaczyło, nie mniej ni więcej, tylko tyle że zostali porzuceni na Ziemi. Na planecie bez wsparcia technicznego…….silnego przywódcy i pożywienia.

A nie będąc tępakami uczyli prostych form ludzkości mądrości z Nieba, czyli rolnictwa, wojenki, i modlitwy, nadając jednocześnie znaczenie rodzinie i skupisku ludzkiemu, nie zapominając o zaklęciach, czyli naszej współczesnej Chemii.

No i Patrzcie – wcześniej i potem istniały Indie, Chiny, Japonia, Egipt Syria i Asyria, w takiej czy innej postaci społecznej, bo historia np. Indii ma ponad 5000 lat, a to historia która była spisana z starożytnych form i zdarzeń. Czyli ile wcześniej? a ten niby Bóg bierze sobie jakieś nędzne pustynne plemię. I wybija tylko ręką tych nawiedzonych oszołomów, małe wioski i wsie czy miasteczka. w okolicy Ale dużych skupisk nie tykali……..bo cały ten szajs by wycieli w pień.

A dziś słyszę i czytam o żydach węgierskich, czeskich, polskich czy radzieckich nie wspominając o reszcie państw jak hiszpania portugalia itd., i wychodzi na to ze cały świat to żydostwo i poza nimi nie ma nikogo innego?……

co za szit….

źródło:https://mukisalonblog.wordpress.com/2021/12/25/3-ed/

Zebrane z komentarzy:
polecam do przeczytania komentarze Aleksandry, są bardzo dlugie, więc przytocze tylko linki, warto się z nimi zapoznać.
.https://mukisalonblog.wordpress.com/2021/12/25/3-ed/#comment-64564
.https://mukisalonblog.wordpress.com/2021/12/25/3-ed/#comment-64572

To co zapisałem to wcale nie żart. Japonia jak i SUMER Egipt i Majowie zawiera mnóstwo historycznych faktów w postaci swych narodowych form, które nie mają żadnego odpowiednika wizualizującego na tej planecie. W żadnej kulturze żadnego narodu. Wszystko co mają w swej historii odnosi się do tych samych miejsc i elementów w kosmosie. Od Kimona począwszy. Poprzez obuwie do nakrycia głowy. Mówię i piszę o historii za czasów szogunów a nie współczesnej zdominowanej przez bezużyteczny styl zachodni.
Nie znajdziesz ani jednej symboliki Japonii w odpowiedniku na tej planecie, na żadnym kontynencie i żadnej rasie czy Ludności.
Wszystko dosłownie wszystko jest w tak zwanym NIEBIE – (kosmosie).

W Biblii porównanie nas do stada owiec, ma za zadanie wykazanie nie tego, że jesteśmy tępi jak barany czy owce, ale tego że mamy owczy odruch stadny.
Oznacza to, że człowiek jak baran czy owca nie chce istnieć jako indywidualista i potrzebuje w swym życiu otoczenia rówieśniczego. Oznacza że człowiek jak i owca bierze swój wzorzec z postępowania innej owcy czy barana i podażą za nim.
Szczerze powiedziawszy chciałem napisać mini rozprawkę co jesteście warci jak zostaniecie odizolowani i sami.
Dla wielu może to być szok, gdzie tutaj noszą się buńczucznie. Po tygodniu czy dwu niezły odjazd a po 3 tygodniach poziom i zachowanie idioty.

A co gdyby zinterpretować to jako „tego, który wyznacza początek i koniec”?
Nie ma takiej siły. To że żyjemy i nasze procesy fizyko chemiczne się realizują zawdzięczamy naszemu Słońcu. Można go uznać za naszego Boga, który daje nam życie. Wszystkie nasze organy związane są z owym słońcem, a w zasadzie bardzo są zbliżone swą aktywnością. Żyjemy bo nasza aktywność naszego powiązania ma tak samo jak w elektronice zakres rozstrojenia 20% w górą czy w dół. A koniec naszego życia to ów covid czyli syf, który modyfikuje nasze komórki macierzyste zmuszając je do zaprzestania aktywności i dzielenia się. I każdy go ma i każdy go w jakiejś dziwnej sekwencji uruchamia poprzez mózg.

W księdze rodzaju 1:3 jest zapisane:
„Wtedy Bóg powiedział:
Niech stanie się światło,
i stało się światło.”
Dobre sobie – ja odpowiadam na to tak:
Kiedy nasza planeta była transportowana przez strefę kosmosu, z innego systemu gwiezdnego, okryta była ciężkim planetarnym płaszczem kurzu i cząstek wulkanicznych.
Nie dochodziło do powierzchni światło, więc nie było fotosyntezy i życie zamierało. Stąd można ocenić, że cały ten transport czyli ów Exodus trwał około 50-70 lat miary ziemskiej.
Ale stare annały i historyczne prastare zapisy mówią o tym, że kiedy ziemia ustała w swym ruchu i ludzie zbierali się w miejscach błagając o jeden promyk światła, stał się cud. Światło się ukazało, początkowo słabe, ale rosło w siłę.
A kiedy niebiosa się otworzyły, annały podają, że promienie słońca paliły ludzi, tak były silne. Ludzie się chowali do nor i pod ziemię i kamienie .
To znaczy, że nasza planeta była osadzona na orbicie nowego słońca i za blisko niego. Bogowie pojęli swój błąd i pomiędzy Słońce i Ziemię wstawili planetę Merkury. Ziemia została odrzucona na wyższą orbitę i chociaż nie było to idealne rozwiązanie to temperatura się ustabilizowała i była znośna do życia chociaż nadal na równiku wysoka.
Rok był równy 360 oblotom planety Ziemia wokoło naszego nowego słońca,.
Coś się zmieniło we Wszechświecie istotnego, bo w naszym systemie słoneczno – planetarnym pojawiły się kosmiczne parchy pozostałości po innych cywilizacjach kosmicznych.
Ich zamiarem było stworzenie systemu o dwu słońcach, i do tego wykorzystali planetę orbitującą pomiędzy Marsem, a Jowiszem.
Jowisz ze swą masą i objętością jest bardzo bliski zapłonowi jako nowe Słońce. Przyrost masy w postaci planety mogło doprowadzić do takiego zdarzenia. Jowisz mógł samoczynnie zapłonąć. Ale coś tym popaprańcom poszło nie tak. Planeta uderzyła w Jowisza pozostawiając po tym zdarzeniu czerwoną plamę Jowiszową, ale po uderzeniu z Jowisza zostało wybite w przestrzeń systemową jądro owej planety zwanej obecnie Wenus. Jednakże masa nie wzrosła na tyle, aby Jowisz zapłonął.
Jądro owej planety zaczęło buszować po systemie słonecznym. Efektem tego nastąpiła kolizja owego jądra z planetą Mars, gdzie zabito tamtejsze życie.
To życie z planety Mars, a ja uważam ze z owej planety, która uderzyła w Jowisza, co 52 lata przybywali Bogowie krwi, którzy w ludach Majów, Azteków, Inków – zaaplikowali cały cykl wyrywania serca z latki piersiowej ludzi nową mode nową religię..
Zjawili się – inni – prawdziwi bogowie i owe jądro wstawili w orbitę planetarną, a my nazywamy to jądro kolizyjnej planety – która wyskoczyła z głowy Jowisza – WENUS.
Planeta Ziemia odskoczyła na wyższą orbitę i przyspieszyła w swym obiegu, ale dostała w nadmiarze z tego powodu dodatkowe 5 dni słoneczno – planetarne. I w pełnym swym obiegu ma 365 dni i 1/4 dnia a tak naprawdę to 366 dni obiegowych pełnego cyklu.
Dlatego kiedyś okrąg był podzielony na 366 stopni a nie na 360.
NA pamiątkę tego zdarzenia Bogowie wybudowali w Giza 10 piramid głównych, symbolizujących kiedy to się stało, w jakim w przedziale czasu kosmicznego i skąd oni pochodzili.
Ale my nie potrafimy określić w jakim przedziale czasu 25200 lat to się zdarzyło, bo twory podobne do człowieka li tylko z zewnętrznej powłoki zniszczyli i spaliły wszystkie wydaje się dowody tych zdarzeń.

jeszcze jedno…iloma językami Jezus władał? Powinien znać wszystkie, a znał tylko jeden…

Ten wpis został opublikowany w kategorii aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

21 odpowiedzi na „3.Historia z Biblii – „ED” – Muki

  1. BasiaB pisze:

    No właśnie…dlaczego znał tylko jeden język? A tak naprawdę skąd się wziął i czy Uriel bbył tym Ojcem Niebieskim do którego zwracał się na krzyżu? czy aby na pewno na krzyżu?

  2. BasiaB pisze:

    Podsumuję, by pamiętać:
    Rada galaktyczna podejmuje decyzję o wysłaniu kogoś fizycznie na Ziemię.
    Ta osoba nie może różnić się fizycznie i genetycznie od ludzi, bo gdyby wygladała „cudacznie” ludziska w najlepszym przypadku by ja przepędzili, a najpewniej zabili zanim by wykonała swoje zadanie.
    Na zapłodnienie in vitro lub podmianę płodu wybrali Marię z Samary, z ważnego i bogatego rodu, dlatego za zajście w ciążę nie została ukamienowana w obawie przed zemstą jej rodu, czyli przed krwawymi walkami.
    Maria nie mogła zajść w ciąże z Józefem, bo był za stary i już nie mógł 😀
    Maria i Józef należeli do jednego z plemion bezpaństwowców pustynnych, bez przeszłości, które wybrano celowo, gdyż w starych cywilizacjach z zapisaną historią: Egipt, Sumer, Azja, Majowie-Aztekowie nie dałoby się wcisnąć kitu o narodzinach boga, a tym bardziej sensownie tego w następnych pokoleniach wpleść w zapisy historyczne.

    Plemiona hebrajskie, pustynnych bezpaństwowców bez jakichkolwiek kart przeszłości doskonale się na to nadawały.
    Jezus znał tylko ich język starohebrajski, czyli aramejski.
    Miał do wykonania zadanie: „bogowie” niebiescy potrzebowali cennych minerałów ziemskich do budowy swoich urządzeń i statków. Złoto jako doskonały przewodnik jest najbardziej pożądany do tego typu urządzeń jak sterowniki i inne komputerowe wyposażenia statków tzw. kosmicznych, oczywiście również srebro i miedź.

    Nakazano tym pustynnym plemionom zbierać złoto z każdego miejsca na Ziemi i im przekazywać. Tak to żydom zostało do dziś, bowiem do dziś mają obsesję na punkcie gromadzenia tego szlachetnego metalu.
    Do dziś nie wiadomo gdzie zniknęły tysiące ton złota w postaci różnych figurek i wyrobów z inkaskich, azteckich i majańskich świątyń.
    Na Ziemi ich nie ma, w szczątkowej ilości są w prywatnych rękach, lecz nie są to tysiące ton.
    To złoto zniknęło z Ziemi na zawsze.
    Jezus „nauczał” na bazarach, wśród tłumów, jednak musiał być wywrotowcem wg obowiązującego tam prawa, bowiem znikał i uciekał stamtąd, kiedy tylko pojawiały się patrole żołnierskie tzw. ówczesnej policji szybkiego reagowania 🙂
    W jego usta włożono słowa o „Wszech ogarniajacym miłosierdziu”, które jako pierwszy, przynajmniej tak jest w księgach chińskich zapisał i wypowiedział Żółty Cesarz, ale może i wcześniej ktoś użył podobnego sformułowania, lecz Żółty Cesarz kazał spalić wszystkie poprzednie księgi i zostały zapisy tylko od czasu kiedy on zaczął panować. Ale i tak te zapisy sa starsze od Jezusa o jakieś 1500 lat.
    Summa summarum wydaje się, ze to tzw. zbawienie Jezusa wyglądało na wykonanie zadania: ograbienie Ziemi z każdej możliwej dostępnej ilości złota.
    Na krzyżu nie zginął, bo go w trakcie 2-3 upadku wymienił jeden z apostołów Szymon z Cyreny.
    I to on umierając w męczarniach na krzyżu wołał do Jezusa:
    „Panie, mój panie, czemuś mnie opuścił?”

    Aha – Jezus miał jeszcze do wykonania zadanie – poinformowanie hebrajczyków o możliwym ataku nuklearnym w tamtych okolicach, a ślady atomowej wojny w tamtym rejonie są do dziś. Pewnie w ten sposób musiał sobie zaskarbić ich zaufanie do siebie i przekonać ich o swojej boskości, bo niby skąd jakiś hebrajczyk mógłby wiedzieć o tym czym są bomby jądrowe i skąd miałby wiedzieć, że za chwilę im się zwalą na głowę?

    Jak o czymś zapomniałam lub przekręciłam proszę Panie Muki o weryfikację i poprawkę.
    O zapisach z Żółtego Cesarza dowiedziałam się na studiach TCM, nota bene wykładowca-lekarz był gorącym katolikiem i chyba nie miał świadomości co wtedy nam przekazał za prawdę. Mówił to wówczas z wręcz kaznodziejską ekstazą, podpierając się chińskimi księgami.

    następne dostępne zapisy – z wielką pieczołowitością zbierane i przechowywane w największej z bibliotek: Bibliotece Aleksandryjskiej – spłonęły dziwnym trafem tuż przed narodzinami Jezusa. a kto sprawdzi, że nie po?
    Reszta informacji o losach Ziemi i jej historii jest pilnie strzeżona w Watykanie i tak zrobiono na 2 tysiąclecia z nas, faktycznego rodu boskiego, matołów wyznających religię żydowską, bo JUDEO-chrześcijańską.

    Masakra i jak mam nie szanować Mukiego, kiedy sama do tych wieści bym przecież nie dotarła. Co z tego, że dostawałam przekazy, że ten Jezus to nie ten, o którym sądzimy że ten, jak nie znając szczegółów nie umiałam odebrać dokładnych informacji z przestrzeni, bo w głowie mi się to nie mieściło. I jak mieli mi wytlumaczyć te zawiłości tych hebrońskich kłamstw?
    Tyle tylko, że odebrałam, że to Hebron za tym stoi, daleka planeta. Tam się kluje Wszeteczne Zło.

  3. Aleksandra A pisze:

    Super podsumowanie Basiu 🙂 !
    Przeczytałam zaraz po publikacji i wciąż jestem pod naprawdę dużym wrażeniem !
    Zdecydowanie dodam do swoich zapisków- dziękuję Ci za Twoją BARDZO cenną pracę by zebrać to w całość.
    Widziałam Twoje pytanie na blogu Pana Mukiego w tym temacie, ale, że mnie zajmowały inne kwestie wtedy, to nie wnikałam w tę historię. A nawet gdybym wniknęła to nie jestem pewna czy bym tak umiejętnie wypełniła te wszystkie niedopowiedzenia/ luki w wiedzy jak Ty to właśnie zrobiłaś 🙂 .
    Tak jak napisałaś Basiu: robią nas w bambuko od dawien dawna.
    Ciekawe czy i inne cywilizacje otwierały oczy na krótko przed resetem?

  4. MUKI pisze:

    BB Przybył Księciunio udzielny ze szwabi i patrzy co by tu jeszcze rozkraść a dla swych panów wielce się zasłużyć..
    jestem zdumiony ze go nie przepędzą stąd i tolerują.

    • LM pisze:

      Religijne pranie mózgu robi swoje. Zdrowi na umyśle nieskażone religijnym (i politycznym terrorem. Sławny sojusz tronu z ołtarzem) ludzie na 4 wiatry przepędzili by takiego księciunia.

      • smisnykolo pisze:

        hihi przecież wystarczy zajrzeć w internet co ludzie wypisują że rudy wjeżdża na białym koniu i ratuje Polskę przed kaczystanem który wspiera tylko patologię. Robią jakieś sondaże które pokazują 30% poparcia dla kaczki i od razu kwik jak to możliwe, przecież to źle, to jest zaślepienie.

    • BasiaB pisze:

      Ale jest wycie od wczoraj patooPOzycji o fuzję Orlenu z Lotosem, sprzedaż części Lotosu węgierskiemu MOLowi, bo tak przykazała UE.
      Obajtek jest mistrzem, wszystkich zrobił w konia 🙂
      Owszem sprzedał Węgrom, ale tez tyle samo od nich kupił, o ile nie więcej 🙂
      a teraz wisienka na torcie – na dodatek, omijając zdegenerowanych biurokratów z UE podpisał niesamowicie korzystną dla Polski umowę z Saudami:
      „Najważniejszym aspektem nowego porozumienia jest jego charakter. To klasyczny „game changer”. Od momentu zawarcia kontraktu długoterminowego przez Orlen i Saudi Aramco nie tylko w Polsce, ale w całym regionie nic już nie będzie takie jak wcześniej. Rosjanie tracą monopol, a nad Bałtyk po raz pierwszy w historii wchodzi nowy gracz – Arabia Saudyjska.”

      Rosjanie tracą MONOPOL, a nie zyskują, tak kłamią w pato oPOzycji. To samo będzie z Polskim Ładem, ludzie summa summarum zyskają. Fakt – projekt jest tak wszechstronny, że nastąpił galimatias, ale gdzie?…
      ano w samorządach rządzonych przez PO, tak księgowi wykazali się daleko idąca indolencją, pewnie na zlecenie ryżej szui i trzeba było to doprecyzować, b y gnojki nie mogły oszukiwać ludzi, że to wina rządu.

      • LM pisze:

        Tvn to debilizmy jakies produkiwali. Ja sie ciesze ze na araby a nie z usa rope brać. 30% tylko i nie wiem o co biega z tym 80% (i wykorzystywuja te 80% ze opylaja ale to mowa o ropie nie o firmie lotos 🤔)
        Bo gdyby odwalili maname co głosi PO to pis popelnilby polityczne samobójstwo a tak widzialam te wycie w sejmie i celowe czerwone transparenty (celowe obrzydzaja niby komunizm co wiem ze to nawyazane PRL a dekomunizacja niby to latwo o rozbiór). Morawiecki i wczesnie kilku troche albo za mocno na lajt polecieli (robili troche z PO jaja) albo tak zostali przez tvn pokazani.

        • BasiaB pisze:

          To prawda…trochę zlekceważyli przeciwnika, dlatego was przed PO ostrzegam, zniszczą Polskę jak dojdą do władzy. Nic nie zostanie, ani pieniędzy, ani socjali, ani firm, przemysłu, Lasów P., a jeszcze dodatkowo wróci seryjny samobójca, resztę rozkradnie UE.

      • BasiaB pisze:

        Daniel Obajtek sprowadził do Rafinerii Gdańskiej GIGANTA SAUDI ARAMCO. PremierPolskiejBiedy: Donald Tusk chciał sprzedać LOTOS ruskiemu słupowi który miał siedzibę w kiosku z fajkami w UK.

        • BasiaB pisze:

          „Wysłuchałem wystąpienia p. Obajtka. Mądrość, wieloletnia wizja rozwoju, widzenie spraw kilka „kroków” do przodu. I jednocześnie refleksja: Co by się stało gdyby taka perła jak Orlen wpadła w ręce „fachowców” z PO (np. Nowak, Graś) czy im podobni.” TT

  5. Aleksandra A pisze:

    Czy i inni czytelnicy zaczęli się dziś pod wieczór/ w nocy czuć dziwnie?
    Trudno opisać do odczucie, ale spróbuję. Mam takie fizyczne wrażenie, choć bardzo subtelne, jakby ktoś mur postawił, jakby struktura powietrza wokół zrobiła się twardsza. I wiem, że to coś co dzieje się na mikro poziomie i wiem, ponieważ czuję, że to nie jest dobre dla mojego ciała, choć w pierwszej chwili czułam się tylko inaczej i nie mogłam określić jaki to rodzaj odczucia. Ja poczułam to tak bez wątpienia jakąś godzinę temu, ale widzę po moim zwierzaku, że dziwny jest od kilku dni.
    Czyżby jakieś promieniowanko puszczali?

    • LM pisze:

      U mnie zapominane permanentne może. A tak to niespecjalnie, moze dlatego ze ja mloda a osoby starsze bardziej mocno odczuwają. U mnie bardziej na umysł jak cos szybciej ,,uderzają”.

    • BasiaB pisze:

      Tak Aleksandro – z małymi przerwami „dziwnie” się czuję od kilkunastu dni. dziwnie…to mało powiedziane, dlatego nie byłam w stanie odpisywać, ani tu, ani na poczcie.

  6. Anula1234 pisze:

    Dziś dowiedziałam się, że 03.01.2022r pojawił się artykuł o tym, że po 3 latach nie działania, znowu uruchomiono wielki zderzacz hadronów. Akurat na początek roku, przypadek? 🙂

    • BasiaB pisze:

      Nie ma przypadku anulko – ja od kilku dni nie umiałam siąśc do komputera, by przekazać Wam wieści. Zostałam pewnie otoczona tak potężną blokada na kontakt z wami, że dopiero teraz, z ledwością po kilku dniach siadłam do komputera i szybko wykorzystuję czas, by Wam co nieco opisać.

      Nie wiedziałam o ponownym uruchomieniu CERN, a jednak w takim razie samopoczucie nas wszystkich jest spotęgowane w takim razie i tą „zabawą” cząsteczkami.
      Wklejam ze ZnZ:
      „25 cykl słoneczny już okazał się silniejszy od poprzednika, a aktywność geomagnetyczna prawie się potroiła od początku tego nowego cyklu słonecznego.

      W 2020 r., pierwszym pełnym roku 25 cyklu słonecznego, było 9 dni, podczas których występowały przynajmniej niewielkie burze geomagnetyczne (klasa G1). W 2021 r. liczba ta wzrosła już do 25 dni. Zdaniem ekspertów podobnych wydarzeń można się spodziewać w przeciągu 2022 r. ”

      A kilka dni temu pomyślałam, że jeżeli jeszcze wzrośnie uderzenie i częstotliwość występowania flar słonecznych to nas zmiecie.

      Na dodatek za kilka dni:
      „Gigantyczna asteroida o średnicy ponad kilometra leci przez kosmos w kierunku Ziemi. Obiekt minie naszą planetę 18 stycznia 2022 roku. Asteroida ma średnicę około 2,5 raza więcej niż nowojorski Empire State Building. NASA uważa ją za potencjalnie niebezpieczny obiekt, ze względu na jej rozmiar i bliskość do naszej planety.” ZnZ

    • BasiaB pisze:

      Kolejna sprawa, chciałam Wam opisać jak fizycznie odczuwam niszczenie nas promieniowaniem w przestrzeni, częściowo ubiegła mnie Aleksandra i bardzo dobrze. Odczuła to bardzo prawidłowo. Opisała powyżej, tu:
      .https://mistykabb.wordpress.com/2022/01/09/3-historia-z-biblii-ed-muki/comment-page-1/#comment-100418

      Natomiast jeszcze dopowiem, że odczuwam to jakby krajanie nas co chwilkę jak wielkim nożem, wzdłuż ciała, nie w poprzek. Tak jakbysmy byli wpuszczani pod maszynę np. traka do cięcia drewna, tylko u nas wszystko dzieje się w pionie.
      Dostałam linka na TT do obserwowania tam rezonansu szumana (bardzo dziękuję), bo na tym znanym nam adresie występują przerwy i nie raz strona w ogóle się nie otwiera, tak było kilka dni temu.
      Podaję adres na TT:
      .https://twitter.com/schumannlive

      I teraz na co zwróciłam uwagę na tych wykresach z Włoch…silne pionowe linie, zobaczyłam dokładnie to co czułam, az wydaje się to być niemożliwe.
      https://pbs.twimg.com/media/FI_L_lCXwAU9lGo?format=jpg&name=900×900

      Istoty w końcu z pomocą Anulki zidentyfikowałam. Dla mnie większość to cyborgi, klony, każdy wygląda tak samo. Identyfikowałam ich w końcu chyba w poniedziałek lub we wtorek, a dziś już czwartek, ale jak pisałam, nie byłam w stanie siąść do komp.
      Normalnie jeden przy drugim, kiedy „spojrzałam” na ulicę przy której mieszkam to był po prostu pochód tych „istot’ popatrzyłam w inną stronę, czyli na tereny leśne…na łakach jeszcze więcej…
      Anula pisała, że odczuła nalot z innej galaktyki, co najmniej oddalonej o 2 galaktyki od naszej. Ja tego nie umiałam zweryfikować, a w ogóle całkiem możliwe, ze zidentyfikowałam zupełnie jeszcze inne istoty.

      To tutaj:
      .https://mistykabb.wordpress.com/2021/12/30/historia-z-biblii-na-poczatku-muki/#comment-100376
      rozpoczęła się nasza rozmowa n/t tego co od Świąt i Nowego Roku dzieje się w przestrzeni. Zaczyna się mniej więcej od połowy mojego postu, a potem napisał i Muki, i Anula.

      Niestety…to cały czas trwa. Normalnie jakaś energetyczna masakra. Widać to nawet po zwierzakach.
      mamy więc:
      – burze magnetyczne na slońcu – promieniowanie wytwarza nowe, krótkotrwałe kanały wlotu OBCYCH w przestrzeń Ziemi,
      – zapisy Rezonansu szumanna, szczególnie te z Włoch,
      – OBCYCH z innej, dalekiej galaktyki,
      – sztuczną inteligencję…bóg wie skąd się wzięła,
      – uruchomienie szkodliwych pulsów, promieniowania, rozwarstwiania cząstek przez uruchomiony CERN,
      – codzienne WiFI, promieniowanie z wież GWEN,
      – z HAARPA alaskowego i tego kosmicznego wspomaganego przez Starlinki E. Muska,

      Co jeszcze dopowiecie, czego nie napisałam? serio, może o czymś nie wiem?

      Po prostu szlag….
      Wykorzystujcie OTCHŁAŃ kosmiczną. Jednak Cesarz, czyli dla nas rodzaj Boga, nie zostawił nas na pastwę śmieci, tylko utworzył nam ogromny kosz na śmieci, czyli Otchłań, jako pomoc przy sprzątaniu.

      • BasiaB pisze:

        Aha – no i asteroida, dosyć wielka. Z moich doświadczeń wynika, że to nie kamulec, lecz wielki statek „kosmiczny”, zawsze tak było przy asteroidach…
        Kto tam siedzi i po co tu leci?
        Kolejny raz NASA zauważyła ją prawie w ostatniej chwili.

  7. BasiaB pisze:

    Sporo osób mi donosi na poczcie Mistyki, że ma problemy z pisaniem na tej stronie, zalogowaniem się. Pościągałam wszelkie moderacje i inne bany, może był jakiś wspólny początek w numerach IP. Ale jak to nie pomoże to ja naprawdę nie wiem co jeszcze mogę zrobić, byście mogli tutaj pisać.
    Możecie na pocztę: mistyka@onet.eu.
    Z adnotacją: opublikuj na stronie. Na nic innego teraz nie wpadłam 😦

  8. BasiaB pisze:

    Ooo:
    „Astronomowie odkryli jedną z największych struktur w Drodze Mlecznej

    Astronomowie odkryli jedną z największych struktur w Drodze Mlecznej. To Maggie – masywne włókno wodoru znajdujące się po drugiej stronie Galaktyki, około 55 tys. lat świetlnych od nas. Maggie ma oszałamiające rozmiary: jej długość wynosi 3900, a szerokość 130 lat świetlnych. Jest to jedna z najdłuższych struktur, jakie kiedykolwiek zaobserwowano w naszej Galaktyce.”
    https://www.onet.pl/informacje/dziennik-naukowy/astronomowie-odkryli-jedna-z-najwiekszych-struktur-w-drodze-mlecznej/fd8yyhr,30bc1058?fbclid=IwAR0teHf0OUN0UezF3G5sTAlJMjp3QCO3rWZdFCJQFXvxiCjIepPqxsyRvP0

  9. BasiaB pisze:

    Dostałam na pocztę, uważajcie na siebie. Ten kiepski dla nas czas dłuży się niemiłosiernie. Co rusz kolejny problem:
    „Basiu, tu jest grupa, która,będzie otwierac portal, żeby nas wyzwolić
    .https://www.youtube.com/watch?v=7_kXjzZsc14,
    a na innym filmiku mówią o niebieskim promieniu,który będzie segregował ludzi pod względem
    rozwoju świadomości, żeby ich umiescic na odpowiedniej linii czasowej, ale mnie się wydaje,że to chodzi raczej o znalezienie świadomych i ich wyłapanie, to o czym pisał Muki, że będą nas wyłapywać jak dawniej hycle wyłapywali psy.”

    Również pozdrawiam serdecznie ❤ dziękuję za info, nie jestem na bieżąco z tymi ezo-oszołomami, więc podsyłanie takich informacji ułatwia działanie.
    Muki zawsze pisze o sprawach fizycznych. Wyłapywanie to paralela do tego co się dzieje teraz w Australii, tam wyłapują niezaszczepionych.
    A w Twojej informacji jest wyłapywanie tzw. duchowe. Pisałam, najważniejsza monetą we Wszechświecie-numizmatykiem jest Dusza, czyli nasze ciało eteryczne, to jak najcenniejszy skarb przed-atlantydzki.
    Szczepionki zmieniają świadomość, działają trochę jak antymagnes na nasze Mienie Źródłowego Tchnienia. Powoli z ludzi zaszczepionych Mienie jest autowane, tak niezauważalnie, nagle stają się pustym opakowaniem, ale żeby dobrze zagospodarować skradzione mienie trzeba teraz ustalić zasady dla tego, który kradnie, by jak najwięcej uzyskał.
    I tym właśnie jest powyższy monit z YT. złodziej musi mieć możliwość przejęcia jak najwięcej wałęsających się, czasami może juz bezpańskich Dusz.

Dodaj komentarz