Biopole… (MUKI)

Ło Matko – a toż dopiero jest pogrom.. jelita opadają..

Powiem Wam tak. Mnóstwo oszołomów na Necie smali o Bioenergetycznych sprawach a jeszcze więcej z nich twierdzi ze ma taką własność czy właściwość i może leczyć.

Sprawdziłem osobiście 364 przez lata swej bytności na tej ziemi, siłaczy biopola i żaden z nich nie dysponował taką możliwością leczenia, posługiwali się tymi sztuczkami werbalnymi, udając energetyczne wsparcie, kiedy tak naprawdę ” leczyli” sugestią.

Przez te lata tylko jedna jedyna kobieta, miała i ma taką właściwość, bo jej to pokazałem i nauczyłem jak z tego korzystać. Czyli dałem w prezencie.. Reszta to oszołomstwo…

A więc garść wyjaśnienia i nauka jak nie dać się zrobić w jajo……wszelakim wydrwigroszom żerującym na naszej dobroci, potrzebie czy naiwności..

Co to jest Biopole?

To rodzaj a zasadzie odmiana biologicznej Energi promieniującej z nas Samych.

To rodzaj i zarazem forma odkształcania przestrzeni nas otaczającej, przez Energie naszego ciała, a w zasadzie przez niektóre jego zakończenia, bo nie przez wszystkie.

Energia promieniuje z Nas przez zakończenia stóp i dłoni, i tylko tam.. chociaż całe nasze ciało zostawia ślad energetyczny naszej osobowości, zawsze i wszędzie kiedy tylko fizycznie egzystujemy.

Jednak ten ślad Energetyczny jest nietrwały i ulotny..

Powinniście mieć świadomość, że Biopole kieruje naszymi wszystkimi Funkcjami poza nasza osobistą ingerencją i chyba można powiedzieć, że ten rodzaj Biopola nazywany podświadomością.

To pole w zasadzie nie steruje naszymi procesami w znaczeniu sygnał. czyli nadawanie – odbieranie, ale niesie w sobie wszelakie zakodowane formy naszej potrzeby Energetyczno – fizjologicznej. Czyli WZORCE.

Czasem tez możemy przekazać innym LIDERA..ale to rarytas w rarytasach..

Cała wszelaka materia ożywiona i nieożywiona, zbudowana jest z rodzaju specyficznych węzłów Energetycznych. Mogą one być dodatnie, ujemne lub wzajemnie dodatnio-ujemne, i to nie jest sprzeczność, ponieważ komórka może mieć kilkanaście węzłów dodatnich i ujemnych w jednym miejscu. Czyli może być jednocześnie zasadowa i kwasowa. Może więc swobodnie przyłączać się do kwasu czy zasady. A że nie jest to bajdurzenie to namacalną formą tego prymitywnego wyjaśnienia jest RAK, czyli Zasada rozwijająca się w środowisku Kwaśnym.

Ponad 20 lat wstecz jeszcze na NDW narysowałem przestrzennie jak wyglądają owe węzły Falowe. Bo są one takie same w krysztale jak i w nas i nazwałem je TARCZKĄ.

Nie ulega dla mnie żadnej wątpliwości, że promieniowanie Biopola na zewnątrz, np.: przez nakładanie dłoni na miejsca chore czy nieaktywne, lub z zaburzeniami aktywności, spowodowane jest przez rodzaj uformowanej i zaktywowanej sprężyście cząstki węglowej, której skupisko można zmaterializować (uformować) miejscowo w organizmie.

Biopole trzeba jasno odróżnić od sugestii czy niskiego poziomu autohipnozy. Należy jednak rozumieć czy też wiedzieć ze Biopole rozchodzi się na duże odległości jak i może być stymulowane (kreowane) miejscowo..

Na co dzień Biopole praktycznie nie występuje u żadnego orgazmu w postaci manifestacji zewnętrznej. I Jak pisałem wyżej niemal wszyscy to kiciarze,,,

Ale każdy z nas ma owe Biopole odkształcające naszą osobistą lokalną przestrzeń. A czy możemy to fizycznie i namacalnie samemu sprawdzić? O tak i owszem.

Z obu dłoni formujemy coś na wzór pojemnika, którym chcielibyśmy zaczerpnąć łyk wody .

Następnie tak uformowane dłonie w postaci pojemnika przykładamy z odległości pół metra na wysokość naszych uszu. I nic nie słychać, więc teraz kolejno powoli zbliżamy je jednocześnie do naszych uszu, ale nie dotykamy włosów czy naszego ciała.

Zbliżając do uszu dłonie usłyszymy najczęściej szum…bardzo podobny jak w muszli przyłożonej do ucha.. można dłonie odsuwać i przysuwać razem lub jedną odsuwając a druga dosuwać do małżowiny usznej. Usłyszycie modulacje waszego Biopola..

Lepsi usłyszą słabszą wersje szumu, strzelania, czkania czy wibracji dźwiękowej..

Zewnętrznie jest ono bezużyteczne, bo jest Wasze i tylko dla Was. Choćbyście nie wiem jak stękali czy ilości Bąków wydali to nic nie wskóracie…

Bo to Wasze i tylko dla Was samych..

Chociaż każdy z Was ma taką fizyczną możliwość promieniowania intensywnego na zewnątrz to jednak trzeba się tego nauczyć lub też otrzymać w darze (prezencie). Takie Biopole nie ma Pana, Tak samo dobrze służy intencjonalnie DOBRU jak i ZŁU..

I tu jest główny powód dlaczego tego nie znacie, nie umiecie i nie rozumiecie…

Biopole wytwarzane przez Człowieka może być odczuwane przez inną osobę, ale niekoniecznie ona musie je czuć. Chociaż ono działa i oddziałuje.

Jak sprawdzić ekstrasensa, czyli osobę która szumnie prezentuje Wam swe Bioenergoterapeutyczne możliwości ?

Ano to też nie jest trudne. Odsłaniamy klatkę piersiową, kładziemy na pierś cieniutką bawełnianą np.: szmatkę i szumny Bioenergoterapeuta delikatnie przykłada swą dłoń do szmatki na naszej piersi bez nacisku na nasze ciało. Efektem leczniczym jest znaczne gorąco jakie odczujemy a nawet oparzenie w postaci silnego mrowienia czy miejscowego pieczenia…

Jeśli tego efektu nie ma i nie występuje w ciągu max 30 sekund to Bioenergoterapeuta silnego filcaka w4 lyterach się domaga, aż filcak ugrzęźnie na długo w jego zadku…

Tak więc już bynajmniej zaważycie czym jest owe Biopole i jak można go sobie przysposobić. Nie próbujcie jak wielu oszołomów przykładać, nakładać masować czy pocierać ciało – ciało, to nic nie da. A żadnej korzyści nikomu nie przeniesie.

Ponieważ Wasze osobiste Biopole jest skonfigurowane tylko i wałczanie dla Was samych. To jak radio nastawione na odpowiednią długość fali, będzie odbierać tylko tę jedną jedyną stacje. Wiec Wasze wysiłki są na nic, bo nie tędy droga.

Ten który chce leczyć musi nauczyć się przemodelować swoją strukturę węglową w dłoniach czy stopach a wówczas jego dłonie czy stopy wręcz parzą…tak promieniują zewnętrznie, stając się swego rodzaju nadajnikiem.

Czasem kiedy jeszcze jest nie za bardzo uformowany sam odczuwa gorąc swych dłoni czy całego ciała, które wręcz kipi ogniem – czy też gorącem i niemal parzy.

Nie tak znów dawno kpiono ze mnie i szydzono do woli, że mogę coś dać lub zabrać…szyderstw nie było końca..

ale potrafię przemodelować bez dotykania i spotykanie się osobiście, strukturę węglową w dłoniach i również cofnąć takie przemodelowanie, czyli zabrać swój dar………

Teraz pyszni, zadufani, czy prześmiewcy może cokolwiek zajarzą….bo poziom ich intelektu to tylko szyderstwo lub śmiech……

Ale to inny temat

Źródło: .https://mukisalonblog.wordpress.com/2023/10/08/biopole/

 

 
 
Ten wpis został opublikowany w kategorii aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

6 odpowiedzi na „Biopole… (MUKI)

  1. BasiaB pisze:

    Jeszcze raz wklejam, gdyż w bardzo istotny sposób treść Mukiego koreluje z tymi tematami:
    .Zabawy w Boga, tak działają UZDROWICIELE, W ZWIĄZKU Z TYM PRZYPOMINAM CAŁĄ SERIĘ MOICH DOŚWIADCZEŃ I PRZEMYŚLEŃ W TYM ZAKRESIE:
    .https://mistykabb.wordpress.com/?s=uzdrowiciele

  2. ogolonemasy pisze:

    witam ponownie czy to czasem nie chodzi o ksiazke Piotra Lewandowskiego BSM? wklejam link

    https://www.piotrlewandowski.pl/index.php/samoleczenie_bsm

    jesli to ma zwiazek z tym tematem to mozna o wiele prosciej o tym mowic, a tu wciaz pretensjonalny ton pozdrawiam

    • MUKI pisze:

      miałem tu nie koomentowąć ale „”profesjonalny ton””, skoro Wiekie „G” umiesz i tyleż rozumiesz to gdzie sięgasz? Czytasz knige i jesteś znawcą profesjnapnym, ale praktyki ni grzyba, Wiec co powiesz biedaku ze zdeżeniem na ponad 30 letnie doswiadczenie w tym temacie?
      Chcesz wiec o czymś pogwarzyc czy tylko sie przekmarzyć?
      Nie dostrzegasz różnicy pomiedzy doświadczeniem a chciejstwem?
      Biedni jesteście,, zamiast nastawiać ucha silicie sie na znastwo…

  3. ogolonemasy pisze:

    ps. nie dawac sie dotykac leczniczo nikomu i niczemu nawet wlasnej babci

  4. MUKI pisze:

    a wiesz biedaku czym jest biopole, jak sie aktywuje i gdziue pracuje skoro takie kaśliwe uwagi dajesz?

Dodaj komentarz