Księga Henocha cz.2 – skrypt Anulki

Przypowieść pierwsza: społeczność sprawiedliwych i grzeszników.

Gdy światło oświeci sprawiedliwych i wybranych żyjących na ziemi, to zostaną oni oddzieleni od grzeszników i niegodziwych. Ci co posiadali ziemie, potęgę i władzę…” nie będą mogli patrzeć na twarz świętych, ponieważ światło Pana Duchów ukaże się na obliczu świętych, sprawiedliwych i wybranych.
Wówczas potężni królowie zostaną rozproszeni i wydani w ręce sprawiedliwych i świętych. Odtąd nie będzie nikogo, kto mógłby wstawić się za nimi do Pana Duchów, albowiem życie ich skończy się.
W owych dniach synowie wybranych i świętych zstąpią z wysokiego nieba i ich potomstwo połączy się z synami ludzi….” Siedziba sprawiedliwych i miejsce odpoczynku świętych, gdzie modlili się, błagali i wstawiali się za synów ludzkich. Sprawiedliwość płynęła przed nimi jak woda, a miłosierdzie jak rosa na glebę.
…Miejsce wybranych sprawiedliwych i wiernych. Za ich dni była sprawiedliwość! Niezliczona rzesza sprawiedliwych i wybranych [trwać] będzie przed Nim na wieki wieków. Pod skrzydłami Pana Duchów ujrzałem ich mieszkanie. Wszyscy sprawiedliwi i wybrani jaśnieli przed Nim jak światło ognia. Ich usta były pełne błogosławienia, a wargi ich wielbiły imię Pana Duchów. Sprawiedliwość przed Nim nie wyczerpywała się ani prawda nie ustawała przed Nim. Zapragnąłem tam zamieszkać, moja dusza zatęskniła za takim mieszkaniem, gdzie uprzednio wyznaczono mi cząstkę, bo tak zadecydowano o mnie przed Panem Duchów.

W owych dniach chwaliłem i wysławiałem imię Pana Duchów błogosławieństwem i uwielbieniem, albowiem umocnił mnie błogosławieństwem i chwałą zgodnie z wolą Pana Duchów. Moje oczy długo przyglądały się temu miejscu i błogosławiłem Go i wielbiłem mówiąc: „Błogosławiony! Bądź błogosławiony od początku i na wieki”. Przed Nim nie ma końca. Zanim świat został stworzony, wiedział, czym będzie [świat] i czym będą przyszłe pokolenia. Błogosławią Cię ci, którzy nie śpią i stoją przed Twą chwałą i błogosławią Cię, wielbią Cię i sławią mówiąc: Święty, Święty, Święty!
Pan Duchów napełnia ziemię duchów. Tam oczy moje ujrzały tych wszystkich, którzy nie śpią i stoją przed Nim i błogosławią Go mówiąc: „Błogosławiony! Błogosławione imię
Pana na wieki”…. I potem ujrzałem tysiące tysięcy i dziesiątki tysięcy nieprzeliczonych [bytów] stojących przed Chwałą Pana Duchów. Spojrzałem i ujrzałem po czterech stronach Pana Duchów cztery postacie różniące się od tych stojących [obok]. Poznałem ich imiona, albowiem anioł, który przyszedł ze mną, dał mi poznać ich imiona i wyjawił mi wszystkie tajemnice. Posłyszałem głosy tych czterech, którzy śpiewem uwielbiali Pana Chwały.
Pierwszy głos wielbił Pana Duchów na wieki.
Drugi głos wielbił wybranego i wybranych, którzy byli złączeni z Panem Duchów.
Trzeci głos, który usłyszałem, [należał do tych] , którzy błagali i modlili się za mieszkańców ziemi i wstawiają się [za nimi] w imię Pana Duchów.
Czwarty głos, który usłyszałem, [należał do tych], którzy wypędzali szatanów i nie pozwalali im stawić się przed Panem Duchów, aby oskarżać mieszkańców ziemi.,…. „Kim są te cztery postacie, które widziałem i których słowa usłyszałem i zapisałem? ”
Ten pierwszy to Michał, miłosierny i łagodny. Ten drugi to Rafał, który zajmuje się wszystkimi chorobami i ranami synów ludzkich. Trzeci to Gabriel, który przewodniczy wszelkim mocom. Czwarty to Fanuel, który zajmuje się pokutą i jest nadzieją tych, którzy dziedziczą życie wieczne.
To są czterej aniołowie Najwyższego Pana”. W owych dniach usłyszałem cztery głosy.
Następnie ujrzałem wszystkie sekrety nieba: jak podzielone jest królestwo i jak na wadze mierzy się
ludzkie czyny. Ujrzałem tam siedzibę wybranych i mieszkanie świętych. Oczy moje ujrzały wszystkich wypędzanych stamtąd grzeszników, którzy wyparli się imienia Pana Duchów. Usuwano ich, bo nie mogli pozostać tam z powodu kary, którą wymierzył [im] Pan Duchów. Oczy moje ujrzały tam tajemnice błyskawic, gromów, tajemnice rozprowadzania wiatrów, które wieją na ziemi, oraz tajemnice obłoków i rosy.
Zobaczyłem, skąd wychodzi [rosa] i skąd [ wiatry ] żywią się pyłem ziemi. Ujrzałem tam zamknięte spichlerze, z których rozdzielane są wiatry, spichlerz gradu, spichlerz mgły i spichlerz chmur, a jego obłoki zwisają nad ziemią od samego początku świata.
Zobaczyłem komnaty słońca i księżyca, skąd wychodzą i dokąd wracają – ich zachody są wspaniałe
– i dlatego jeden bardziej doznaje czci od drugiego. I jak wspaniały jest ich bieg, jak nie zbaczają ze[swej] drogi, ani nie wydłużają, ani nie skracają swej własnej orbity.
[Widziałem], jak jedno i drugie dochowują wierności danej [przez nich] przysiędze. Słońce wychodziło jako pierwsze i szło swoją drogą z rozkazu Pana Duchów, którego imię trwa na wieki. A potem [ma miejsce] ukryty i widoczny bieg księżyca. Kroczy on własną orbitą w tym miejscu dniem i nocą. Jeden naprzeciw drugiego stoi przed Panem Duchów i sławią i wychwalają i nie ustają [uwielbiać], ponieważ dla nich odpoczynkiem jest oddawanie chwały. Albowiem jaśniejące słońce dokonuje licznych obrotów
na błogosławieństwo lub na przekleństwo, a bieg księżyca jest światłem dla sprawiedliwych, a ciemnością dla niegodziwców, w imię Pana, który oddzielił światłość od ciemności, rozdzielił duchy i umocnił duchy sprawiedliwych w imię swej sprawiedliwości. Żaden bowiem [Mu w tym] nie może przeszkodzić ani żadna potęga nie może [Mu tego] utrudnić, gdyż On jako Sędzia widzi
wszystkich i sądzi wszystkich przed swoim obliczem….” Siedzibą mądrości było niebo. Przyszła, aby zamieszkać wśród synów ludzkich, ale nie znalazła miejsca. Wróciła na swoje miejsce i zasiadła w pośrodku aniołów ….”Ujrzałem inne błyskawice i gwiazdy nieba i ujrzałem, jak On woła je po imieniu i jak one Go słuchają. Zobaczyłem, jak ważono je na wadze sprawiedliwości stosownie do ich światła, rozpiętości ich powierzchni i dnia pojawiania się ich i orbity [po której chodzą] . Grom rodził grom. Ich obieg był według liczby aniołów, a oni dochowywali sobie wierności. Zapytałem anioła, który chodził ze mną i pokazywał mi rzeczy tajemne: „Kim oni są?”
Odpowiedział mi: „To ich wygląd, który Pan Duchów ci pokazał. To są imiona sprawiedliwych,
którzy mieszkają na ziemi i wierzą w imię Pana Duchów na wieki”.

Przypowieść druga : „… o tych, którzy odrzucają imię mieszkania świętych i Pana Duchów. Nie wejdą oni do nieba ani nie zstąpią na ziemię: taki będzie los grzeszników, którzy odrzucają imię Pana Duchów i zachowani są na dzień ucisku i niedoli. W owym dniu mój Wybrany zasiądzie na tronie chwały i dokona wyboru ich czynów i niezliczonych ich mieszkań. Duch ich stwardnieje wewnątrz, kiedy ujrzą moich Wybranych i tych, którzy wzywają mojego imienia świętego i chwalebnego. Sprawię w owym dniu, że mój Wybrany zamieszka pośrodku nich, i przemienię niebo i uczynię je wiecznym błogosławieństwem i światłem. I przemienię suchy ląd i uczynię go błogosławieństwem. Sprawię, że moi wybrani zamieszkają na nim. Lecz ci, którzy popełniają grzech i zło, nie będą po nim chodzić. Albowiem spojrzałem na moich sprawiedliwych i nasyciłem ich zbawieniem i postawiłem ich przede mną. Gdy chodzi jednak o grzeszników, to mam gotowy wyrok, aby ich zgładzić z powierzchni ziemi.
I tam ujrzałem kogoś, kto miał „Głowę Dni” i jego głowa [była] biała jak wełna i z nim [był] inny, którego twarz miała wygląd człowieka, i jego twarz [była] pełna łaski, jak jednego ze świętych aniołów. …”To jest Syn Człowieczy, do którego należy sprawiedliwość i z którym mieszka sprawiedliwość. On to objawi cały skarbiec tajemnic. Jego to wybrał Pan Duchów; ma on zwyciężać przed Panem Duchów, w sprawiedliwości na wieki. I ten Syn Człowieczy, którego widziałeś, wypłoszy królów i możnych z ich miejsc odpocznienia i mocarzy z ich tronów i rozwiąże nerki mocarzy i połamie zęby grzeszników….” Wypędzi królów i ich mocarzy z tronów. ….”W owych dniach modlitwa sprawiedliwych i krew sprawiedliwych wystąpi z ziemi przed Pana Duchów. W tych dniach święci, którzy mieszkają wysoko w niebie,zjednoczą się w jeden głos i będą błagać, prosić, chwalić i składać dziękczynienie i błogosławić w imię Pana Duchów, z powodu krwi sprawiedliwych, która została wylana i [z powodu] modlitwy sprawiedliwych, aby nie ustała przed Panem Duchów, aby oddano im sprawiedliwość i aby ich cierpliwość nie trwała wiecznie. I w owych dniach ujrzałem Głowę Dni siedzącego na tronie swej chwały i księgi żyjących zostały przed nim otwarte i wszystkie jego zastępy, które [mieszkają]wysoko w niebie, i jego rada stały przed nim. I serca świętych pełne były radości, że liczba sprawiedliwości została osiągnięta i że zażądano krwi sprawiedliwych przed Panem Duchów. Ci wszyscy, którzy mieszkają na suchym lądzie, padną i oddadzą mu pokłon i będą błogosławić, chwalić i sławić psalmami imię Pana Duchów. I w dzień ich zmartwienia nastanie odpoczynek na ziemi i upadną przed nim i nie powstaną. I nikt się nie znajdzie, kto ich weźmie swoimi rękami i podniesie ich, bo zaparli się Pana Duchów i Jego Mesjasza. Niech imię Pana Duchów będzie błogosławione! I w nim mieszka duch mądrości i duch, który daje zrozumienie i duch wiedzy i mocy i duch tych, którzy śpią w sprawiedliwości.

W owych dniach nagromadzą się nieszczęścia nad grzesznikami, ale sprawiedliwi zwyciężą w imię Pana Duchów. „…Ukaże to innym, aby zaczęli pokutować i porzucili dzieła rąk swoich. Pan Duchów nie uczci ich, jednakże w jego imieniu mogą być zbawieni. Pan Duchów zmiłuje się nad nimi, bo wielkie jest Jego miłosierdzie. Jego wyrok jest sprawiedliwy, przed jego chwałą i sądem nie ma miejsca na niesprawiedliwość. Kto jednak nie będzie czynił pokuty przed Nim, zginie. „I odtąd nie będę miał miłosierdzia dla nich” – mówi Pan Duchów…. Wybierze spośród nich sprawiedliwych i świętych, bo nadszedł dla nich dzień zbawienia.

W owych dniach Wybrany zasiądzie na swym tronie i usta jego wyjawią wszystkie tajemnice mądrości, bo Pan Duchów wyjawił mu je i go uwielbił. W owych dniach góry będą skakać jak barany, a pagórki brykać jak jagnięta nasycone mlekiem i wszyscy staną się aniołami w niebie….
” Potem Henoch ujrzał góry” „… górę żelazną i górę miedzianą, górę srebrną i górę złotą, górę z miękkiego metalu i górę z ołowiu. „To wszystko, co widziałeś, służy władzy jego Mesjasza, aby był mocny i dzielny na ziemi”. Góry, które widziałeś: góra żelazna, góra miedziana, góra srebrna, góra złota, góra z miękkiego metalu i góra z ołowiu, te wszystkie góry wobec Wybranego będą jak wosk przed ogniem i jak woda, spadająca na nie z góry. Osłabną one pod jego stopą. W owych dniach stanie się to, że ludzie nie znajdą ratunku ani dzięki złotu, ani dzięki srebru. Nie zdołają się uratować lub uciec. Nie będzie ani żelaza na wojnę, ani materiału na pancerz. Brąz będzie nieużyteczny i cyna będzie bezużyteczna i na nic się zda, a ołów nie będzie potrzebny.
Gdy Wybrany pojawi się przed Panem Duchów, wszystko to zostanie starte i zniszczone z powierzchni
ziemi”….” Potem ujrzał „…aniołów kary idących, którzy przygotowywali wszelkiego rodzaju narzędzia tortur dla Szatana. „Przygotowują je oni dla królów i możnych tej ziemi, żeby za ich pomocą ich zniszczyć…. Natomiast te góry stojące przed nimi nie będą [stałe] jak ziemia, pagórki staną się źródłem wody, a sprawiedliwi odpoczną od złego traktowania ich przez grzeszników….”
Potem zobaczył niezwykle ciężkie żelazne okowy (…”Są one przygotowane dla zastępów Azazela, aby je wziąć i wrzucić do głębin piekła.) Zgodnie z poleceniem Pana Duchów czeluść ich zostanie przykryta chropowatymi kamieniami. W owym wielkim dniu Michał, Gabriel, Rafał i Fanuel pochwycą ich i wrzucą do płonącego pieca, aby Pan Duchów mógł wziąć pomstę na nich za ich niegodziwość, za to, że ulegli Szatanowi i sprowadzili na manowce mieszkańców ziemi. W owych dniach nastanie kara Pana Duchów. Wszystkie spichlerze wody, które są nad niebem i pod ziemią, zostaną otwarte i wszystkie wody połączą się z wodami znajdującymi się nad niebem. Woda, która jest nad niebem, jest rodzaju męskiego, a woda, która jest pod ziemią, jest rodzaju żeńskiego.
To wszystko, co mieszka na suchym lądzie, i to, co mieszka pod krańcami niebios, ulegnie zagładzie.
W ten sposób uznają swoją niegodziwość ci, którzy ją popełnili na ziemi, i poprzez nią zostaną zniszczeni. Następnie Przedwieczny pożałował i powiedział: „Bezcelowo zniszczyłem wszystkich mieszkańców ziemi”. I poprzysiągł na swe wielkie imię: „Odtąd nie zrobię tego wszystkim mieszkańcom ziemi. Postawię znak na niebie. Będzie on pomiędzy mną a nimi rękojmią wierności,
tak długo, jak długo niebo będzie nad ziemią. Stanie się to z mojego rozkazu…..”

Zebrała i opracowała Anula cdn.

Ten wpis został opublikowany w kategorii aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

44 odpowiedzi na „Księga Henocha cz.2 – skrypt Anulki

  1. BasiaB pisze:

    Anulko ❤ dzięki, gdybym nie była niejako zobowiązana do wklejenia Twojej pracy, to pewnie dalej bym nie siadła do czytania tej Księgi. zaczyna mi sie rozjaśniać, nawet nie ukrywam są tu informacje, które w innych słowach napisałam tu:
    .https://mistykabb.wordpress.com/2022/02/07/szczypta-wiedzy-cz-4-czuwajacy/comment-page-1/#comment-100751
    No to lecimy z tym dalej. Szkoda, że nadęty bufon przez tyle lat cedził nam te informacje w sposób absolutnie nieprzyswajalny z punktu widzenia pisowni, gramatyki, stylistyki, ortografii i wszelkich zasad pisowni oraz nieprzyswajalny z powodu swego nadęcia, zadęcia i pychy gardząc czytelnikami i każdym kto się nawinął. A mimo tego, ze w KH jest jak byk, ze niegodziwcy będą ukarani, to ponoć teraźniejszy Henoch, dostał tą wiedzę, nie po to by gardzić innymi, lecz by im to wszystko sprawnie opowiedzieć nie nadymając przy tym swej pychy i próżności do niebotycznych rozmiarów.

    Henoch właściwy, ten którego słowa przytaczamy, na szczęście dla potomnych, nie wykazał się tymi „cnotami” z dupy wziętymi. Całkiem spokojnie można przebrnąć przez te starożytne teksty.

    • LM pisze:

      Henoch opisywał bez upiekszeń i swoich wywodów jak robia inny. Opisywal prosto i konkretnie
      No i pilnować sie zeby przez ,,przyzwyczajenie” że KH Żydzi wykorzystywali (kosciol katolicki zrobil z tego apokryf) żeby nasza uwaga nie skorzystał od Tory uzurpator (jeszcze mi w bańce mi mętlik i niepokój wywoływał. Tekst nadziei a dziwny strach co kogo kara, że zamiast niegodziwców to niewiernych Tory ścigać będą- zatruli nam psychiki religijnymi hipnozami ,,karnosci” ).
      Ci bezimmienni są przerażeni perspektywą wieczności, dziwne. Bo my Dusze dla nas wieczność nieśmiertelność to naturalny Dom/Stan, nadzieja a jakis polityk (nie jestem pewna czy to nie fejk bo nie sprawdzilam źródła 😔) świrował że go przeraża persoektywa wieczności. Mnie przerażało nie istnienie co mi czesto mi grozili za pomocą róznej maści egregorów i ,,kazmodziei” (w 1 przypadku o malo nie popadłam obłed 7 lat temu chyba). Nawet za pomocą K.H. tez dowalili. Wszedzie cokolwiek ma zwiazek …z biblią – to ich programy na Nas ze nie mamy duszy a oni nie są duszami normalnymi jak My (dużo powstało od XIX wieku sekt religi protestanckich negujące istnienie duszy to Adwentysci, świadkowie jehowy itp).

    • BasiaB pisze:

      Pierwsze co zauważyłam po przeczytaniu tego odcinka to SPOKÓJ. Nie wiem na ile to wynik tłumaczenia, na ile to faktycznie najbardziej prawidłowy, pierwotny przekaz, ale już zrozumiałam, mimo że nie doszłam jeszcze do końca, wzruszenie Anulki po przeczytaniu KH.
      Spokój, pewność nieuchronności cyklów i samej postawy Pana Duchów.
      To wręcz nieprawdopodobne zderzenie narracji podawanej nam przez współczesnego Henocha, z tym pierwotnym prawdziwym.
      Jeżeli ten obecny dostał taką rolę, jeżeli mu pokazano to co pokazano, jeżeli go zobowiązano do pisania o tym ludziom, a tak mi przekazał, to:
      „Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony.”
      i tu nie chodzi o pokorne, karne schylanie głowy, tylko o wewnętrzny spokój i rozwagę wobec okoliczności: zewnętrznych i wewnętrznych. Zrozumienie!

      • LM pisze:

        Zmiana z Jahwe albo Pan (tak bez znacznika kto bog czy Elohim czy duchow) na Pana Duchów. Ogolnie odruchowo czytam Ducha Duchów. Dopiero zajarzyłam ze napisane przez współczesnego Henoha Pan Duchow.
        Przypomniało mi sie (do teraz cały czas) jak z babcią sie kłóciłam o nazywanie Boga czy Pan Bóg czy Ojciec Bóg. Bo dla mnie Pan wydawal sie obcy bo jak do obcych ludzi mowi sie per Pan, Pani a do bliskich Ojcuec, Tata, Ciocia, Rodzic 😌. Babcia pewnie myślała że wydziwiam ale może tez dlatego ze do słowa per Pan/ni mam uraz- byla proba wymuszenia traktowania członków rodziny brata (i miał dziewczyne) jak Pana traktować a powod durny – zanizali moją wartość bez powodu (nie mialo raczej ze starsi i doświadczen ale tez nie pamietam o co było a wiem ze to mocno uraziło mi dume albo wartość jako osoby) ale raczej dlatego ze pan to ktos i obcy a nie osobisty kontakt z Bogiem (15 lat temu wierzylam) a Pan wydawal sie odległy obcy jak ludzie co z racji szacunku nazywany Pan,Pani bo nie znany i obcy albo urzędowe savoir vivre a rzadziej hierarchii wartości co rzadko spotykane. Hierarchie kojarzę rządy idioty bo pochodzenie mu dało a nie ciężka zasłużona praca.

        • BasiaB pisze:

          LM – forma PAN w naszej kulturze to określenie szacunku do osoby niespokrewnionej, nieskoligaconej. Do ekspedientki w sklepie nie powiesz przecież: Edzia podaj mi masło, lecz powiesz Pani Edziu proszę mi podać masło, lub proszę Panią o podanie masła.
          Określenie:współczesny Henoch=Muki 😎

        • BasiaB pisze:

          W naszej kulturze nie możesz w urzędzie zwrócić się: hej durna Julka potrzebuję akt zgonu!
          No wybacz,ale takie podejście to brak ogłady, czyli słoma z butów.
          AA też miała ten dylemat, rozwiązałam go banem.

        • LM pisze:

          Wiem ze to forma grzecznościowa. I nasza kultura. Do slowa Pan/Pani naprawilam swoje podejście odczucie co mi w przeszłości zrazili mnie nieciekawe szowinistyczne osoby celowo nadużywali słowo Pan na wszystko co im służyło a wrogie szkodliwe dla człowieka interesom (do swietych ksiag to ostrożna jestem). Poznałam tez i znaczenie Pan/Pani bo jak bezpanstwowcy wszystko przywlaszczyli to slowo naduzywali.
          Zaobserwowałam ciekawe zjawisko jak zależy kto używa to raz czuje bardzo ciepło ,,Pan/Pani” to np moja ciocia z starsza o 20 znajoma jak obie z szacunku (wieku) się okreslają „Pani L.” ,,Pani K.” to czuje gorące cieplo i serdeczność. A ci co zrazili [mimo ukrywania intencji i swoich ideoodchylów] czulam zimno, szorstkość. Może to moja fantazja ale takie cos zaobserwowalam ze wyrażenia grzecznosciowe wzmacniają uczucia intencje używajacego) slowo Pan, Pani. Bylo jeszcze slowa Panna i Panicz ale to u starszych ludzi spotkać określenia do młodych.

      • LM pisze:

        Inna nazwa. Nie Pan Bóg żydowski a Pan Duchów. Stąd pewnie spokój.

    • BasiaB pisze:

      Dostałam pomoc od pewnego „Henocha” i wieszcza, czułam się dobrze przez tydzień, potem systematycznie przychodziło olśnienie i powrót dawnego racjonalnego myślenia.Pierwsze odruchy są prawidłowe. Pytanie: dlaczego zostałam wyzuta z energii CAŁKOWICIE, do tego stopnia, ze poprosiłam go o pomoc?!
      Skarżył się na osoby, którym pomógł energetycznie, że się od niego odwróciły. Nigdy bym nie przypuszczała, że dołączę do tego grona. Analizowałam to dosyć długo, mój nagły zwrot przez sztag. Jeżeli jest, a wg mnie jest Pan Faun, to mnie faktycznie naprawił i wydostałam się z macek i manipulacji tej osoby, która oczywiście też wiesza na mnie psy, ale muszę to opisać, by każdy wiedział co i dlaczego.
      Sprawę wojny poruszę na dole, pod obecnymi komentarzami. A to się wiąże i łączy.

  2. BasiaB pisze:

    Minionej nocy usłyszałam:
    ” macie zażądać ochrony, musicie się ukryć(energetycznie), zagrożenie energetyczne idzie z południa, pod koniec tygodnia, weekend, do piątku spokój”
    Dodatkowa informacja: mam Was ostrzec, dlaczego?
    A bo okazuje się że jest WOLNA WOLA!
    Jak nie zażądamy opieki to jej nie dostaniemy!
    To oczywiście skrót moich wczorajszych rozmów, bo najpierw się wściekłam, że wróg coś mi gada do ucha, potem że chodzi o zagrożenie fizyczne – jakbyśmy nie wiedzieli (Ukraina).
    Wyraźnie mi powiedziano ze wzburzeniem: mamy ZAŻĄDAĆ!
    Na to wzburzenie napyskowałam, ze skąd mamy cokolwiek wiedzieć jak jesteśmy ślepi i głusi, ledwo co dajemy radę przetrwać w tych ciałach fizycznych, więc potem przyznano mi rację.
    Trochę te nasze „rozmowy” trwały, więc zapomniałam się zapytać kto mi to mówi.

    • Anula0209 pisze:

      WOLNA WOLA! – Nie, nie nie
      Jeżeli wolna tzn idzie wola wolno (powoli).
      Lepiej używać innych słów : własna wola, świadoma wola etc. (lepszy ma wydźwięk 🙂
      „wróg coś mi gada do ucha” – Czemu ci gada do ucha? Czego się boi, jak cię nie ostrzeże? Co z nim się stanie? Jakiego prawa się boi, że musi ostrzec? Hm…. Ciekawe.
      Już mieli nagromadzić dużo energii z 15 na 16 o 2 w nocy, ups coś nie wyszło. Więc teraz zaprzątamy do roboty czuciowców?

      • LM pisze:

        Troche pracy My czucowcy mamy przed gnidami 😀

      • BasiaB pisze:

        LM – ” Przez gnidy, My, czuciowcy teraz mamy trochę pracy.
        My czuciowcy mamy teraz trochę pracy przez te gnidy” 🙂
        tak trochę naprowadzam ❤

        Anulko – ” „wróg coś mi gada do ucha” ” – bo najpierw nie wiedziałam czy to wróg do mnie mówi, czy Nasz? – jakkolwiek by rozumieć określenie NASZ, na pewno chodzi mi przeciwieństwo wroga.

      • BasiaB pisze:

        „Jakiego prawa się boi, że musi ostrzec”
        Nie ON się bał, ale w trakcie rozmowy ze mną, kiedy mu pyskowałam, powiedział wyraźnie: Musicie Zażądać…w domyśle: nie możecie liczyć na żadną pomoc, jeśli nie zażądacie jej.
        Nie powiedział: poproście, macie poprosić, powiedział wyraźnie: zażądać!
        Na moje zdziwienie, odpowiedział tak bym mogła zrozumieć, czyli usłyszeć, czyli właściwie odebrać Jego informację (wg mojej wiedzy), czyli podpowiedział: jest i tak funkcjonuje Wolna Wola – wyraźnie żądać!

        • Anula0209 pisze:

          Prosi to się świnka 🙂
          Ja zawsze do żądania dodaje natychmiast lub ale to już.
          Żądamy nie myślą, tylko słowem. Wyznaczamy granice słowem. Czyli wydajemy rozkaz (trochę brzydko brzmi, ale tym jest). Wydajesz konkretna i stanowczą komendę (polecenie). A nie – poproszę, to może dostanę. W tym filmiku o manipulancie Marduku – Pan Taran to samo powiedział o proszeniu. Plus w tym co niżej podlinkowałam o resecie 2024 tez jest powiedziane o kreacji, myśli i słowa. Trzeba tylko sprawdzić czy to prawda.
          A to bardzo łatwo zrobić. Ochronę, obecność matki zawsze mamy, czy o nią prosimy czy nie. Jak każda matka ziemska chroni swoje dzieci, tak i my przez Pra matkę jesteśmy chronieni. Kwestia jest tylko aktywowania tej ochrony. Ja osobiście mam już dość od paru lat (konkretnie od 5 lat) manipulacji mojego ojca, szwagierki i teściowej, a oni tylko wykonują grę bogów. Z planu rodzinnego idzie na plan światowy. Mnie już mdli o tych kolejnych gierek. Tonący brzytwy się chwyta. A bogowie wiedzą że przegrali, ale grają dalej bo reszta jeszcze to podtrzymuje. Lękiem i strachem każdy zamyka w sobie głos mówiącej do nas matki. Podobało mi się co mówił Pan Taran że na końcu czarnej dziury jest diament o takim świetle jakiego nie widzieliśmy.

        • BasiaB pisze:

          Tak, o tym żądaniu, wręcz nakazywaniu pisałam na samym początku, bo tez dostałam kiedyś takie instrukcje, które faktycznie się sprawdzały i podałam to dalej, czyli tutaj.

          „Ochronę, obecność matki zawsze mamy, czy o nią prosimy czy nie. Jak każda matka ziemska chroni swoje dzieci, tak i my przez Pra matkę jesteśmy chronieni.”

          Świetnie to opisałaś. Teraz chyba wiem dlaczego tak się dzieje: mitochondria PRAMATKI mają zapewne swój specyficzny dźwięk. Coś jak przywoływanie matki przez różnego rodzaju zwierzątka, ona usłyszy ich obawy nawet jak sa cicho, a ona jest na polowaniu, by później nakarmić małe.

    • BasiaB pisze:

      .https://losyziemi.pl/potezny-wyrzut-plazmy-o-bardzo-duzej-gestosci-po-drugiej-stronie-slonca
      no i zgadza się…z południa. Słońce teraz operuje z największą mocą na południu Ziemi. Wczoraj dowiedziałam się, że to był wybuch sprowokowany przez kotowate. Za 2-4 dni będzie kolejny wyrzut ze strony Słońca na wprost Ziemi, nie taki mocny, ale wystarczająco, by postawić wszystkich w pogotowiu. To odwrócenie uwagi od ewakuacji co poniektórych z Ziemi w związku ze zbliżającym się…ewentualnym wybuchem jądrowym.
      Takie mają założenia (kotowate) i mają gwarancje dla gadowatych na Ziemi, są dogadani i muszą ich ewakuować. Są zobligowani jakimiś traktatami między sobą. Nie da się ich zabrać z ciałem fizycznym(gadowatych,żmijowatych), ale gadziory na liczą, że kotowatym się uda. oczekują cudu przy zmienianiu wymiarów.
      Elka II już ma C19, a była szczepiona 3x 😀 Dziwnym trafem teraz ją dopadło, pod koniec pandemii, po trzykrotnym szczepieniu.

      • BasiaB pisze:

        Wszystkie osoby, z którymi rozmawiałam przez ostatnie kilka dni (przypominam była pełnia, a wcześniej mój dziwny sen z przesunięcia rzeczywistości) miały wielkie problemy ze spaniem, snami, bólami i fatalnym samopoczuciu. Żadna z tych osób nie interesuje się mistyką i sprawami duchowymi.

        • LM pisze:

          Jutro zobaczę bo strona losyziemi ma tak że raz trzeba logować (teraz pokazuje mi komunikat ze trzeba się logować) albo brak dostępu a raz jest dostepna.

        • LM pisze:

          Skąd nagle kotowate ustrojstwa sie wzięły. Do klatek wścipskich cwaniaków- miałam skojarzenie koty z cwaniactwem i z kotami z serialu „doktor who” – tam był motyw rasy kotów humanidów udajacy siostry zakonne. Niby prowadziły bardzo drogą lecznice- na wszystkie choroby mieli lekarstwo. Ale mroczny sekret mieli. W podziemiach mieli tysiące (moze wiecej) zniewolonych istot i byly robione na nich różne eksperymenty. Dr Who uwolnił zarożonych niewolników stworzył lek a koty stracily monopol i posadę. W serialu jakis angielski przesąd chyba przemycili ze koty i siostry zakonne przynoszą pecha czy cos takiego.
          Jak przeczytałam komentarz o ostrzeżenie (i żadaniu) i kotowate coś to cały czas myślałam czy te istoty się próbują być cwańsze oszukać. Wykorzystać ostrzeżenie do jakiś celów.

        • LM pisze:

          Pisząc komentarz mialam problem z koncentracją bo ciagle cos mnie rozpraszało. Albo Messenger mi się włączał (bo ktos pisze) albo ciocia przerywala czytając gazetki-reklamy z biedry co kupić. Źle zdania. Zjadłam słowo „wsadzić” do klatek. I do zdania że doktor Who stworzył lęk ,,na choroby co koty pozarażali” zniewolonych.

        • BasiaB pisze:

          LosyZiemi tak mają. Admin często zarządza logowanie, kiedy mu spływa za mało pieniędzy od czytelników za prowadzenie portalu.
          Kotowate, czyli felinoidy, zawsze były i są, a ostatnio są bardzo aktywne. Kilka razy mignął mi ich ogon jakiegoś felinoida, ale myślałam że to zwid.
          Oprócz Falconidów, czyli sokołowatych, czyli ptakowatych kotowate są na samej górze hierarchii istot zarządzającymi na Ziemi.
          Są bardzo inteligentne, i mają wiedzę, którą nam zablokowano, mają widzenie i słyszenie, które my mamy zablokowane, mają mozliwości poruszania się pomiędzy wymiarami/gęstościami, której my nie mamy.

          Ogromny rozbłysk na Słońcu:
          .https://www.youtube.com/watch?v=iZePzik2fe4
          „Sondy kosmiczne obserwujące Słońce zarejestrowały kilka dni temu ogromny rozbłysk na Słońcu! Doszło do niego po niewidocznej z Ziemi stronie.”

  3. anula0209 pisze:

    RESET 2024 I CO DALEJ? MAREK TARAN
    .https://www.youtube.com/watch?v=hiXQUm_lmmQ

    Dr Jacek Bartosiak • Kto wybudzi nas z geopolitycznej drzemki • Czy grozi nam gospodarcza coma
    .https://www.youtube.com/watch?v=R_MjHqS8ji8

    WIELKI RESET WSZYSTKICH SPRAW *Dr Bartosiak o zbliżającej się wojnie i Polsce | DUŻY W MALUCHU
    .https://www.youtube.com/watch?v=WK30HS6wW0I

    Nie mogłam się zalogowac na wordpressa od 3 dni. Musiałam nowe konto założyć.

    • BasiaB pisze:

      Dzięki Anulko – chyba nie mam wpływu na ustawienia WordPressa 😦

      • Anula0209 pisze:

        To wiesz dziwne, bo niczego nie zmieniłam. Hasło i login zapisane, a cały czas wyskakuje że nieprawidłowe. Nawet nie mogłam zresetować hasła, nie pozwalało mi przejść dalej. A jeszcze w tamtym tygodniu się normalnie logowałam. Z poczta też nie wiem czy dostałaś maila ode mnie, bo mi maile wpadają do spamu. Jakby ktoś majstrował.

        • BasiaB pisze:

          Właśnie z tego powodu, który opisałaś, nie wylogowuję się z wordpressa, może jako admin mam łatwiej, w sumie na to wygląda.
          Kiedyś się wylogowywałam i miałam dokładnie tak samo jak opisałaś.
          Mnie bardzo źle chodzi poczta mistyki, zawiesza się, nie pisze tekstu w czasie rzeczywistym. Mam to tylko na tej poczcie, a mam jeszcze 2 inne też na onecie i jedną ja gmailu 🙂
          na gmaila musiałam się wpisać chyba z powodu YT 🙂
          Możliwie że ktoś majstruje, trzeba pozmieniać hasła.

  4. Anula0209 pisze:

    Basiu ty też prezenty przynosisz 🙂
    Filmik dla ciebie i innych :
    Kobieta – Czarny Diament. Dzień pierwszy
    .https://www.youtube.com/watch?v=T15Sb0QO80o

    • BasiaB pisze:

      Anulko, dzięki za Tarana, zaczęłam oglądać ❤ 🙂

    • smisnykolo pisze:

      Straszna jakość dźwięku, ciężko się tego słucha.
      Ale zwrócił moją uwagę wątek apollo rzeźbiony dłutem.
      Gdzie się podziała kobieca intuicja że apollo może być dobrym kandydatem na przygodę ale słabym ojcem.
      A tylko zmanipuluje i zrobi ejakulacja i ewakuacja i będzie szukał kolejnej ofiary do zniszczenia.
      Dobra zaraz bo te przemyślenia idą za daleko a co jeśli taki jest plan skrzywdzić jak najwięcej kobiet tak żeby jako zepsute przekazywały schemat dalej.
      Czy to ma coś wspólnego z brakiem połączenia ze źródłem.

      • LM pisze:

        Kobieca intuicja zostala zniszczona za pomoca albo mezczyzn zdrajców co pokusili sie o przewileje (rzady nad kobietami) albo w szeregi mężczyzn i kobiet wbiły sie czarne dusze. Np w Wiedzmie byla czarna dusza (nie dusza normalna slowianska) i taka ,,czarna kapłańska” rozbiła krąg ochronny (obejmował męzczyzn jak szli na wojne i byli niezwyciezeni. Żeny i wiedźmy tworzyly potężne pole ochronne dla wojów mężów itp) które Słowiańskie kobiety Wiedźmy tworzyły. Mezczyzna to musiał być naprawde byc w duchu wykolejony albo totalnym głąbem żeby pokusić sie na przewilej czy uwierzyć w kłamstwo obcych. Choc bardzo dlugo byłam (i jestem) za idea inkarnowanych Czarnych kaplanek bo one do obecnych czasów je widzę (moze to moja schiza jak coś sprostujcie) – przyklad czarnej kapłanki co mi sie wydawala to Kamala Harris co dyryguje Bidenem- przez USA wsysa anargie i tankuje w Rosje (mam wrazenie ze od zimnej wojny jakby byli od siebie uzależnieni- jedno od drugiego. Nie mają innych argumentów niz ze jeden na drugiego nasyła wojsko). Zeby tak odwrócić przepływ i proces. 🤔 jak nie da sie ubić to wykorzystac.
        Przez historie kobieca intuicja nizszczona metodetycznie i z premedytacja do chwili aż bały sie nazywać swoje zady jako jej zad -inkwizycje , brutalna przemoc domowa jako tradycja, czy glodzenie żon zeby ustudzic ,,seksualność”. Czy przez epoki jak przez kler promowana była glupota ze kobieta przez szatana opetana (do tej pory tkwi ten mit. Każda kobita z mocami i intuicja jest dreczona przez złe katolickie satanistyczne moce- ja to fuksa mialam ze w pore mi jasnowidzenie sie odblokowało a mało brakowało ze mnie prawie capneli). „Szatanem” byla albo jej intuicja moc albo szatanem byl jej kat- męzczyzna.
        Obecnie kobieca intuicje jak sie spotka to ezo-deb…le nazwa komunistycznymi czy rosyjskimi. Mam takie wrazenie ze samo zainteresowanie swoimi korzeniami i proba powrotu to zaraz prorosyjskie. Ja nie zaprzrczam zagrozen co wiele KGB emerutowanych capow wykorzystuje i promuje pokrecone wersje. Ja wyłapuje syfy nawet i oni nie moga opszeć sie w pogardzaniu kobiet (substelna forma zamykania jej roli do pielegnacji męza) np keden oszolom ruski promuje ze kobiety są energetycznymi wampirami (opis jego kobiet rzekomych co spotykał to jest na granicy choroby umyslowej typ borderline czy ciężkiej depresji albo brak posiadania duszy!) a facet dawcami energii, jak cos moge poszukac filmiki wypociny ruskiego pustaka (w historii jaka znam bardzo ciezko znalesc wynalazcy co nie przywlaszczyl prace kobiety. Chyba Piotr Curre walczył ze to Maria Skłodowska pracowała i odkryla i jej noble nalezą- i ta jego dziwna śmierć pod kołami furmanki. Niestety w tym okresie wiele kobiet robiło pojazd naszej rodaczce i oskarzaly o kradziez mężow o ile te kobiety istniały a nie byli to zazdrosni beztalencia mescy naulowcy). Ciekawe co a kto jest pasozytem). Brzmi jak krzyki feministyczne ale ja mysle ze w ten sposób unicestwia kobiecą intuicje moc itd. Właśnie pogardą, ponizanie, kradziezą pracy i oskarzaniem o konsztachty z demonami (za dużo umie, za mądrą, za niezależna, za ruda, za ładna, za cicha).

      • LM pisze:

        Intuicję kobieca mogła tez zabijać ze mezczyzni nue skuchali ostrzeżeń przed obcymi, a ile mozna ostrzegać mówić ? Poddaje sie tym bardziej jak widzialy mroczną przyszłość

        • BasiaB pisze:

          LM – ogarnij się, z pisaniem, choć trochę, bądź bardziej uważna.
          I przede wszystkim z autodestrukcyjnym programem zniewolenia kobiet.
          Od paru lat piszesz tu jak mantrę jedno i to samo o kobietach. Weź coś zrób z tym programem u SIEBIE, bo i tak wszystkich kobiet nie uratujesz.
          Tylko się zastanawiam…dlaczego ratować?

          Dawno temu została zaburzona równowaga Yin – kobiety, Yang – mężczyźni. I to nie jest winą facetów. Oni tak samo cierpią z powodu złych kobiet jakie im się trafiły w zyciu lub takie wzorce mieli w domu.

          Mężczyzna – YANG to siła fizyczna do FIZYCZNEJ ochrony domostwa, w tym swojej kobiety i dzieci.
          Kobieta – YIN – to siła ENERGETYCZNA, DUCHOWA do ochrony domostwa, w tym swojego mężczyzny i dzieci.
          Ta równowaga dawno temu uległa zniszczeniu, a teraz przez lewackie pomioty całkowitemu zatarciu.
          Nie biadol więc nad losem kobiet, tylko weź się do roboty i wyprowadź się z tego marazmu – Yin – Yang.
          Znajdź równowagę, bo mnie się kończy cierpliwość do tych męsko-damskich fanaberii, z tego powodu usunęłam ostatnie zdanie w zaaprobowanym komentarzu AA. Macie problem: rozwiążcie go! na tej stronie jest mnóstwo podpowiedzi.
          Napisałaś: odzyskałam jasnowidzenie: to go w końcu wykorzystaj.

          Teraz są pilniejsze sprawy niż biadolenie nad losem kobiet.

        • LM pisze:

          Smisnykolo zapytał co sie stało z kobiecą intuicja- to opisałam co mogło i co było. Ciężko opisac bez obciążenia historii.
          Wiem ze teraz mężczyźni mają przerąbane z kobietami a wiele kobiet to wredne zołzy ze głowa mała.
          Ja u siebie naprawiam (cieżko mi zresetowac pamięć genetyczna od tych doświadczeń przodkin z traum) i uczę się ,,nieratowania” tych pań bo same powielają role ofiary-oprawcy.

          Moja siostra cioteczna ma super intuicje, całkiem inaczej podchodzi, do spraw nieswiadomie do energi. Ma odporność na ,,straumatyzowane” treści i umie wykorzystać bezwiednie je w praktyce- za to moją ciocie (to jej mama) doprowadza do szaleństwa 😜 bo moja ciocia boi sie ,,wariatów (szwagier a mąż siostry, miał w przeszłości epizody z prochami za młodu i depresję) a siostra po prostu wie. Ona kiedyś mi ot tak powiedziała ze mój silny lęk przed akcja dawaca krwi to zapis pola morficznego po ojcu (opisała ze musiał byc do konca świadomy co się dzieje przedcśmiercią i poszedł na przeszczepy i musiał pomyśleć o mnie i ,,pamieć” przyszła do mnie)- sam pomysł przesyłu wspomnień wiele mi pomogło w zdystansowaniu sie i byc od tego wolna- że nie muszę tego doświadczać.

          Moja siostrzyczka nie jest świadoma swojego „daru” i co potrafi. Wykładowców z psychologii i pedagogiki rozkładala na łopatki -nie uczyła sie ani psychologii ani pedagogiki a ma tylko 2 synów 🙂

      • LM pisze:

        Motyw Apolla i problem z kobiecą intuicja. To mi sie przypomniało mit o Kasandrze o klatwe zrzucona przez Apolla (nieodwzajemniła jego fałszywej miłości- jak dał jeh prowokowanie to pewnie przewidziała jego uczciwość 😉 ):
        https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kasandra_(c%C3%B3rka_Priama)
        Obecnie to nie jest kobieca intuicja 😉 a głupota

  5. BasiaB pisze:

    Wojna – niestety właśnie nastała. Mam nadzieję, że przy waszej pomocy i akcji zakrojonej na szeroka skalę, ominie nas pożoga wojenna.

  6. Anula0209 pisze:

    Miałam napisać artykuł ale na szybko napiszę.
    Jeżeli ktoś z was słuchał filmików Pana Tarana i sobie sprawdził czy to prawda, to uzyskał info od naszej rodziny.
    Oczyść umysł i ciało z lęku i strachu, potem oczyść serce i łono. Połącz serce z łonem słupem światła (ustaw pionizację jak mówi Basia) i rozlej swoje wnętrze w tym prawdziwym odczuciu. Potem idź do swojej jaskini by uzyskać kontakt z Nieśmiertelnymi (tak nazywa ich Pan Taran 🙂
    Nikt nie zrobi tego za nikogo. Nastąpił czas w którym nie ma zbawiciela, czy mesjasz który przeprowadzi „barany”. Każdy musi to zrobić sam. Każdy odpowiada za siebie i swoje decyzje i działanie. Tylko nasza prawdziwa współpraca da możliwość końca ich gry. To nie jest nasz świat. Oni chcą abyśmy dalej to kreowali dla nich.
    Myślicie, że on jest taki głupi, że weźmie na siebie odpowiedzialność „karmiczną” za śmierć ludzi, zwierząt, przyrody? Nie. On tylko poinformował, że są takie scenariusze. A strach, lęk i panika wzbudziła ogromne ilości energii generowane przez kreatorów, czyli ludzi. Czyli zrzucił winę na ludzi, on jest czysty. On nic nie zrobił, to ludzie tego się bali i to wykreowali. Dodatkowo wykorzystali wyrzut ze Słońca z 23.02.2022r. Pan Taran mówi o utrzymywaniu małego matriksa, ich sztucznej rzeczywistości. Ich bogowie ich zostawili, a oni dalej scenariusz ciągną bo myślą że są chronieni. Putin powiedział, że nie nic do stracenia. Bo nie ma, tylko ciało straci. Karma go nie dosięgnie, bo on nic nie zrobił. Manipulant w białych rękawiczkach.
    Nałożyły się na siebie 3 potężne epoki, lub nie zdziwiłabym się gdyby się okazało, że to wszystko to samo, tylko każdy chciał „zarobić” więc dopowiedział po swojemu. W każdym razie są to epoki kresu oszustw, obłudy, manipulacji, a powrót do szacunku, miłości, współpracy, i ROD- ziny. Ludność cywilna w tych krajach i naszym NIKT , ABOSLUTNIE NIKT NIE CHCE WOJNY. Nikt nie chce atakować innych ludzi. Każdy ma swój kraj i swoje obowiązki i cele życiowe, wszyscy chcą żyć w spokoju i szczęściu.

    • BasiaB pisze:

      Anulko – Twoje słowa powyżej są bezcenne.
      Po 3-4 x czytajcie powyższe słowa Anulki. Aż dotrze do każdego sens każdego słowa.
      Kreujcie na głos, w półgłosie, ale wypowiadajcie słowa, tak jak Was uczyłam, bo słowa-dźwięk-częstotliwość ma większą moc niż częstotliwość myśli!

      Miałam jeszcze napisać o „Henochu”, ale wyręczyłaś mnie, sądzę że niecelowo:
      ” on jest taki głupi, że weźmie na siebie odpowiedzialność „karmiczną” za śmierć ludzi, zwierząt, przyrody? Nie. On tylko poinformował, że są takie scenariusze. A strach, lęk i panika wzbudziła ogromne ilości energii generowane przez kreatorów, czyli ludzi. Czyli zrzucił winę na ludzi, on jest czysty. On nic nie zrobił, to ludzie tego się bali i to wykreowali.”

      Tak wsza kreowała to od ponad 12 lat, sam napisał, wiedząc, ze większość czytających jest naszego rodu i automatycznie wizualizując kreuje scenariusz, bo taki mamy DAR. Napisałam: robił to świadomie i celowo.
      „”Poszukajcie sobie mych wpisów sprzed lat od 2010”
      „drugi atak czerwonego Hitlerka przesunął się o 12 lat. tyle miał być wcześniej…….sam się zastanawiam dlaczego tak się stało…….”
      dlaczego się przesunął?! skąd „wieszcz” miał informacje więcej niż 12 lat wcześniej? „Henoch”?!
      Kto mu je przekazywał?! Rozumiem 2-3 lata wcześniej, 3-4 miesiące, ale nie 20 lat wcześniej!

      Obrzydliwe słowa w obecnej sytuacji:
      „Dziś możecie rechotać jak rechotanie było w temacie Ukrainy. […]A wy dokąd będziecie jak szczury znikać?”

      Taka narracja jest dnem, to budzenie demonów w ludziach ze strachu i bezsilności.
      „Karma go nie dosięgnie, bo on nic nie zrobił. Manipulant w białych rękawiczkach.”
      Dosięgnie, za cynizm i „szczodrą pomoc” w razie W.
      Wyśmiewał Kudlińskiego, potem pisał to samo co Kudliński mówił. Wyśmiewał PiS i toczył wizję przedterminowych wyborów po pierwszych 2 latach – wtopił, teraz też wtopi.
      Ma czelność po tym wszystkim co pisał o tych rządach powoływać się na śp. Lecha Kaczyńskiego.
      Tak działają zmaterializowani wysłannicy. I ja to wiem najlepiej, bom sie przekonała na własnej skórze:
      „diabeł ornat ubrał i na mszę ogonem dzwoni”
      Sorry, ale wracają mi wszystkie informacje od niego, napływają całe konteksty i sformułowania zasłyszane i przeczytane, zdania już o nim nie zmienię.
      To co napisała Anulka dotyczy ICH wszystkich, dodam jeszcze co BARDZO ważne:
      „Heiko von der Leyen, wywodzący się z niemieckiej rodziny szlacheckiej”

      Arystokrata, jak cała zachodnia szlachta – gadzior, albo inny padalec, więc tu nie ma teorii spiskowych, jego pochodzenie mówi wszystko.

      • Anula0209 pisze:

        To akurat wszystko dotyczyło Putina, ale do niego też pasuje.

        „Tak wsza kreowała to od ponad 12 lat, sam napisał, wiedząc, ze większość czytających jest naszego rodu i automatycznie wizualizując kreuje scenariusz, bo taki mamy DAR. Napisałam: robił to świadomie i celowo.
        „”Poszukajcie sobie mych wpisów sprzed lat od 2010”
        „drugi atak czerwonego Hitlerka przesunął się o 12 lat. tyle miał być wcześniej…….sam się zastanawiam dlaczego tak się stało…….”
        dlaczego się przesunął?! skąd „wieszcz” miał informacje więcej niż 12 lat wcześniej? „Henoch”?!
        Kto mu je przekazywał?! Rozumiem 2-3 lata wcześniej, 3-4 miesiące, ale nie 20 lat wcześniej!”

        Zgadza się od 2010r-2017r wszystko szło dobrze. Było bardzo dużo ludzi skalibrowanych ze sobą i było to przesuwane w czasie. Musieli dopracować techniki i strategie manipulacji rządzenia masą.
        Żeby nie mieć „karmy” to wcześniej z wyprzedzeniem podawali te info do wiadomości jako teorię spiskowe, które powoli zaczęli wprowadzać tam gdzie im było łatwiej kierować masą ludzi.
        Ostatnio przeczytałam info, że Gates mówi o kolejnej pandemii, całkiem innej niż cofka. Pierwszą dawkę zaszczepiło sie tylko 60% populacji globu! A pozostałe 40% powiedziało nie, temu scenariuszowi. Nie udało się osiągnąć zamierzonego celu, więc wybrano kolejny – wojnę. Jest straszniejsza i brutalna, więcej strachu i lęku wyzwoli. Przynajmniej takie są ich plany. Ale ludzie znowu mówią nie. Robią co mogą, co im intuicja podpowiada (kobiety się modlą na ulicach, inni medytują, inni świadomie wyrażają inną wolę niż zakładany scenariusz etc). Kolejny etap za 2 lata, to będzie głód, a potem śmierć. Ale kogo i czyja?
        Żadna matka, żadna Pra-matka, żadna kobieta nie pozwoli zrobić krzywdę dobrym ludziom, zwierzętom i przyrodzie. Ale samo się nie zrobi. Samo wyrażenie intencji to za mało. Musi być to poparte działaniem. W każdym w nas(mężczyźnie i kobiecie) jest potężna moc i oni to wiedzą. Boją się że sobie przypomnimy i będzie po nich, bo nikt im już sztucznego tworu nie zasili. Gdybyśmy byli nikim, nic nie warci i bezużyteczni, to by tak nas nie gnębili.

    • BasiaB pisze:

      „Oni chcą abyśmy dalej to kreowali dla nich”
      chyba jeszcze przed sesją u Mileny, czyli koniec 2019 roku pisałam: widzę, że My (nasze duchowe JA) siedzimy przed komputerami i pracujemy dla nich tworząc, kreując, nie wiedząc, że służymy złej sprawie, gdyż informacje na których pracowaliśmy były i są kłamliwe, fałszywe, poza tym nie wiedzieliśmy kim naprawdę są, podawali się jak zwykle….za naszych PRAWOwitych opiekunów, czy zwał jak zwał.
      To dalej się dzieje, niszczyliśmy te miejsca z Marcinem, scalaliśmy te nasze duchowe istoty z TAM z tymi Tu, ale sami we dwójkę nie mieliśmy szans, by wyrwać stamtąd każdego.

Dodaj komentarz