Słowo AN – pradawny egzorcyzm

Kolejny przełom w historii ludów mieszkających na terytorium Europy! Naukowcom udało się dokonać ciekawego odkrycia na temat pochodzenia Słowian. Do tej pory uważano, że przybyli oni na kontynent we wczesnym średniowieczu. Najnowsze dane wydają się jednak temu zaprzeczać. Profesor Tomasz Grzybowski ma dowody na to, że ludy słowiańskie przebywały tutaj już tysiące lat wcześniej!

Profesor Tomasz Grzybowski pracujący w ramach z Collegium Medicum, czyli instytucji działającej w ramach Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy, wraz ze swoim zespołem naukowców, zorganizował badania genetyczne, mające rozstrzygnąć kwestię przybycia Słowian do Europy. W ciągu 10 lat zebrali oni materiał genetyczny od ponad 2,5 tysiąca osób, z różnego rodzaju narodów słowiańskich. Otrzymane wyniki mogą wstrząsnąć światem historii.

slavic-pagan-temple-758x695

 

Jeśli obliczenia zostały wykonane prawidłowo, Słowianie trafili do Europy nie we wczesnym średniowieczu, a wcześniej. Różnica jest kolosalna – przodkowie niektórych z badanych osób mogli żyć w Europie już w epoce brązu, czyli 4 tysiące lat temu! Bardzo nieliczne wyniki wskazują także na Neolit, czyli epokę trwającą 7 tysięcy lat temu!

lechici-c59bwiatowid

 

Historia pełna jest białych plam, a jej poprawianie nie jest niczym wyjątkowym, ale tak duża zmiana wydaje się dosyć wyjątkowa. Kilka tysięcy lat, które nie były brane pod uwagę to wystarczający czas, by pominąć nawet istnienie pełnej cywilizacji. Czy niedługo dowiemy się czegoś więcej o Słowianach? A może istniejące w epoce brązu ludy są znanymi dzisiaj Starożytnymi Lechitami?”

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/archeolodzy-maja-w-koncu-dowod-slowianie-sa-starozytnym-ludem

Co za pismo posiadali Słowianie? Głagolicę.

Cyryl Metody wymyślili Cyrylicę, biorąc Głagolicę i dostosowując Słowiańskie pismo do alfabetu greckiego – tak, aby nie utrwalać i nie przepisywać Judeo-chrześcijańskiej biblii na niewygodne dla Greka pismo.

Może Głagolica jest młodsza od Cyrylicy?

Całkowicie nie. Przeprowadzone badania w tej dziedzinie (na szczęście Głagolicą pisze się do tej pory w niektórych wsiach w Chorwacji) wykazały, że nie ma żadnego faktu wskazującego na to, że cyrylica jest starsza od głagolicy. Z datowania zachowanych listów słowiańskich, najstarszy zapisany jest głagolicą. Istnieją rękopisy Cyryla, które bez wątpienia noszą oznaki wzorowane na oryginałach z Głagolicy.

Cyryl z Metodym zastąpili litery w Głagolicy na znane mu i bliskie pod względem dźwiękowym greckie a część niezrozumiałych dla nich liter po prostu wyrzucili. W sumie w Cyrylicy pozostało zaledwie ponad 30 liter, natomiast pierwotna Głagolica miała ponad 46 symboli.

Wniosek ten potwierdzają również dane lingwistyczne. Jak podkreśla wielu badaczy, słowa ‚pisać’, ‚czytać’, ‚pismo’, ‚książka’ jest wspólne dla języków słowiańskich. W konsekwencji te słowa jak i samo słowiańskie pismo powstały prawdopodobnie przed podzieleniem języka ogólnosłowiańskiego na gałęzie, tzn. nie później jak w połowie 1 tysiąclecia n.e. Słowianie posiadali pismo już przed 500 rokiem n.e. i to minimum, a w rzeczywistości o wiele wcześniej. Historia Głagolicy jest całkowicie inna niż ją przedstawiają historycy. Ale z jakiegoś powodu te i wiele innych powyżej przedstawionych faktów całkowicie ignorują historycy Judeo-chrześcijańscy.

Jeszcze w 972 r. niektóre oficjalne dokumenty na Rusi były pisane Głagolicą, ponieważ Światosław był zagorzałym wrogiem Judeo-chrześcijaństwa, a Cyrylica była właśnie takim pismem.

Wszystkie t fakty wskazują, że „święci” Cyryl i Metody dokonali celowego aktu ludobójstwa kulturowego na Słowianach. Było to zniszczenie RODnoj pisma, zniszczenie kronik, zamiana wszystkich pojęć, zamierzone zniszczenie RODowej pamięci Słowian…

Słowian zamieniono na Iwanów nie pamiętających swojego pokrewieństwa, nie pamiętających swojego czytania i pisania, swoich liter, swojego Rodu, swojej kultury… I robi się to do tej pory.

Ze świętością świętego Cyryla i Metodego mamy do czynienia z ewidentnym oszustwem.

Otóż ci dwaj święci nigdy nie byli beatyfikowani, ani kanonizowani. Święci ci nigdy nie istnieli, zostali wymyśleni dla uwiarygodnienia kolejnego oszustwa, gdyż słowo CYRILLUS i METODIUS są słowami pomocniczymi w określeniu roli i przeznaczenia przedmiotowego alfabetu.

CYRYLICA,  a raczej BUKWICA, bądź AZBUKA

Alfabet ten nigdy nie nazywał się CYRLICĄ, natomiast jego prawidłowe nazwy to bukwica, czy azbuka i służył do zapisu prawideł dotyczących życia ludzkiego zgodnie z prawidłami wtórnych Sił Przyrody manifestującymi się w przyrodzie ziemskiej.

Oba alfabety służyły do zapisu praw rządzących Siłami Przyrody, głagolica kosmicznymi, natomiast bukwica ziemskimi, czyli były to alfabety ŁADU i PORZĄDKU. W tradycji Słowiańskiej alfabety te były poświęcone, dane w opiekę bogini ŁADZIE, która na Niebiosach Gwiaździstych symbolizuje gwiazdozbiór Łabędzia, wg Naszej tradycji przedstawiany jako biało ubrana młoda kobieta, często z dzieckiem na ręku. Jako ciekawostkę mogę podać, że dla Apaczów małego plemienia Indian największą świętością była Biało Ubrana Młoda Kobieta z dzieckiem na ręku.

Do dziś dotarła do Nas pod przeróżnymi imionami : SIWA, MAT, TIAMAT, MARZANNA, DZIEWANNA. Słowa te piszę z pełną odpowiedzialnością, ponieważ na Całej Naszej Ziemi oddawano cześć Niebiosom Gwiaździstym opartym na tych samych zasadach.

W tradycji Wiary Przyrodzonej nazywana była BOGURODZICĄ, jej to wspomożenia wzywali rycerze wojsk Polsko-Rusko-Litewskich przed bitwą pod Grunwaldem. Dodać należy, że imię Maria na morfemy przedstawia taki obraz M – ARIA , czy M –ARYJA i jego pochodzenie jest bezwzględnie Słowiańskie. Racji mojego stanowiska dowodzi Watykan, rzucając klątwę na Polskę po onej bitwie, a żeby było ciekawiej to w tym samym czasie obłożono klątwą Jana Husa za litery i znaki diaktrytyczne.

Na terenie Polski, bądź innych krajów owe Sanktuaria bogini Łady są bardzo łatwe do lokalizacji, gdyż znajdują się one w miejscach Kultu Maryjnego. Na terenie Polski istnieje ich blisko 500, a może więcej i wszystkie łącznie z Jasna Górą były miejscami kultu Bogini Ładu i Porządku Kosmicznego. Odnoszę wrażenie, że mimo niewiedzy ludu ten kult działa.

Oba alfabety tak głagolica jak i bukwica rozpoczynają się od litery „AZ”, zaś kończą literą o imieniu „IŻICA”. Obecnie chcąc powiedzieć od początku do końca używając zwrotu od A do Z. Podobne znaczenie mają ewangeliczne słowa Jezusa ja jestem Alfa i Omega, tak w krajach z głęboką kulturą Słowiańską mówi się od „AZA” do „IŻICA”.

Zasięg głagolicy związany z obrządkiem rzymskim dowodzi, że to ONA-GŁAGOLICA  była pismem Słowian na dużo dużo wczesniej, zaś cyrylica wyraźnie greckiego pochodzenia ze Słowianami nie miała nic wspólnego, a została im narzucona podobnie jek alfabet łaciński.

Mistycyzm i moc sprawcza głagolicy zawarta w obrazowaniu „Jako w Niebie tak i na Ziemii”, bądź idąc za Helmesem Trismegistosem „Jako na górze tak i na dole”próba dojścia prawdy obiektywnej czy ona jest ali jejo nietb.Głagolica to system znaków pisarskich-alfabet ( nazwa helleńska) zwany po słowiańsku abecadłem, a dokładniej OBIECADLEM.

Ponadto litery jak i dwu lub wieloznaki posiadają stosowne nazwy własne, a wszystko to związane jest z obrazowaniem ; pojęcie to obecne jest w kulturze rosyjskiej i najbardziej odpowiada polskiemu pojęciu oświecenie.

Wydaje mi się, że oddanie sensu głagolicy odnajdziemy przy połączeniu obu pojęć.

Można powiedzieć, że droga do oświecenia wiedzie przez obrazowanie.

Jedną z nazw głagolicy jest nazwa BOHOMAZY co znaczy BOŻE ZNAKI, jednak przez wieki celowo upodlono tą nazwę obdarowując nas-ludzkość alfabetami upadku. Pamięć o glagolicy pozostała w alfabecie koptyjskim, oraz dewanagari co znaczy Dewa na górze- podwyższeniu, tam to możemy dopatrzeć się jednej z wielu form obrazowania, gdzie Dewa- tancerka poprzez układ tańca przekazuje obrazami-figurami  mądrość Bożą.

GŁAGOLICA jest najstarszym pismem na ziemi – od niej wywodzą się wszystkie inne alfabety.
W głagolicy jest zawarta cała wiedza o człowieku, kosmosie, życiu, śmierci, energii, materii itd.
Pisząc głagolicą uruchamiamy swoje półkule, synchronizując je odpowiednio.
Samo pisanie choćby naszych imion – daje potężną moc energetyczną – co mozna zbadać radiestezyjnie, więc jest to naprawdę potężne narzędzie do kreowania i obrazowania, tego, o którym mówi Anastazja.
Ci co są z tych mrocznych kręgów, ze strefy cienia – wiedzą doskonale o
GŁAOGOLICY i przez wieki ją ukrywali i niszczyli, żeby wykorzystywać jej wiedzę do swoich celów, co jest widoczne dobitnie poprzez symbolikę wielkich korporacji czy odwrotność znakową symbolu pieniądza zwanego euro.

Poniżej prezentuję Psalm 90 zapisany Głagolicą. Obecnie najstarszy i najbardziej skuteczny egzorcyzm:

Psalm 90(1)90.290.390.490.5

NIECH POWSTANIE BÓG

Niech powstanie Bóg, i rozproszą się Jego wrogowie, i
niech pierzchają przed Jego obliczem ci, którzy Go nienawidzą.
Jak dym się rozwiewa, tak niech się rozwieją, jak wosk się
rozpływa przy ogniu.

Tak niech zginą szatani od oblicza miłujących Boga, Żegnających się znakiem krzyża świętego i z radością mówiących:

Bądź pozdrowiony życiodajny krzyżu Boży,
który odpędzasz szatany mocą ukrzyżowanego na Tobie Boga
naszego Jezusa Chrystusa, który zstąpił do piekła, podeptał moc
szatańską i dał nam Ciebie, krzyż Twój czcigodny, na odpędzenie
wszelkiego nieprzyjaciela.

O czcigodny i Życiodajny krzyżu Boży,
pomagaj mi z Najświętszą Władczynią, Dziewicą Bogurodzicą, i wszystkimi świętymi na wieki. OM.

a potem odmawia się PSALM 90

Kto mieszka pod opieką Najwyższego,
w cieniu Boga niebieskiego przebywać będzie.

Rzecze Panu:

Wspomożycielem moim jesteś i ucieczką moją,
Bogiem moim, i mam w Nim nadzieję.

Albowiem On wybawi cię z sieci myśliwego i od zgubnego słowa.
Piórami swymi okryje cię
i pod skrzydłami Jego będziesz bezpieczny.
Jak puklerz osłoni cię prawda Jego.

Nie ulękniesz się strachu nocnego,
strzały lecącej za dnia,

ani rzeczy przechodzącej w mroku.
Napaści i biesa południa.

Padnie u boku twego tysiąc
i dziesięć tysięcy po prawicy twojej,

ale do ciebie nie przybliży się.

Zobaczysz oczyma twoimi
i ujrzysz pomstę nad grzesznikami.

Albowiem Ty, Panie, jesteś nadzieją moją,
jako obrońcę wziąłem sobie Ciebie – Najwyższego.
Zło nie przystąpi do ciebie
i boleść nie przybliży się do ciała twego.

Albowiem Aniołom swoim przykazał o tobie,
aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich.
Na ręce wezmą ciebie, abyś nigdy nie potknął nogi swojej o kamień.
Na żmiję i bazyliszka nastąpisz,
będziesz deptał lwa i węża.

Albowiem we mnie ma nadzieję,
więc wybawię go i osłonię go.
Albowiem poznał imię moje.

Będzie wzywał do mnie i usłyszę go,
z nim jestem w utrapieniu,
wyzwolę go i wysławię go.
Nasycę go długimi dniami
i objawię mu zbawienie moje.

Chwała Ojcu i Synowi, i Świętemu Duchowi,
i teraz, i zawsze, i na wieki wieków. OM.
Alleluja. Alleluja. Alleluja,
chwała Tobie, Boże (trzy razy).
Władco (Chryste), zmiłuj się (trzy razy).

 

Знаменуй себя крестом и говори молитву Честному Кресту:

 Да воскреснет Бог, и расточатся врази Его, и да бежат от лица Его ненавидящи Его. Яко исчезает дым, да исчезнут; яко тает воск от лица огня, тако да погибнут беси от лица любящих Бога, и знаменующихся крестным знамением, и в весели глаголющих: радуйся, Пречистый и Животворящий Кресте Господень, прогоняяй бесы силою на тебе пропятаго Господа нашего Иисуса Христа, во ад сшедшаго, и поправшаго силу диаволю, и даровавшаго нам тебе Крест Свой Честный на прогнание всякого супостата. О Пречестный и Животворящий Кресте Господень! Помогай ми со Святою Госпожею Девою Богородицею, и со всеми святыми во веки. Аминь.

 

Псалом 90 (Живый в помощи …)

Толкование и пояснение к одному из наиболее почитаемых и известных псалмов

«Живый в помощи Вышняго, в крове Бога Небеснаго водворится. Речет Господеви: Заступник мой еси и Прибежище мое, Бог мой, и уповаю на Него. Яко Той избавит тя от сети ловчи, и от словесе мятежна, плещма Своима осенит тя, и под криле Его надеешися: оружием обыдет тя истина Его. Не убоишися от страха нощнаго, от стрелы летящия во дни, от вещи во тме преходящия, от сряща, и беса полуденнаго. Падет от страны твоея тысяща, и тма одесную тебе, к тебе же не приближится, обаче очима твоима смотриши, и воздаяние грешников узриши. Яко Ты, Господи, упование мое, Вышняго положил еси прибежище твое. Не приидет к тебе зло, и рана не приближится телеси твоему, яко Ангелом Своим заповесть о тебе, сохранити тя во всех путех твоих. На руках возмут тя, да не когда преткнеши о камень ногу твою, на аспида и василиска наступиши, и попереши льва и змия. Яко на Мя упова и избавлю и: покрыю и, яко позна име Мое. Воззовет ко Мне, и услышу его: с ним есмь в скорби, изму его, и прославлю его, долготою дней исполню его, и явлю ему спасение Моe”

 

źródło:https://mistykabb.wordpress.com/2017/05/09/zaginiona-gramota-glagolica/
https://mistykabb.wordpress.com/2017/05/08/historia-glagolicy-i-cyrylicy/
https://mistykabb.wordpress.com/2016/09/29/glagolica/
https://prawoslawnaczasownia.wordpress.com/2012/07/31/skutecznosc-modlitwy-psalm-90/

 

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Głagolica i oznaczony tagami , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

124 odpowiedzi na „Słowo AN – pradawny egzorcyzm

  1. Aren pisze:

    Mam pytanie o ten fragment

    Bądź pozdrowiony życiodajny krzyżu Boży,
    który odpędzasz szatany mocą ukrzyżowanego na Tobie Boga
    naszego Jezusa Chrystusa, który zstąpił do piekła, podeptał moc
    szatańską i dał nam Ciebie, krzyż Twój czcigodny, na odpędzenie
    wszelkiego nieprzyjaciela.
    O czcigodny i Życiodajny krzyżu Boży,
    pomagaj mi z Najświętszą Władczynią, Dziewicą Bogurodzicą, i wszystkimi świętymi na wieki. OM.

    Powiem że jakoś mi nie leży ten krzyż tutaj.

    Jak to jest z tym krzyżem i ukrzyżowaniem. Podobnież to nie prawda że Jezusa ukrzyżowali, że to fikcja to mi się to nie pasuje do krzyża życiodajnego.
    Jak próbuję to czytać to aż mnie wykręca, nie mam problemów z psalmem 90 czy początkiem tego pierwszego
    O co tutaj chodzi ?

    • BasiaB pisze:

      Wiesz Aren, że spodziewałam się tego pytania.
      Przypomnij sobie co pisałam o krzyżu galaktycznym.
      To główny RDZEŃ synchronizujący elektromagnetykę naszego Kwazaru.
      Na nim „powieszono” przebierańca Jezusa, czyli fałszywego Chrystusa.
      Krzyż to inaczej Christ.
      W ten sposób modlitwy do ukrzyżowanego jezusa zasilają fałszywą elektromagnetykę, która całkowicie rozwala nasz system IS’Tchnienia.

      Ale My wiedząc to, oraz korzystając z pradawnej mocy słów zawartych w tym Psalmie wiemy, że konwersja elektromagnetyki na ich modłę w tej chwili juz się nie powiedzie.
      Wystarczy wyrzucić słowo „Jezus” z tego psalmu i już ze spokojem swojego ducha możesz korzystać z jego mocy.

      „Moc ochronna i oczyszczająca obu modlitw – Niech Powstanie Bóg i Psalmu 90 – jak podano na stronie prawosławnej czasowni jest olbrzymia, zwłaszcza w starocerkiewnosłowiańskim.
      Tadeusz Mroziński przepisał Psalm 90 głagolicą z najstarszego tekstu jaki znalazł- z Psałterza Synajskiego.
      Ostatnie dwa dni mocnej pracy energetycznej przy tej modlitwie…niesamowite efekty…
      polecam jeszcze do takiej pracy dla chcących- psalm 90 z modlitwą Niech Powstanie Bóg- w wersji starocerkiewnosłowiańskiej- niesamowita moc – uzdrawiająca, oczyszczająca i harmonizująca. Gorąco polecam – skuteczność sprawdzona… „

      Czasami trzeba się cofnąc, by odzyskać siebie i to jest teraz ten czas – spokojnie cofamy się TERAZ do tych modlitw i medytacji, dźwięk zawarty w częstotliwościach tak dobranych słów jest powalająca.
      A czas jest …jaki jest…
      Wszyscy czekają na 13 września czyli zejście Arymana, czyli demonicy Maryjki. O czym jest wiele notek po całym necie. Nie czepiałam bym się szczegółów w momencie braku innych możliwości.

      • BasiaB pisze:

        Amen zamieniłam na OM.
        Tak jest bezpieczniej i absolutnie nie musicie OMować, tylko wzbudzić intencjonalnie w środku dźwięk, czyli częstotliwość, światło naszego Ojca Matki:

        I jeszcze dodaję najlepszy sposób na ochronę siebie.
        Zapraszamy Stwórcę do swojego serca, prosimy aby tam pozostał. Niech promieniuje Sobą poprzez was na zewnątrz. Następnie dziękujemy mu za to że jest w nas.
        Jest to najsilniejsza, najlepsza ochrona.
        Jedyna rzecz którą musimy robić to pamiętać że Stwórca jest tam w nas.
        Zapewniam poczujecie Jego w sobie 🙂

        Ojciec Matka, pewnie dawniej tak kończono modlitwy, które później zamieniono na egipskie Amon – Amen.

      • BasiaB pisze:

        Ochrona w polu Stwórcy:

        Łączysz się ze Stwórcą i prosisz go o „stworzenie-zainstalowanie” powiedzmy kuli (określasz położenie i rozmiar), w której będzie przebywał cały czas Stwórca (lub jego Duch) która wyrzuci wszystko co złe lub co ma powiązanie ze złym. Poproś o to by ten stworzony obiekt był cały czas – na stałe.
        Po tym wszystkim podziękuj Stwórcy.

        cofnięcie blokad:

        Wypowiedzieć słowa:
        Cofam wszystkie świadome i nieświadome blokady do i od Stwórcy założone przeze mnie i nie przeze mnie (np rodziców i inne istoty) w tym życiu, w poprzednich wcieleniach, w okresach pomiędzy wcieleniami, we wszystkich ścieżkach czasowych aż do momentu sprzed wszystkich poprzednich wcieleń.

        Może to tak wyglądać jakby otworzyła się rura z przezroczystą cieczą i zacznie Cie oblewać myjąc i zrywając wszystkie skorupki, potem ten strumień będzie nie przerwanie się na Ciebie wylewał….

        Po tym podziękuj Stwórcy.

    • BasiaB pisze:

      Zwróćcie uwagę na ten akapit TM :
      (na szczęście Głagolicą pisze się do tej pory w niektórych wsiach w Chorwacji)

      Chorwacja cieszy się od kilku lat ogromnym powodzeniem turystycznym, jak myslicie dlaczego?
      Tylko ze względu na piękny Adriatyk ?
      Nie – to zasługa POLA TORSYJNEGO wytworzonego przez pisanie GŁAGOLICĄ:

      Powrót tożsamości poprzez budowę pola torsyjnego

    • Mom pisze:

      Aren zobacz sobie jak wygląda gwiazdozbiór Łabędzia. Jak jest czyste nocne niebo i noc jest naprawdę ciemna to wtedy widać go bardzo wyraźnie 🙂

  2. JagaB pisze:

    Właśnie w tamtym tygodniu wydrukowalam sobie tablicę z.glagolica i napisałem swoje imię.

  3. BasiaB pisze:

    najważniejsze na teraz…zmienić Pole torsyjne Ziemi, i naszej Polskiej przestrzeni tymi psalmami i głagolicą, by zamknąć dostęp demonów i arymanki do nas, bo Cobra pisał o inwazji Obcych jaka ma mieć miejsce od jutra.

  4. Mom pisze:

    Basiu – to już tradycja 🙂 – bardzo Ci dziękuję za ten artykuł. Zapis Ładu i Porządku, też tak to odbieram.
    Znaki/symbole są wielowymiarowe i pisząc je łącznie (ręcznie) mamy tak jakby kontinuum myślowe. W mikro mamy zawarte makro.
    A co się dzieje obecnie? Nie dość, że alfabet łaciński to jeszcze w znakomitej większości piszemy za pomocą klawiatury. Każda literka wpisywana oddzielnie..czy to nas nie defragmentuje?

  5. Mom pisze:

    Nie pasuje mi też trochę słowo „święci”. Rozumiem: słowni, sławni, światli…ale święci? Skąd tak naprawdę to określenie?

  6. BasiaB pisze:

    Może jeszcze dodam to co mi podesłano i wydaje się to być słuszne:

    „W tekscie modlitwi Niech Powstanie Bóg przekonwertowany wydaje się być fragment:

    Niech powstanie Bóg, i rozproszą się Jego wrogowie, i
    niech pierzchają przed Jego obliczem ci, którzy Go nienawidzą.
    Jak dym się rozwiewa, tak niech się rozwieją, jak wosk się
    rozpływa przy ogniu. Tak niech zginą szatani od oblicza
    miłujących Boga, Żegnających się znakiem krzyża świętego i z
    radością mówiących: Bądź pozdrowiony życiodajny krzyżu Boży,
    który odpędzasz szatany mocą
    ukrzyżowanego na Tobie Boga naszego Jezusa Chrystusa,
    który zstąpił do piekła, podeptał moc
    szatańską i dał nam Ciebie, krzyż Twój czcigodny, na odpędzenie
    wszelkiego nieprzyjaciela. O czcigodny i Życiodajny krzyżu Boży,
    pomagaj mi z Najświętszą Władczynią, Dziewicą Bogurodzicą, i wszystkimi świętymi na wieki.

    proponuje zamiast tego :
    mocą bożej chwały
    …bożego tchnienia, blasku
    …mocą jego syna

  7. MUKI pisze:

    No i założyli kaganiec na busiki internautów AKTA2.. JAK PISAŁEM TO 30 KROK PRZED WOJNĄ.
    krokiem 29 będzie spętanie wam rąk.
    28 będzie spętanie nóg.
    27 będzie spęd na stadiony….
    doświadczycie tego i nie tylko mędrcy miastowi ale też i wioskowi.Was też będą wyłapywać.

  8. Aren pisze:

    Muki, możesz podać link do pełnej listy tych kroków?

    • MUKI pisze:

      Było to i już nie ma a kto ma to ma.
      Na stronie mego bloga. Salonu24.pl. w podwieszeniu Skul & bezs, które zostało zdjęte. To moje jakby rzec autorskie kroki do sprawdzenia czy mam racje. Pisałem chyba tu też ze dziecko zginie w lunaparku i zginęło nie tak dawno. 20 krokiem będzie to ze cukier będzie drogi jak nic, a tytoń nie będzie się palić tylko żuć. Pisałem ze na koniec moich czasów, napiszę jednej polce z Irlandii ze to już jej czas, powinna się udać jak pisałem i tłumaczyłem na blogu nad Wielkie jezioro niedźwiedzie w Ameryce i którędy ma iść. Ale nie pójdzie bo będzie wątpić, tyle ze niedługo zapłacze rzewnymi łzami, bo przyjedzie do kraju ojczystego, a on ni e będzie ani dla niej ani jej. Zadeklarowałem ze innej polce na obczyźnie prześlę niemal wieczną lapę prądnicę samodziałającą mego pomysłu. Czekałem kilkanaście m-cy, ale olała mnie. Jej czas podarunku minął nie będzie mieć nic. Podałem wam nalewkę czosnkową –olaliście i nikt jej nie wykonał poza nieliczną ilością osób 3 osoby, podałem jak robi się witaminę C w liposomach i leczniczy roztwór srebra, totalna olewka.
      Jak napisałem wielki Mastif zawyje z przerażenia tak samo jak napisał to Nostradamus co z nim się zgadzam w całości. On pisał ze raz ja uważam ze wyć będzie dwa razy.
      Pisałem ze otworzę własny serwis i stronę i żaden szpion i kapuś czy denuncjator lub polityczny czy kościelny agitator tam nie wejdzie. Bo strona będzie i serwis jak żyć i przeżyć a nie jak walczyć z rządem. Czułem co z nimi się stanie i ich poplecznikami i spolegliwymi wyznawcami wiec szkoda czasu i wysiłku na nich, oni maja już zapłacone i postanowione.
      Dziś zrozumieć może żeście coś zrozumieli, ale nic nie poczynili, niepokój was powziął jutro się zdziwicie, po jutrze zadrżycie, po pojutrze strach was ogarnie a potem przerażenie. Pisałe ale po próżnicy. Dałem Wam nalewkę omówiłem jak ziębić lek srebrną nalewkę lekarstwo jakich mało, jak zrobić witaminę C w liposomach i co lipa wielka, olewka wszelka. Wiec co chcecie mości Państwo wsparcia będziecie szukać czy pomocy po próżnicy?
      Na razie żem zmęczony gadaniem bez posłuchu. A Wam drodzy czytelnicy fam taka przypowieść.
      Jeśli mówisz szczerze i ku dobru innych a inni oko i ucho od ciebie i słów twoich obracają a słychać nie chcą i cię wyśmiewają nie kłopocz się i idź swą drogą jaka szedłeś, Oni mają już zapisane i zapłacone a wyrok wydany i nic tu po tobie.
      Pozdrawiam,

      • Libra pisze:

        Witaj MUKI
        Jeśli cukier podrożeje i będziemy mieli go powiedzmy po 10 zł za kg. wtedy skontaktuję się z Tobą (o ile zechcesz rozmawiać) w celu podania kolejnych kroków.
        Bedę monitorował ceny cukru.

        Od dawna nie byłem w sklepie, rzadko korzystam, ponieważ mam mało pieniędzy, a wolę swojskie produkty.
        Także 20 krok dla mnie nie straszny, ale banda debili i lemingów nie bedzie zachwycona jak im batony w betonowych biedronkach podrożeją.

        W pełni rozumiem nie przepuszczenie mojego komentarza na Twoim blogu.

        Przydałaby się wskazówka co do kroku nr. 10, albo 9.

        Cokolwiek tam teraz robisz, powodzenia.
        Nie każdy startuje/startował z tego samego pułapu.
        Pozdrawiam

        • MUKI pisze:

          „””Jeśli cukier podrożeje i będziemy mieli go powiedzmy po 10 zł za kg. wtedy skontaktuję się z Tobą”””
          Miło by było ale takich możliwości już nie będzie.
          W kroku 9 będą niszczyć takie kraje jak Węgry. Rumunia, Stara Jugosławia, i Cypr.
          W kroku 8 będą budować nowe Super Państwo. Państwo pod dyktat żydów, niemieckich, francuskich i czerwonej Rosji. Pojawi się super Polin. I tak już jeżdżą ustawiać i uchwalać zapisy Parlamentarne, spójrz na fotki okrągłego stołu, jakie widzisz tam świeczniki?
          To wszystko od lat była ustawką i nadal jest……i się powiększa i pogłębia. Jeśli masz mało kasy i na poziomie żebraczym to masz szanse przetrwać bo wymogi twoje są małe do nikłych i z wieloma niedogodnościami jak i dziś się pogodzisz dość łatwo. Inni wypasieni tego nie strawią, dla nich to będzie szok fizyczny psychiczny i materiałowo – ekologiczny. Oni są już na pozycji przegranej gdyż nie dostosują się do złych nie ekskluzywnych warunków.
          Ja od lat sugerowałem zebranie dobrej grupy o wartościowych aspektach i aspiracjach. Odpowiedz była prosta i jasna – lipa……..moralny wpad. Poza 3 osobami o wartościowym podejściu – ale jeszcze sceptyków, reszta to wybacz ale ani kija nie warta….ot uciążliwy i uwierający bagaż.

          Ja startowałem z tak niskiego pułapu ze szczepkę ciągał byś po podłodze ze zdumienia. To co mam to tylko praca w czasie wolnym,.

        • Grzegorz pisze:

          Muki, smutny gość z Ciebie, prorok podprogowo nakręcanych samoistnych przepowiedni upadku. Zapewniam Cie, że tak łatwo nie pójdzie, nie tylko baranki w kolejce na ubój. Ale i rycerze Agharty szykuja się do ostatecznej próby, zbierają w grupy i wystąpią z ogniem w odpowiedniej chwili. Nie sądzę, by to uderzenie przeszło niezauważone. Ciężko pokonać tych, którzy strachu nie mają, niewiele potrzebują i nigdy się nie poddają.

  9. Libra pisze:

    Chciałem się z wszystkimi przywitać serdecznie i mile, jestem tu nowy. Jako iż ACTA2 zostało przyjete, pragnę poinformować, że tak naprawdę za każdą pierdołkę czy linka, władcy tego świata i ich pieski, będą mogli z ludzmi robić co chcą. Muki mógłbyś podać listę tych kroków, też jestem ciekawy, ale lepiej nie w linku – ze względu na podatek od linków i ACTA2.

    Zostawiam tu obrazek, ale niedługo za zostawienie obrazka 3 lata w zawieszeniu.

    .https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_SJLuxDrWeAqsGAq8EusJLynYD43WafaZ,w400.jpg

  10. MUKI pisze:

    Niedługo moim zdaniem prezydent podpisze wbrew woli narodu AKTA2. Siła protestów będzie niebywała PIS to prawie przegra. Bo to będzie jakby prowokacja prezydenta przeciw PIS. Będą żądać jego natychmiastowego odejścia. Jeśli PIS się nie opamięta i zamiast głupawych uśmiechów nie weźmie się do czyszczenia zaplecza, przegra sprawę i władze w niedługim czasie przejmie PO.
    Popatrzmy ile się pomylę i gdzie. a bardzo się zdziwicie.

  11. Andrzej pisze:

    Pozdrawiam
    Podejście „sip- u ” do kk, do incydentów tylko ich położy , wszyscy widzimy manipulację , uciekanie od tematu , ale też widzimy przepych , nierząd , niezaspokojenie , pycha itd to cecha istot !!! przejętych przez …………..????
    miłego dnia

  12. MUKI pisze:

    Grzegorz::
    Muki, smutny gość z Ciebie, prorok podprogowo nakręcanych samoistnych przepowiedni upadku.

    Kiedy ja będę się śmiał co najmniej w duchu, Tyś z towarzystwem będziesz płakał z niemocy i bezsilności. Jako człek małej wiary i w wątpliwym zakresie rozeznania nie rozróżniasz u innych zakresu posiadanej wiedzy i smęcisz o jakiś naiwnych wizjach proroczych,
    Ja nie prorokuje a stwierdzam, nie na zasadzie wyssanych z palca treści ale z bardzo dokładnej analizy zachowania się tłumu, czyli konsekwencji faktów i zdarzeń przedwstępnych.
    Słuchając pana prezydenta dokładnie obserwuje jego gestykulacje tło zaplecze i co bajtluje wciskając słuchaczom kit. To coś znacznie bardziej realniejszego od astrologii.
    Naiwny w temacie zawsze stwierdzi ech naiwny prorok.
    Ustabilizowany zawsze powie wiedza lub zrozumienie.
    Jaki poziom uzasadnienia i wartości merytorycznej ma twój komentarz?
    Ot puste i po próżnicy nieuzasadnione gadanie, nie mające w niczym uzasadnienia..

    • Tomasz pisze:

      Panie Muki jak by pan miał chwilę na przesłuchanie tego wywiadu o uderzeniu Rosji na Polskę w przesmyk Suwalski ?jak bardzo to jest prawdopodobne bo główna bitwa ma według tych panów rozegrać się u mnie w wiosce w Raczkach https://www.youtube.com/watch?v=yxrkaAVgg6k&feature=share

    • Grzegorz pisze:

      Dzięki o wielki guru za tą ocenę, jakże przecież znamy się doskonale. Powodzenia życzę, a kto będzie płakał z bezsilności to gdy czas nadejdzie, wtedy się okaże, bo zwykle zbyt wiele gadania idzie w parze z niemocą działania. Pozdrawiam

      • Muki pisze:

        Grzegorz
        Jeśli znamy się doskonale a tu wszedłeś w nicka nie swych butów to powątpiewam o twej rzetelności tak niocka jaki i postępu w komentarzach. Ja nie zmieniam Nicka komentując gdziekolwiek przez lata,
        Zbyt wiele gadania?…………
        Uważam skromnie ze wiele z tego co podałem się ziściło i znalazło swe odzwierciedlenie w fakcie. Wielu dużo mówi a nie liczni zaledwie od niechcenia pogrzebią łąpką. Moje prace widziało nie wielu. A ci co widzieli, wiele czynili i naciskali abym był taki medialnie jak p. Kudliński i się prezentował, dalece są zawiedzeni. Innym zaś zwracam uwagę co maja poczynić aby było im lżej.
        Kiedy nadszedł huragan Katrina był taki facet z synem co został w swym domostwie twierdząc ze w swym życiu sporo przeżył huraganów i ten mu nie straszny. Olewał wszystkich w około i tylko żonę odesłał. Wraz z nim pozostał jego szwagier który mieszkał naprzeciw niego. I to on nakręcił wideo jak pyszałek z synem walczył o życie w otwartej motorówce z huraganem przez 8 dni a pomóc mu nie było można, gdy woda podeszła tam o dziwo na 8 metra wzwyż jak to dowodzili.
        Kiedy go uratowano powiedział tylko jedno. Kiedy tylko ogłoszą ……. – już mnie tu nie będzie………..Te parę dni wysiłku pozwoliło mu mądrość przenieść przed pychę.

  13. BasiaB pisze:

    RESET RZECZY
    ” Wielu za Was zapewne nie zdaje sobie sprawy z tego, że można przynieść do domu „konia trojańskiego” np. w nowym krześle kupionym prosto ze sklepu. To jest oczywiście tylko przykład, dotyczy to tak samo pożywienia, czy zwierząt…
    Akurat drewno jest bardzo podatnym materiałem do przenoszenia różnych rzeczy.

    Najlepszym sposobem jest dokonanie „resetu” tych wszystkich przedmiotów które mamy w domu a następnie „zainstalowanie” na stałe „bariery” która będzie to robić automatycznie po przekroczeniu np. granicy działki czy progu mieszkania.

    Jedynym wyjątkiem jest lustro, które trzeba w specyficzny spósób „resetować”
    Jak, to zrobić ?, jest to proste jak konstrukcja cepa :mrgreen:

    Pierwszy sposób jest taki, że tworzymy razem ze STWÓRCĄ powiedzmy kulę której wielkość jest zależna od nas.
    Wewnątrz kuli zakładamy program, którego zadaniem jest „resetowanie” wszystkiego co przechodzi przez jej ścianki do tzw. „ustawień fabrycznych” – , co mam na myśli -> np. owe krzesło, przez ustawienia fabryczne rozumiem, skasowanie wszystkich założonych programów, które zainstalowały się tam samoistnie lub zostały zainstalowane celowo.
    Pod pojęciem programu można rozumieć np. robotnik w farbce składający krzesło miał zły dzień i montując je wygrażał w myślach kierownikowi – to właśnie jeden z takich programów, który nieświadomie przelał na to krzesło, – proszę tylko zrozumieć że to przykład….
    Ów reset będzie powodował zczyszczenie tych naleciałości i otrzymamy czysty przedmiot, bez żadnych zbędnych elementów.

    Ważne jest też aby program który założymy w tej kuli, był zarządzany przez STWÓRCĘ i nas – tylko !!!

    Rzeczy zakupione można czyścić na różne sposoby, można użyć dłoni, myśli i etc. To w zależności od właściwości danej osoby, jest tutaj dowolność.

    Co do lustra, to tutaj postępujemy inaczej, stajemy za lustrem od strony nie odbijającej i wtedy je czyścimy, nigdy z przodu !, jak wnosimy do domu (ze stworzoną kulą) to wnosimy tyłem.”

    • jaga pisze:

      Ostatnio wnosiłam lustro, ale bokiem 🙂 trzeba wszystko czyścić.. lubię stare graty, więc na okrągło coś czyszczę 🙂 ..
      metoda ,,błogosławienia” wszystkiego co jesz też powinna byś praktykowana na co dzień..
      ,,na mieście” to jadam na wsi w ,,Stodole” gdzie są kucharki lubiące swoje zajęcie, i gdzie nie ma mikrofali.

      • BasiaB pisze:

        Boga Słowo – błogosławić -Boga sławić

        • Mom pisze:

          Boć An 🙂

        • Mom pisze:

          I jeszcze jedno:
          Ła boć 🙂

        • jaga pisze:

          Aaaaa.. łolaBoga to jak rozumieć? 😀

        • Mom pisze:

          Tako mnie poniosło na gwiazdozbiory: Łabędzia i Bociana. Bocian to Żuraw.
          O Żurawiu, za wikipedią:
          „W katalogu gwiazd ułożonym przez XVI-wiecznych holenderskich odkrywców ta konstelacja ma nazwę Heron (Czapla). Wreszcie w Uranometrii Bayer przedstawił te gwiazdy w sposób nie pozostawiający wątpliwości jako osobną konstelację – Żurawia. Współczesny Bayerowi Julius Schiller, tworząc alternatywny „chrześcijański” atlas gwiazd, nazwał ją Stork (Bocian), jednak ta nazwa nigdy się nie przyjęła, i pozostał Żuraw[1].
          W starożytności żuraw związany był z bogiem Hermesem.”
          https://pl.wikipedia.org/wiki/Gwiazdozbi%C3%B3r_%C5%BBurawia

          Podążam za fonetyką, za przykładem dzieci 🙂 i takie łączenia mi wychodzą. Co z tego? Zobaczymy, może coś? 😀

        • jaga pisze:

          Wiem Momciu, że o gwiazdy szło 🙂 ..a mnie ta łolaboga, na zawołanie się pojawiła 😀

      • Mom pisze:

        Jaga, gong mikroweli działa na mnie jak święcona woda na szatana 😀 Uciekam, gdzie pieprz rośnie 😀
        Nie ma to jak pożywienie błogo sławione poGODą Serca.

      • Mom pisze:

        Ha ha, teraz dopiero ogarnęłam co Jaguś miałaś na myśli 😀
        ola! boga kojarzy mi się z ło matko!

        Ła God Nieść
        God Ło Nieść
        🙂

    • Mom pisze:

      Przypomnę, że również i przede wszystkim prezenty. To co ktoś nam daje, w takiej rzeczy są zaklęte wszelkie intencje darczyńcy dla obdarowanego. Ileż mamy takich rzeczy od np. trutni rodzinnych..

  14. jaga pisze:

    ,,Cele Agendy 2030 i ich realizacja w Polsce

    Poniżej prezentujemy wszystkie cele Agendy 2030 oraz przygotowany przez polski rząd skrócony raport z dążenia do ich realizacji. Zwracamy uwagę, że wiele z tych założeń brzmi bardzo szlachetnie – trudno bowiem postponować chęć poszerzenia dostępu do wody. Pozwalamy sobie jednak zauważyć zagrożenia, które niesie próba odgórnej budowy nowego świata.

    Cel 1 Agendy 2030, czyli zwalczanie ubóstwa, polski rząd realizuje przez program 500 Plus, 300 Plus, Mieszkanie Plus, Opieka 75 Plus, Wieloletni Senior Plus (chodzi o aktywizowanie ludzi starszych, program Dostępność Plus (ułatwienia dla osób niepełnosprawnych) itp.

    Cel 2 Agendy dotyczący eliminacji głodu, lepszego odżywiania itp. rząd zamierza zrealizować poprzez wprowadzenie szeregu podwyżek,

    w tym m.in. cen cukru, by walczyć z otyłością i poprzez programy edukacyjne,

    reklamy zachęcające do zdrowego stylu życia. W planie są inwestycje w infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, drogi na wsiach, tworzenie zbiorników retencyjnych, inwestycje w szerokopasmowy internet na wsi, ale zapowiedziano również liczne nowe regulacje dotyczące ziemi i gospodarowania gruntami rolnymi, ograniczającymi prawo dysponowania własnością.

    Jeśli chodzi o cel 3 dotyczący zdrowia i jakości życia, rząd chce poprawić jakość usług zdrowotnych poprzez rozwijanie tele-medycyny (wirtualne porady, e-recepty itp.). W przypadku tego celu kluczowe są projekty dotyczące walki z zanieczyszczeniami, zwłaszcza z tzw. niską emisją poprzez zamykanie centrów miast dla samochodów spalinowych i wprowadzenie wysokich opłat za wjazd do nich, zmuszanie do termomodernizacji, wymiany pieców itp.
    Początkowo rząd będzie dopłacał do wybranych projektów. Później obywatele nie będą mieli wyjścia i będą musieli przymusowo wyasygnować większość niezbędnych środków na przeróbkę instalacji i montaż nowych pieców itd.Cel ten realizuje się także poprzez system obowiązkowych szczepień, podniesienie akcyzy na alkohol, papierosy, cukier itp. W raporcie, podkreślmy raz jeszcze, nie wspomniano o jednym z kluczowych zadań dotyczących Agendy 2030 w punkcie „Zdrowie”, czyli upowszechnienia dostępu do nowoczesnych metod antykoncepcji, aborcji i sterylizacji.”……………

    tu wypatrzyłam dlaczego ten cukier zdrożał….

    ….stalin ty nasze wiecznie żywe słoneczko..jakoś tak leciało

    • BasiaB pisze:

      Co do Stalina – nie przywoływałabym go pod żadną postacią, często trafiam w Tv na dokumenty o czasie zagłady jaki on zgotował ludziom.
      https://www.polskapomoc.gov.pl/Agenda,Zrownowazonego,Rozwoju,2030,2370.html

      • zadziwiony pisze:

        Nie wiem czy to Stalin był największym złem dla Polski….
        CYTAT

        „To co przemilczał prof. Dakowski +++– FOZZ wrócił do polin jako FOZZ-bis- żydy, żydy! Smutne, a nawet jest żenujące to, że w tak węzłowej sprawie jak ta afera FOZZ jeden z ostatnich i najbliższych świadków tamtych wydarzeń prof. Dakowski nie potrafi nazwać rzeczy po imieniu. Prof. Dakowski jest nie tylko świadkiem FOZZ, ale ma też rzadką już w Polsce zdolność do syntezy wydarzeń historycznych, przestępczych w największym aspekcie, bo dotykających naszej dramatycznej przyszłości, która stoi tuż za progiem. I ten wywiad nie jest żadnym wspomnieniem, ale czymś co wpisuje się w medialną manipulację. Afera FOZZ będąca rzekomo „matką wszystkich afer” jest zaledwie aferą podrzędną, bo jest jedynie przykrywką do ukrycia właściwych celów. Ale to nie znaczy, że okoliczności z nią związane są małej wagi i ich znaczenie można lekceważyć, przemilczać lub mówić o nich nieprawdę. Generalnie, celem „reform” w PRL i PRL-BIS nie była i nie jest kradzież majątków, pieniędzy czy zasobów naturalnych w Polsce, ale jest inny cel nadrzędny, tym celem głównym jest kradzież naszej tożsamości oraz ostateczna eksterminacja Polaków! Czyli zamiast celu materialnego jest cel ideowy, a może nawet i teologiczny, w pełni duchowy i niebiański. Złodzieje naszej tożsamości, przebrani za polskich katolików, wejdą po drabinie do nieba i takim fortelem obalą Yaweha i zasiądą na jego tronie. Tymi złodziejami naszej tożsamości są żydzi i to oni mają być ostatecznymi beneficjentami tej zbrodni, to oni właśnie są głównymi animatorami tych wydarzeń. I tak to w tym wywiadzie należało powiedzieć. To nie są żadne teorie spiskowe przewrażliwionych maniaków, ale zimna, systematyczna realizacja zamierzeń tej międzynarodówki pasożytów! Ci zaś zwodniczo eksponowani złodzieje, którzy ukradli tam te drobne 50 miliardów dolarów czy tam więcej, to drobna szumowina w śmierdzących skarpetkach, to jedynie chuligańska przykrywka na potrzeby zasłony żydowskiej obecności za kulisami wydarzeń. To znaczy, żydzi prowadzący ten przestępczy proceder są od 1939 roku faktycznie ukrywani jako sprawcy wydarzeń, tak rzeczywiście jest od dziesiątków lat. No….. ale teraz….. w roku 2018 to jednak już nie za bardzo – listek figowy opada, sam z siebie lub odsłona tej nagości może być zaplanowana. W końcu Morawiecki jest synem Morawieckiego agenta STASI, o której to agenturze wszyscy wiedzą i mówią, ale co prof. Dakowski przemilcza. A obaj Morawieccy są oficjalnie, jawnie, żydami. I to tak bardzo dużo mają żyda w żydzie, że kiedy jeden z nich przeszedł przez zieloną granice PRLu – to w więzieniu nie zgnił, bo „narodu zdążającego do Ziemi Obiecanej” nikt tak nie zamyka. A i drugi Morawiecki kompetencji bankowych nie miał, ani z racji wykształcenia ani praktyki ale młodocianym bankierem niemieckim został. Widocznie już wtedy sprytni „Niemcy” wiedzieli, że „junior” zostanie premierem polinu i dobrze mieć zabezpieczone kontakty w Warszawie i stąd ta synekura bankowa. Te PISo-msze w kościele, patriotyzmy, ONRy czy narodowcy, delegalizacje marszów, awantury pod Sejmem, sądy, IPN, podpalanie śmietnisk, to jedynie odwracanie uwagi, przykrywka, korygowanie niedociągnięć oraz manipulowanie naszą podświadomością. A może nawet jest to podprogowe przyzwyczajanie gojów do tego, że cokolwiek się wydarzy w tym nadwiślańskim polin, to żydowska władza nie ma już alternatywy. Wszystko zostało zaplanowane. W ramach tego zaplanowania Polska ma być wysprzątana! Ma być wolna od Polaków! Na to pustynne pobojowisko - wyniszczone między innymi przez FOZZ - przyjdą właśnie żydzi i to oni będą jedynym włodarzami „tej ziemi” i to od czasów Adama, bo żydowski rozum umie nie tylko planować do przodu, ale i wstecz. Morawiecki, Duda, przewodnicy Sejmu i Senatu, cała gamma pomniejszych żydków i sprzedawczyków, to nic innego jak FOZZ u władzy to FOZZ-bis. W Morawieckim, FOZZ-bis otwarcie wrócił do jawnej władzy w polin, po to, aby spuścić z Polski ostatnią już kroplę krwi! FOZZ zaczął, a FOZZ-bis skończy. Zostaliśmy napadnięci przez żydów, którzy, aby się jakoś kamuflować, odwracać, uwagę od siebie samych, unikać bezpośredniego starcia z resztką naszych Obrońców, spuścili na Polskę te wszystkie wściekłe psy całego świata, które mogą tu tyle kraść i rabować, ile tylko chcą, ale to pod warunkiem, żeby Polakom niczego nie zastawić. Tak ogołoceni Polacy muszą zniknąć z mapy świata, tak skutecznie, że nawet cmentarze po nich mają być "wykorzenione". W końcu, żydzi potrafią nawet groby wykorzenić, a czego nikt inny nie potrafi. Oni, ci wszyscy aktorzy są gotowi na wszystko, im nic nie grozi, bo mózgi i zaplecze mają w Tel Avivie, N. York u czy Berlinie. Ta cała afera z tą prymitywną Kozłowską w Berlinie to jedynie darcie polskiego sukna, nakaz szerszej współpracy polinu z żydami z Prus, a nie z żydami z Nowej Anglii – bo te wszystkie zagraniczne żydy biją się o najlepszą pozycję na cmentarzu polin, ale musi być jakiś pierwszeństwo jednego żyda nad drugim. Sprowadzenie Dariusza Przywieczerskiego nic tu nie znaczy. Nikt nic gadał nie będzie, Miller wie o tym najlepiej, a inni – jemu podobni - widząc, jak ten pali w krematorium dowody samobójczego morderstwa jego syna przez egzekutorów z FOZZu będą nie tylko posłuszni, ale i gorliwi. Ci weterani od Millera ze swoimi dziećmi, teraz politycznie czynnymi od lewicy po prawicę, będą oficjalnie, gorliwie deklarować lojalność w tym ostatnim etapie biegu polin jakim jest FOZZ-bis Morawieckiego. Morawiecki musi wiedzieć i czuć, że nie jest zagrożony. A te modlitwy różańcowe nic nie dadzą, bo i tam jest kłamstwo: W ramach tej kradzieży, za pomocą Soboru i Wojtyły ukradziono Polakom prawdziwego Boga, a podrzucono fałszywego. Wojtyła był apostatą, hierarchia w Polsce dokonała apostazji i Polacy są apostatami, bo to wszystko tolerują – „grzech cudzy”++++. Zatem te wszystkie modlitwy w Polsce odbywają się w fałszywym kościele i są przedkładane fałszywemu bogu. Takie modlitwy nie przyniosą Polakom żadnego pozytywnego skutku, ale dalszą zgubę. Nie wiemy, dlaczego prof. Dakowski zdecydował się na taki wywiad i w takim towarzystwie. Możliwe, że jesteśmy nadwrażliwi, ale pustynia ideowa w Polsce powiększa się, „prawica” do żydzi, „dobra zmiana” to mieszania żydów i idiotów z polin, ONR, narodowcy to Mossad, te „alternatywne” portale to ordynarna agentura, stara PZPR umiera bez potomstwa. Poszerzanie tego stanu nie jest Polsce potrzebne. A Ewa Stankiewicz to znana oszustka smoleńska, i kłamie tu i oszukuje tam, za to ma przecież płacone, co łatwo się zauważa i w tym wywiadzie, gdzie udało się jej manipulować tym przebiegiem wypowiedzi.”
        Afera FOZZ to ok. 50mld USD

        Red. Gazeta Warszawska.

        Nakłada się na to sytuacja ekonomiczna Polaków
        Ważne analizy prof. Śliwińskiego
        http://www.monitor-ekonomiczny.pl/s17/Artyku%C5%82y/a510/K%C5%82amstwo_o_wzro%C5%9Bcie_gospodarczym.html

        Cytuję:
        „Ilu Polaków wie, że polskie gospodarstwa domowe mają najniższą wartość majątku spośród krajów należących do OECD? Czy fakt ten można pogodzić z propagandą sukcesu? Kto interesuje się metodą liczenia Dochodu Narodowego brutto, który w perspektywie dwudziestu kilku lat praktycznie nie wzrasta? Na domiar złego jest błędnie liczony, bowiem nie uwzględnia inwestycji ujemnych, czyli strat majątku narodowego z tytułu prywatyzacji i upadłości polskich przedsiębiorstw. Jeśli do tego dorzucimy fakt, że do Dochodu Narodowego dopisywane są dochody w przeważającym stopniu bezużytecznych (i często szkodliwych) sektorów gospodarczych (nadmiernie rozbudowanej administracji, banków, agencji obrotu nieruchomościami, ochrony, hazardu i prostytucji), zachwyt nad wzrostem gospodarczym powinien topnieć jak śnieg na wiosnę.”

        Rebeliantka 16.09.2018 10:14:02
        http://astra.neon24.pl/post/145538,row-w-ktorym-plynie-metna-rzeka

        Tak więc istnieją chyba większe zagrożenia niż Stalin.

        • BasiaB pisze:

          Zadziwiony – komasacja tych danych spowodowała u mnie opad..szczęki.
          Prosto, zwięźle, jasno.
          Dzięki serdeczne za te teksty.

    • Mom pisze:

      Co do Stalina:
      Stal In / In Stal
      Kon Stal acja
      🙂

      • siola pisze:

        sep ten ber -SEP U szwabow Bozenowych Sep to Jozef ,kwiecien 1 wrzesien 6 w Kalendarzu z Jul.planety.Cheruskowie dali sie oszwabic Bozenie z szwabi,Merowing Terz mial Bozene od kturej krzyz przyjal.Dlaczego krzyz przyjety z czech ,cos mi podpowiada ze powod byl inny Pi Asz -t daje mit s sz jak sch.okragly Asz tylek –
        Von Nuricom1 – Eigenes Werk, CC0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=63505385
        To byl projekt Hort en z 38 pozniejsze odbiegaja od tego ,bo nie bylo odpowiedniego napedu.,nie dziwi nazwa AS AST ASCH ;przypomina troche nasze tylki,Ziemia kolo z polozonym krzyzem ,trza zapytac mieszkajacych kolo bylego tech.Sam ludzi co Oznacza u nich krzyz ,ktos nas tu jako Boze Z ony dobrze oszwabil z Krokiem .Mieszek to mieszek przyjecie chrztu dla mieszka.

        • siola pisze:

          Znasz slaskie przeklenstwa: ty pieronie, chmielu, krucyfix, krzyz fix x-ch -s-sch -fisch -ryba
          Krzyze z Ryby -krzyzacy.
          Dobra krzyzakow leżaly też na terenie czech, husyci walczyli z krzyzakami.
          Hanys – podobnie brzmi nazwa bozego narodzenia w niektórych miejscach w Hiszpanii -ma to cos z powolnym posłancem kameleon wspólnego ale nie barankiem.
          Ciekawe, jak te wszystkie Matki boskie chcą urodzić pilota razem z statkiem.
          Babylon – jakiej to nierządnicy boja sie zakonnicy i zakonnice, i ich czarno czerwone okiennice-Miasta z galaktyki Bera,
          Jasiu ty sie poloz na ziemie i udawaj nieżywego jak zobaczysz bera ,daj krzyżakom walczyć.
          Polozyli krzyż na kole.

      • BasiaB pisze:

        kon stal akcja – akcje obcych instalacji ?
        In – stal – akcji ?

    • jaga pisze:

      Ta cała agenda to właśnie sen komuszy w realizacji, zaplanowane niepamiętamkiedy a ziszcza się nam na oczach..
      eurokołchoz w pełnej krasie a spinelli ulokował się tak niechcący przed głównym wejściem jądra ciemności na Europę..
      także, agenda owa za patrona człowieka ze stali 🙂 albo wiecznie żywą mumię 🙂 nie tyle, że może to wręcz mieć musi..

  15. BasiaB pisze:

    Pół Ziemi do rezerwatu
    08:31 16.09.2018
    Połowa Ziemi powinna stać się rezerwatem, aby udało się zachować ekosystem planety.
    Aby ocalić ekosystem Ziemi, połowa powierzchni planety powinna zostać objęta ochroną do 2050 roku. Jest to konieczne nie tylko w celu ratowania dzikich zwierząt przed wyginięciem, ale także w celu zachowania przyjaznego człowiekowi ekosystemu. Do takiego wniosku doszli autorzy artykułu opublikowanego w czasopiśmie „Science”.
    https://pl.sputniknews.com/swiat/201809168788106-ekologia-rezerwaty-sputnik/

    „to NIE TROSKA to PLAN zwany AGENDA 2030

    LUDZIE POZAMYKANI W MIASTACH – GETTACH – REZERWATACH
    i bogaci PANAMI RESZTY PLANETY
    podobny świat pokazano w IGRZYSKACH GŁODU

    świecie do jakiego te pojeby dążą z całych „odnóży”
    świecie gdzie się biedacy BĘDĄ ZABIJALI DLA ROZRYWKI BOGATYCH
    świecie gdzie się biedacy BĘDĄ ZABIJALI DLA MOŻLIWOŚCI ZDOBYCIA POŻYWIENIA

    za to WALKA Z WŁASNĄ CHCIWOŚCIĄ tym POJEBOM od maschiacha NIGDY NIE PRZYJDZIE DO GŁOWY….
    a to ONA JEST PRZYCZYNĄ NIESZCZĘŚCIA PLANETY…….

    zawsze jest łatwiej PIERDOLIĆ KOLEJNE FARMAZONY w imię hitlerowskiej,
    ludobójczej ideologii spisanej w torah….. main kampfie planetarnych pojebów

    podręczniku dla kapo”

    • zadziwiony pisze:

      W Izraelu przyjęto ustawę o Państwie Narodowym. Europę i Amerykę miesza się etnicznie- powstanie kolorowa mieszanka. Izrael jako państwo narodowe pozostanie jako jedyne państwo białych ludzi – „wybranych przez Boga”. Reszta jako kolorowi goje , niższa rasa w końcu zdepopulowana i zaczipowana pozostanie służbą dla rasy panów opierających swoje wartości cywilizacyjne na tych zawartych w talmudzie. Goje , Jak powyżej podano zostaną zgrupowani w totalnie zmonitorowanych miastach, a czysta odradzająca się przyroda pozostanie do dyspozycji pasożytków. Oczywiście trochę czasu upłynie nim to się stanie, ale wg. mnie taki jest plan.

  16. siola pisze:

    Samstag-Sobotko-wysiew nasienia-nie piatek nie niedziela,
    Mongolska sobota -Samsage rig Dlatego wziela se Chmielowa od pierona ,krzyza i swiadkow ,Ericha za chlopa bo myslala Boz zona ze urodzi koziolka w Aschu.
    tlumaczenie Sam sag E rich- nie znaczy jak mysla Chmielowe wcale nasienie z worka Ericha i bedzie ich zbawca Mateusz koziolek Matolek lecz.dzien siewu ziarna z E raju (KRAJU)

    rMUNSKIE NAZWISKO Cumartesi Cum arte sie przybyli ziemia oni

    Kaspar -miec litosc,ominac ,zawrucic ,nie szukac walki.

    Melchior droga mleczna ins Or do Or

    Ball tas ar -na przeciwko diabelkow stoi urzad miejski ,jak sie nie myle byly biura firmy BALL en Stern -mialas nie straszyc na firme popatrzyc .Ale wracajac do Ball tas Ar pilka ei jajko Ar Arka Statek Matka jak pilka jajko Miasto na niebie.

    CALOSC -UNIKNAC WALKI ZAWRUCIC Z DROGI MLECZNEJ DO OR JAJO ARKE:

    mAT E usz (ASZ) MAT STOPIEN W MARYNARCE -mowilem ze chmiele chcialy z dzidami oszukac samych siebie majac nasienie z worka Ericha tlumaczac wychodzi cos jak sternik z spodka E reichu kraju wiecznosci.Dlatego bekart z Chmielowo Dzidowej tylka wydzwanial czy moge im udowodnic to co mowie o zabojstwach Matki i Ojca a dupek Erich straszyl Jakis ich przybyciem.Bozena powiedziala ze potrzebuje pomocy ale pomogla przy tym sobie sama ,nie lubie gdy mi zezowata dziwka swoje gowno przypisuje,wtedy szukam powodu o co chodzi.A juz bylo tak daleko ze o tym zapomnialem zeby znalezc mordercow Matki ale zglosili sie sami na Jagielonskiej.

    Nie myslalem jednak -ze ta biala Dama ,Luca ,mOWIAC ZOSTAW BRON ;PRZYJDZIE CZAS WSZYSTKIEGO SIE DOWIESZ:

    Rakiety na ziemi z glowicami nie na nas przygotowane -lecz na tych co sie Maja pojawic .

    Hag Miasto w przesrzeni -pisalem juz ze zydowskie swieto przetlumaczone daje -cos bardzo zlego wdarzylo sie w Hag.DZIS MOZNA POWIEDZIEC STACJA KOSMICZNA LUB STATEK MATKA MIASTO NA NIEBIE -sAT UR m pierwsze dawne nasienie Marko -ludzie z Marsa

    Ludzie z Marsa unosili sie w przestrzeni.

    MARCOMAMNORUM SUEBERUM

    sLEZA -MOWIA ZE NIBY SILINGOWIE KELCI ITD

    KELTEN Z ZIMNEJ GALAKTYKI

    Ec clesia -Silesia -Ecke -kat w kacie -gläserne eck swietlisty trojkat

    Mari -Wielka Ana Matka przodek ,

  17. BasiaB pisze:

    ” Jeszcze raz odniosę się do informacji Mukiego.
    Nie wiem na ile orientujesz się w sytuacji politycznej, ale to co pisze to taki scenariusz, który sie realizuje. Dzisiaj czytałam jeszcze red. Michałkiewicza. Tak realistycznie to nie wygląda to dobrze.
    Moja była mentorka kiedyś powiedziała coś takiego: oni będa rządzić i trzeba być wtedy z nimi. Być pod ich ochroną.
    Jednak mnie ten scenariusz nie pasował i nie pasuje dalej.
    Czasami myślę,że potrzeba cudu, ale jednak potrzeba ogromnego wysiłku i pracy aby zrobić wyłom w tym programie i pomieszać im szyki.
    Oni maja w swoich hierachii 4 światy: Acilut – świat emanacji czy najbliższy Bogu
    Berija – świat stwarzania, Jecira – świat formowania, Assjia – swiat tworzenia. Zmiany trzeba dokonać w Berija.

    Zbliża się jedno z najważniejszych świąt, jeśli nie najważniejsze Jom Kipur – Dzień pojednania( ścisły post) dużo rytuałów, manipulowania energetycznego. Nawet ci, którzy nie są religijni i praktykujący przychodzą w ten dzień do synagogi. zaczyna się wieczorem 18 września kończ 19 wieczorem trwa 25 godzin.

    Czytałam w Gazecie Warszawskiej o projekcie utworzenia Niebiańskiej Jerozolimy na terenach wschodniej Ukrainy.( przesiedlenie żydów z Izraela, Europy Zach i Rosji coś ok.18 mln.) . Jest to również związane z nowym jedwabnym szlakiem i kontrolą drogi na daleki wschód. Podsumowanie jest takie.
    Kto z Ukrainców sie sprzeciwi? Prezydentem jest żyd, premierem żyd. Oligarchowie ukraińscy to żydzi.”

    • BasiaB pisze:

      julius said
      2018-09-16 (Niedziela) @ 11:12:39

      Turecki minister spraw zagranicznych Cavusoglu i rosyjski minister spraw zagranicznych Ławrow potwierdzili, że 17 września odbędą się nowe rozmowy między Erdoganem a Putinem, podczas których omówiony zostanie Idlib.

      Ponieważ 7 września na spotkaniu w Teheranie nie udało się rozwiązać sporów, negocjując format operacji, konieczne było pilne ponowne spotkanie.

      W Rosji spotkanie to zostanie poprzedzone spotkaniem Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, podczas której zostanie również omówiona kwestia rozpoczęcia operacji w Idlib przez armię syryjską. Wojska syryjskie są już gotowe do rozpoczęcia ale nie otrzymały jeszcze sygnału do ofensywy. Biorąc pod uwagę zaplanowane na 17 września spotkanie, przed 18 września atak jest mało prawdopodobny. Zatem, komunikat potwierdza pogłoski z syryjskich i tureckich źródeł z początku września, które mówiły, że Turcja chce zaostrzyć sytuację na co najmniej 2 tygodnie i przeprowadzić nowe negocjacje z Rosją, co Turkom najwyraźniej udało się osiągnąć choć Moskwa i Teheran z pewnością mieli nadzieję na zmiękczenie Turków już 7 września.

      Oczywiste jest, że jeśli problem z Erdoganem zostanie rozwiązany to operacja rozpocznie się niezależnie od gróźb USA. Kluczem nie jest zgoda lub sprzeciw Stanów Zjednoczonych, ale umowa z Erdoganem.
      Erdogan rozumie wartość swojego „złotego udziału”, dlatego aktywnie handluje, wiedząc, że jest niezbędny dla planów Rosji i Iranu.

      Pułkownik Cassad
      https://cont.ws/@Colonel-Cassad/1063994

      A tera trochę „FUSÓW z MITOLOGII”

      obecnie trwa u żydków coś co się radośnie nazywa Yom Kippur czyli NOWY ROK… oczywiście samo „noworoczne święto” będzie dopiero 19 a teraz są tzw „DNI POKUTY” co wiki ubarwia niniejszym cytatem…

      Cytat:
      Jom Kipur kończy okres „10 dni pokuty” (Jamim Noraim), który rozpoczyna się w Rosz ha-Szana. Według tradycji żydowskiej, w pierwszym dniu nowego roku (Rosz ha-Szana) w niebie otwierane są trzy księgi: pierwsza – „Księga Życia” [Żyjących] (Sefer ha-Chajim), w której zapisywane są osoby czyniące dobro; druga – „Księga Śmierci”, w której spisywani są niepoprawni grzesznicy; oraz trzecia – dla osób, których nie można jednoznacznie ocenić. Werdykt zapada właśnie w Jom Kipur, kiedy Księgi zostają zamknięte. Postępowanie wiernego w czasie Jamim Noraim może mieć wpływ na końcowy osąd podczas Jom Kipur. Istotą Jom Kipur jest indywidualne i wspólnotowe oczyszczenie wiernych poprzez praktykę przebaczania grzechów bliźnim oraz szczerego pokutowania za własne grzechy


      ale załóżmy iż owo święto to PAMIĄTKA HISTORYCZNYCH WYDARZEŃ bo początek żydowskiego kalendarza istotnie od takowego datuje czyli od NAPAŚCI ŻYDOWSKIEGO NAZISTY ABLA NA RAJ z PRÓBĄ NIM ZAWŁADNIĘCIA

      wtedy opisywane jako odbywane w święcie

      Cytat:
      w niebie otwierane są trzy księgi: pierwsza – „Księga Życia” [Żyjących] (Sefer ha-Chajim), w której zapisywane są osoby czyniące dobro; druga – „Księga Śmierci”, w której spisywani są niepoprawni grzesznicy; oraz trzecia – dla osób, których nie można jednoznacznie ocenić.

      to DZIELENIE ŁUPÓW po PODBITYM PAŃSTWIE
      1–pierwsza grupa – DO ZACHOWANIA – na przykład zdobyczne mityczne dziewice
      2–druga DO ZGŁADZENIA jako na przykład cherem dla pederasty jezusa (jozuego/ józefa)
      3–zaś trzecia DO OPYLENIA NA TARGU NIEWOLNIKÓW

      to czy tak może być dają odpowiedź dwie przesłanki……
      1–CZAS TRWANIA POKUTY 9+1 to MITOLOGICZNA LICZBA NAZISTY ABRAHAMA czyli tego czegoś co u chińczyków opisano jako 9-ogoniasta KOMETA…….. czyli POJAZD WROGA jakim z otchłani kosmosu przybył około 1800 pne na ziemię
      2–święto Sukkot – czyli ŚWIĘTO RADOŚCI po wygranej wojnie, po PODZIALE ŁUPÓW WOJENNYCH, po powrocie ŻYWYM z tejże….

      i co ciekawsze WSPÓŁCZESNYM TAKIM „PRZYLOTEM” jest ciągle wymieniane w mediach Nibiru jakie się MA POJAWIĆ NA NIEBIE już 22 września na 2 dni przed Sukkot.

      czyli takim współczesnym przylotem MEGAPEDERASTY maschiacha… WSZECH FUHRERA NAZISTÓW jaki jest od dawna wyczekiwany by „popchnąć” syryjską wojnę z CAŁĄ PLANETĄ na „pole” dalej…..

      Tak się owy czyniony „rytuał” „odzwierciedla” w historii planety….. Samo zaś Jamim Noraim to czas SKŁADANIA KRWAWYCH OFIAR czego pamiątką jest słynne żydowskie WYWIJANIE KURCZAKIEM NAD GŁOWĄ…..

      Cytat:
      Kaparot
      Tradycja kaparot wiąże się z przekonaniem, że możliwe jest przeniesienie grzechu, winy czy choroby na inną osobę, istotę żywą lub przedmiot. Zgodnie z judaistyczną tradycją taką istotą zastępczą jest kogut lub kura. Ptak ten jest okręcany nad głową przy równoczesnym wypowiadaniu słów: „To w moim zastępstwie, to w zamian za mnie, to moja pokuta. Niech ten kogut (ta kura) idzie na śmierć, a ja wejdę w pokoju w dobre, długie życie”. Odmawiane są także fragmenty z Księgi Hioba i Psalmów. Po tej ceremonii ptak jest zabijany, a po przyrządzeniu zjadany przez właściciela. Może być także przekazywany ubogim.


      wywijają kurczakiem bo NIE MOGĄ CHRYSTUSEM jakiego ów kurczak jako zwierze mocy REPREZENTUJE lub chociażby CHRZEŚCIJAŃSKIM DZIECKIEM bo jeszcze nie wypada by publicznie rozbijać główki chrześcijańskich dzieci o ścianę „muru jerozolimskiego” na tzw „szczęście”… jako jego ezac czy MM (Boga Ojca z wierzeń) jaką właśnie PRÓBOWANO ZABIĆ w okresie ostatniego tygodnia….

      tak się ma przełożenie……. „bogobojnego” opisu do „RZECZYWISTEGO TŁA” obecnego święta….. święta mającego być PONOWNYM POCZĄTKIEM PODBIJANIA PLANETY…. poprzez gobliny, orki i trole Saurona i pomagające mu w tym kremlowskie czarne Sarumanowe elfy…”

      • BasiaB pisze:

        wywijają kurczakiem bo NIE MOGĄ CHRYSTUSEM jakiego ów kurczak jako zwierze mocy REPREZENTUJE lub chociażby CHRZEŚCIJAŃSKIM DZIECKIEM bo jeszcze nie wypada by publicznie rozbijać główki chrześcijańskich dzieci o ścianę „muru jerozolimskiego” na tzw „szczęście”… jako jego ezac czy MM (Boga Ojca z wierzeń) jaką właśnie PRÓBOWANO ZABIĆ w okresie ostatniego tygodnia….”

        Uczulam WAS bardzo mocno na ten czas – czyli od dzisiejszego do jutrzejszego zmierzchu – to YOM KIPUR.

        To rzeź – to przeniesienie ich win i grzechu na …NAS:
        „Tradycja kaparot wiąże się z przekonaniem, że możliwe jest przeniesienie grzechu, winy czy choroby na inną osobę, istotę żywą lub przedmiot. Zgodnie z judaistyczną tradycją taką istotą zastępczą jest kogut lub kura. Ptak ten jest okręcany nad głową przy równoczesnym wypowiadaniu słów:
        „To w moim zastępstwie, to w zamian za mnie, to moja pokuta. Niech ten kogut (ta kura) idzie na śmierć, a ja wejdę w pokoju w dobre, długie życie”

        kogut/kura =kur = smok = Anioł !!!

        • BasiaB pisze:

          Do dzisiejszego wieczora zróbcie co trzeba, ochraniajcie się psalmem – pieśnią Stwórcy, a jutro kto nie musi niech siedzi w domu i bardzo uważa na siebie i bliskich.

    • BasiaB pisze:

      Nowy rok Rosz Haszana było 9.09
      po 10 dniach jest Jom Kipur – 19.09

      Kol Nidrej było czytane 18.09. wieczorem.
      Czy dokumenty pisane lewą ręka tracą ważność – tego nie wiem.
      19.09. jest właśnie czytany rytuał o ofiarach o wkładaniu grzechów na kozła i wyganianiu go na pustynie, a drugiego składanie w ofierze.
      A od 20.09 święto szałasów-Sukkot.

      • Aren pisze:

        dziwny sen z tym kozłem dzisiaj
        Idę przez miasto, na centralnym placu stoi żydowska świątynia, ale nie taka zwyczajna tylko mury to mają z 20 m i bardziej przypomina zamek, mijam ją, jak i inni ludzie.
        W pewnym momencie wychodzi jakiś rabin i na mury wyciąga takiego dużego nieźle umięśnionego kozła i wbija mu sztylet w szyję z prawej strony.
        Ja nie wytrzymuje i zaczynam mu urągać co robi, że są tacy i owacy.
        Reszta ludzi na planu jakby nie widziała tej sytuacji.
        Po chwili na mur wychodzi ten główny rabin i zaczyna się ze mnie śmiać i mówić no co mi zrobisz. Opluwa mnie z góry.
        Wkurzam się bo nikt nie reaguje i na jego chamstwo, widać że ma mnie za nic.
        Chciałem go nastraszyć biorę kamień i chcę rzucić w niego.
        Wówczas centralna część muru zmienia się w taką biało szarą metaliczną ale płynną masę (tak jak w gwiezdnych wrotach przejście jak było aktywne).Ale orientuje się że to jest pułapka i nie rzucam tego kamienia. Natomiast zbieram energię formuję w kulę i rzucam w ten mur.
        Niestety okazuje się że mam na sobie taką kurtkę która blokuje mi ruch, a szczególnie prawą rękę i dwa palce z niej mały i serdeczny. Przez co ta kula energii rozpada się w trakcie lotu na małe kawałki i rozbija się o mur. Próbuję ściągnąć tą blokującą kurtkę ale nie mogę. Nie wiem co mam robić a gość ciągle się śmieje i mi urąga.
        Wówczas pojawia się myśl – ogień i Bóg cię ukarze ogniem.
        budzę się.

        Dwie rzeczy mnie zastanawiają ta płynna materia to jest jakaś forma broni.
        Kurtka to spętanie ale nie mogłem się go pozbyć.
        Przykre było to że nikt na to nie reagował, tak jakby nie byli świadomi tego co się dzieje.

      • BasiaB pisze:

        Kabała to nie jest to o czym się powszechnie mówi. u żydów kabałą wg tradycji mogą zajmować się mężczyźni po 40 z ustawionym życiem rodzinnym i zawodowym.
        Są książki z kabałą i fundacja, ale to komercja dla gojów do zarabiania pieniędzy.

        Szawuot to święto na pamiatke nadania tory i to jest w maju -czerwcu.
        Natomiast święto szałasów to sukkot.

        Buduje się szałasy tak aby było widoczne niebo, śpi sie w nich je, modli.

        Przebieg Sukkot
        Siedem dni Sukkot, Siódmego, ostatniego dnia (zwanego Hoszana Raba – Wielkie Zbawienie) (26-27.09. ?)odbywała się najdłuższa procesja – okrążano synagogę siedem razy modląc się o dobre plony.
        Tego dnia kończy się sąd Boga nad ludźmi rozpoczęty w Rosz Ha-Szana. W pewnym sensie liturgia w synagodze przypomina liturgię Jom Kippur np. prowadzący modlitwę ubrany jest w białą żałobną szatę.

        Święto Sukkot ściśle związane było w modlitwami o dobre plony, dlatego procesjom towarzyszyły hymny pochwalne oraz obrzęd lulaw.

        Lulaw to bukiet czterech gatunków – składa się z jednej gałązki palmy, dwóch gałązek wierzby, trzech mirtu i owocu przypominającego cytrynę – etrogu.Był to owoc cytrusowy – nie występujący w Polsce, ale sprowadzają.

        Palma miała moc oddalania złych deszczów i wiatrów niszczących plony, mirt symbolizował płodność i miłość,
        wierzba była symbolem życiodajnej wody,
        a etrog był symbolem doskonałości.
        Wszystkie powyższe rośliny powinny być najwyższej jakości, którą szczegółowo omawiają specjalne prawa zawarte w Halasze (zbiorze praw).

        Podczas śpiewania hymnów pochwalnych każdy Żyd trzymał w lewej ręce etrog, w prawej lulaw i wymachiwał nimi na cztery strony świata, oraz w górę i w dół, co symbolizowało wszechobecność Boga.

        W diasporze obchodzi się dodatkowy, ósmy dzień święta zwany Szmini Aceret (Ósmy dzień zgromadzenia, ostatni dzień Sukkot), tego dnia modlono się szczególnie o deszcz, jest to dodatkowy dzień radości (w Judaizmie liczba 8 symbolizuje kompletność), podczas którego nie używa się już lulawu.

        Simchat Tora (Radość Tory)

        Następnego dnia po zakończeniu Sukot następuje kolejne święto zwane Simchat Tora (Radość Tory) – w Izraelu obchodzi się je tego samego dnia, co Szmini Aceret. Uroczystość ta kończyła roczny cykl odczytywania Pięcioksięgu rozpoczynała nowy. Mężczyznę, któremu przypadł w udziale zaszczyt odczytania końcowego fragmentu nazywa się oblubieńcem Tory – chatan Tora.
        Ten, kto odczytuje pierwszy fragment nowego cyklu zwie się oblubieńcem Księgi Rodzaju – chatan Be-reszit.
        Cała społeczność uczestniczy w wielkiej radości – wszystkie bogato zdobione zwoje Tory niesione przez najbardziej zasłużonych członków gminy zostają w tanecznym korowodzie mężczyzn oraz chłopców z chorągiewkami i jabłkami siedmiokrotnie obniesione wokół bimy.
        Są tańce, występy. itp.

        • BasiaB pisze:

          Proszę nie insynuować, że nauczam judaizm, to są mega ważne informacje dla nas.
          Każdy z was powinien wiedzieć, że oni nie mają jednego dnia oddechu, obrzędują non stop !

          A Wy się potem dziwicie skąd u was złe samopoczucie i zły stan egzystencji psychicznej, fizycznej i brak godziwych pieniędzy na utrzymanie !
          Właśnie stąd !!!
          ONI mają nasz czas i pieniądze – dlatego mogą NON STOP świętować !

          To są rytuały na nas z wykorzystaniem NASZYCH BOGÓW, oni swoich NIE MAJĄ !
          To sa NASZE ŚWIĘTA – to NASZ CZAS !!!
          Tylko PRZEBIERAŃCY/ZŁODZIEJE/GRABIEŻCY mogli się dopuścić takich czynów.

  18. zadziwiony pisze:

    By dokończyć moje wcześniejsze komentarze polecam wywiad z prof. Raźny opisującą wojnę hybrydową jako toczona jest z nami Polakami przez wrogów wewnętrznych i tych zewnętrznych. Wielu z nas doznaje czasami dysonansu poznawczego analizując różne informacje do nas docierające. Trudno czasami spiąć to w logiczną całość brakuje nam często umiejętności syntezy napływających do nas informacji, często też mamy po prostu zbyt mało wiedzy. Pani prof. Raźny w prostych i zrozumiałych słowach opisuje otaczającą nas rzeczywistość. Uważam, że daje nam wiele wskazówek pomagających w podejmowaniu decyzji politycznych, ale także czysto życiowych. Bez zrozumienia i świadomości otaczającej nas rzeczywistości błądzimy po prostu we mgle i jesteśmy prowadzeni jak stado baranów na zatracenie. Link

    https://konserwatyzm.pl/razny-wojna-hybrydowa-polskich-wladz-z-polska/

    • BasiaB pisze:

      Masz rację zadziwiony:
      ” ….brakuje nam często umiejętności syntezy napływających do nas informacji, często też mamy po prostu zbyt mało wiedzy.”

      Podajesz nam bardzo rzeczowe informacje, dziękuję 🙂

    • Muki pisze:

      Witaj
      Wasza czystka i przesiew miała się rozpocząć w tym roku. Pan Jaki rzekł w TV ze ustawa oddającą dobra swym prawowitym właścicielom została odłożona na czas nieokreślony w a/a. Co najmniej 8 milionów ludzi w naszym kraju straciło by dorobek swój i swych ojców w jednej chwili . Na rzec niemiaszków a reszta z Ukrainy ile by zagarnęła?
      Pytałem gdzie by ruszyli, na Warszawę, Moskwę czy Berlin? …. cisa sromotna i anemia słowna……..To ci co zwą się polakami procedowali taką ustawę nie tamci. Do tamtych latało się co tydzień po akceptacje……
      A co robią rdzenni polacy? Siedzą sobie szerokim zadem w wygodnych fotelach przed TV z rozdziawiona japą i chłoną Trwam, TVN 24, TVN24 bis, TVP Info, a tam młócenie siana i taka indoktrynacja , jak na klepisku gdzie cepami okłada się zboże. Ciekawi mnie jedno – mianowicie czy zdołają ze sobą zabrać owe szerokie siedziska jak ich popędza pod lufą…………
      Pytanie jest jedno, co ich tak przeraziło ze się cofnęli. Cofnęli się ale nie zaprzestali………..

      • zadziwiony pisze:

        MUKI
        Ja już zupełnie straciłem orientację w tym politycznym bałaganie. Nikomu nie wierzę.
        Jedynie co mnie w PISie jeszcze przekonuje, to ataki na nich prawie ze wszystkich stron, zarówno wrogów wewnętrznych jak i zewnętrznych. Musi być tego jakiś istotny powód.
        Tak na marginesie ciekawy artykuł Dydymusa- trochę przydługi , ale warto przeczytać bo wg. mnie świetnie podsumował otaczającą nas rzeczywistość polityczną- jako całkowitą iluzję i fałsz pojęciowy.
        http://zbigniew1108.neon24.pl/post/145625,jestesmy-uczestnikami-procesu-przeksztalcania-resztek-prl-u.
        Ja osobiście Twoje uwagi wziąłem sobie do serca i w miarę możliwości zaplecze sobie „gotuję”, choć z wielu względów musiałem zrezygnować z planów przemieszczania się na wielkie odległości. Niestety jako jednostki w perspektywie gorącego konfliktu jesteśmy prawie zupełni bezbronni. Poczynając od broni neutronowej, poprzez bojowe drony z ich najnowszymi technologiami, po broń genetyczną i licho wie co jeszcze w laboratoriach na nas uszykowano. Jesteśmy coraz słabsi w konflikcie z agresorem państwowym.
        Pozdrawiam.

  19. siola pisze:

    Caesar Vercingetorixjeśli na każdej ścianie mogły parkować trojkątne statki musiały i tankować – potrzebna do tego woda.

    Ca E sar Vecinge to rix szybko do E (Trojkata ) ginie ta Rzeczypospolita-niezłe zrobiły sobie krzyże z rybki, z nami kawal, będą duchowni straszyć ludzi karą za zatajanie zbrodni, ja nie wierzę że pierwsi nic nie wiedzą, nawet język galaktyczny bedą znali, z wszystkich robiąc niepiśmiennych – na całej ziemi.
    Nierządnica z Babilonu-to nie tu na ziemi, bardziej ich straszy Jajko z nieba.
    Trojana wprowadzić, upadek od środka.

    Dzida Chmiel i Pieron.
    Świadkowie zadanego bólu.Jakby użył starego Sląskiego języka do kodowania nie zrozumiał by nie polok ni niemiec, czech miał by też kłopoty.
    Cot -cod – klucz, a słowo było bogiem , coś bardzo złego stało sie w Hag miasto na niebie – ktoś zlamał słowo klucz Cot-cod, jeśli zmieniły nam krew i geny to nie mamy możliwożci obudzić starych rycerzy.
    Jednak gdy pomimo zmiany, krew Eli już ma Ktoś na ziemi i ma dostęp co schowano przed upadkiem rzeczypospolitej – rzeszy.
    Raju -ziemia była jednym krajem z jednym językiem.
    Ciekawy Symbol Bafometa: dwa statki E trojkatne.
    Juz kiedys chciano stworzyć na nowo Tura – mieszając wszystkie rasy krów.
    Była teoria mieszania krwi by wrócić do początku.

  20. BasiaB pisze:

    Cytat:
    „Elaszka pisze:
    17 września 2018 o 13:28

    Dobra to pojadę otwartym tekstem:
    TO DOTYCZY AMERYKI!
    Dlaczego FEMA testuje ogólnokrajowy alarm ostrzegawczy?
    Data: 15 września 2018 r.
    Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego (FEMA) wyśle ​​powiadomienie telefoniczne w najbliższy czwartek, 20 września 2018 r., w celu przetestowania komunikacji prezydenckiej w czasie krajowej katastrofy.
    Ponad 100 operatorów telefonii komórkowej weźmie udział w alarmie.
    NBC poinformował w piątek, 14 września 2018:

    „Bezprzewodowy system ostrzegania o zagrożeniu (WEA) został zatwierdzony przez Kongres w 2015 r. Zgodnie z prawem, które stanowi, że” system nie może być wykorzystywany do przesyłania wiadomości, która nie odnosi się do klęski żywiołowej, aktu terroryzmu lub innej katastrofy spowodowanej przez człowieka lub zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. ”
    – Dennis Romero , NBC News

    Bądź więc czujny, by usłyszeć sygnał i wiadomość, która ostrzeże cię, że Krajowy Bezprzewodowy System Alarmowy jest testowany.

    OK, ma sens. Ale jaki jest haczyk?
    Oceńmy większy obraz.

    Test tego systemu może wskazywać, że za zamkniętymi drzwiami rząd przygotowuje się na ogólnokrajową awarię.

    Warto wspomnieć, że w ciągu ostatniego tygodnia mieliśmy ogromną ilość medialnego szaleństwa wokół obserwatoriów zamykanych na całym świecie przez urzędników rządowych i bez podawania jakichkolwiek wyjaśnień.

    Także tropikalna burza Florence uderzyła niedawno na wschodnie wybrzeże Ameryki, a liczba ofiar śmiertelnych w Północnej i Południowej Karolinie wciąż rośnie, gdy o tym mówimy.

    Ze względu na gigantyczną dziurę, która otworzyła się na Słońcu 11 września 2018 roku, powodując burze geomagnetyczne, a następnie zamknięcie obserwatoriów na całym świecie, zadajemy głębsze pytania dotyczące naszych obecnych zmian klimatu i Ziemi, które wydają się być bądź na nas.

    Ponieważ huragan Florence jest tutaj, ważne jest, aby zachować czujność i mieć oko na tę rozwijającą się historię, zwłaszcza, że ​​widzimy sygnały, że ludzie „znający” się na pewnych potencjalnych katastrofach mogą przygotowywać nas subtelnie do ogólnokrajowej sytuacji kryzysowej.

    Co słychać w wojsku?

    Sądzę również, że jest to ważny link do tego, aby wspomnieć o najnowszym artykule opublikowanym przez FOX News 14 września 2018 r., który opisał przejście do bardziej rozbudowanej operacji wielu domen wojennych, w tym możliwość połączenia wysiłków poprzez cyber, ziemię, powietrze, elektronikę. Taktyka.

    Myślę, że to bardzo interesujące, że media głównego nurtu zaczynają otwarcie otwarcie opisywać broń psioniczną i ataki cybernetyczne używane w połączeniu z innymi strategiami wojennymi.

    Armia amerykańska naciska na rozwój wspólnych technik wojennych. Kris Osborn z FOX News wspomina również, że armia i marynarka wojenna zaczynają ściśle współpracować nad tym projektem, aby osiągnąć wizję rozszerzonej taktyki wojennej.

    Czy dostajemy miękkie informowanie, że nasza armia rozwija się w niesamowicie potężną siłę, jak nigdy dotąd?

    Pozostaje czujność.

    Widzę czerwone flagi i muszę wspomnieć, że musimy zachować czujność i zachować suwerenność.

    Upewnij się, że przynosisz jak najwięcej informacji do świadomego układu odniesienia. Narzędzie komunikacji jest niezwykle potężne. A fakt, że zobaczymy w przyszłym tygodniu, że jedna wiadomość może być rozpowszechniana na telefony w całej Ameryce jednocześnie jest dość intensywny.

    Musimy pozostać świadomi obrazów i wiadomości, które są umieszczane w mediach i w miarę możliwości pozostać w naszej osobistej mocy i nie przekazywać podprogowych wiadomości.

    Moc to po prostu moc. W ten sposób używasz mocy, która czyni ją jasną lub ciemną.

    Całe doświadczenie nie jest dobre ani złe, to całe doświadczenie i to, co z niego robisz.

    Niezależnie od tego, co się stanie, pamiętaj, że w każdej chwili masz dar wolnej woli. Do ciebie należy wybór, czy działać z otwartością i ekspansją, z otwartym sercem i umysłem, aby doświadczyć więcej tej podróży.

    Nie mówię, że państwo policyjne jest nieuchronne, po prostu mówię, że musimy być przygotowani na wszystko.

    A w przypadku, gdy nasze siły wojskowe zostaną rozmieszczone w celu kontrolowania mas w Ameryce, musimy praktykować otwartość, miłość, współczucie i przebaczenie.

    Już czas.
    Nasza planeta przechodzi gigantyczną zmianę. Widzimy to teraz.
    Widzimy mnóstwo wskaźników, że „dobrzy” rosną w siłę w zadziwiająco piękny sposób.

    Wraz z falą cenzury ( Reddit zbanował QAnon ), szczególnie w ciągu ostatnich dwóch lat, z zabójstwami ludzi, którzy są oddani szerzeniu prawdy, a także wraz z rosnącymi zmianami politycznymi, aresztowaniami i głębokimi przestępcami państwowymi, musimy być przygotowany na to, co będzie dalej.

    Spokój przed burzą się skończył.
    Burza jest tutaj.
    I jesteśmy silni.
    Jesteśmy silni w sobie, a nawet silniejsi razem.

    Przebijamy te energie razem jako kolektyw w ogromny sposób. I to będzie się dalej rozszerzać, gdy będziemy podróżować przez kosmiczną zmianę.

    Wszystko wokół nas to kawałki gigantycznej kosmicznej łamigłówki.

    – Teresa Yanaros
    (TAW)”

    jakiś PUNKT widzenia

    Nie ze wszystkim się zgadzam, ale…to jakiś punkt widzenia, tym bardziej że…

    • BasiaB pisze:

      Cytat:

      Spryt jest sprytem , poprowadzili atak zasłaniając się samolotem przeciwnika licząc na bezruch OPL bo do swoich strzelać nie będą i pewnie by sie tak stało gdyby komuś nie puściły nerwy . Co by o zydach nie gadać to widać że myślą i nieraz nas zaskoczą bo widać że każdy atak przeprowadzany jest w nieco inny sposób . Może to swiadczyć o tym że cały czas pracują nad rozmontowaniem OPL Syryjczyków a może i FR . Atakuja i zbierają informacje, analizują i znowu atakują i tak dąża do celu.
      Zestrzelenie Iła jest swego rodzaju wypadkiem przy pracy . Nie tak miało być ale się stało . Teraz jak zwykle ktoś opierdoli ambasadora, ktoś przeprosi lub nie i za tydzień lub dwa znowu cos jebnie w Damaszek . Jakie wnioski wyciągnie FR z tego incydentu? Zobaczymy. Po zestrzeleniu suszki wojny z Turcją nie było i z Izraelem pewnie też nie będzie.

      karol karolak , 18 września 2018 at 13:58

      Cytat:
      Po pierwsze, trzeba pamiętać z czego oberwał samolot, mianowicie z eksportowego S-200, zestawy te mają znacznie starsze i niekompaktybilne z obecnymi rosyjskimi systemy identyfikacji swój-obcy. Nawet przy włączonym transponderze stacja wstępnego poszukiwania mogła nic sobie z tego faktu nie robić, a wymiana informacji pomiędzy Rosjanami a Syryjczykami jest na szczeblach naczelnych dowództw, i zanim do pododdziałów doszło że tam jest „nasz” mogło być już po wszystkim. Pamiętać też trzeba, w jaki sposób strzelają Syryjczycy, aby nie ściągać na siebie pocisków naprowadzanych na źródło promieniowania, co jeszcze utrudnia ocenę sytuacji, zwłaszcza na dystansach na których strzela się zestawami S-200

      gall anonim , 18 września 2018 at 15:07

      Cytat:
      Na jednym z rosyjskich for omawiających sprawę zestrzelenia Iła, jeden z komentujących (widać było, że obeznany jest z tematyką) dał przypuszczenie, że Francuzi posłużyli za „wabika” aby przyciągnąć uwagę „szumem elektronicznym” odpalanych rakiet, a oprócz tego Izraelczycy włączyli w tym samym momencie swoją elektronikę zakłócającą, co według niego (komentatora) miało spowodować na ekranach stacji radarowych i radiolokacyjnych jeden wielki mętlik rożnych elektronicznych sygnałów nie pozwalających jednoznacznie stwierdzić co jest czym.

      Muad Dib , 18 września 2018 at 15:36

      Cytat:
      To też możliwe, a można mieć pewność że samoloty Izraela zarówno miały włączone generatory zakłóceń jak i wyrzucały pułapki, i w tych warunkach rakiety poszły na Iła, stanowiącego cel o największej powierzchni odbicia. Trzeba pamiętać że stacja SNR zestawu S-200 jest podatna na zakłócenia, są to wszystko zabytkowe urządzenia z elektroniką lampową

      gall anonim , 18 września 2018 at 16:32

  21. BasiaB pisze:

    „Fulford czyli WIERZYSZ NA WŁASNE RYZYKO (perełki)

    https://meditation539.com/2018/09/19/benjamin-fulford-mi6-twierdzi-ze-rzady-kabala-moga-runac-w-ciagu-trzech-miesiecy/

    Cytat:
    „Źródła CIA związane z tajnymi bazami na Antarktydzie mówią, że nagły przypływ aktywności w społeczności wywiadowczej wiązał się z nagłym zamknięciem w zeszłym tygodniu siedmiu obserwatoriów słonecznych. W szczególności źródła mówią:

    “Obserwatorium słoneczne w Sunspot w Nowym Meksyku ‘ obserwowało’ słońce od czasu incydentu w Roswell. Należą oni do specjalnej grupy spoza sieci o nazwie The Watchers(Obserwatorzy). Istnieje wiele takich specjalnych obserwatoriów strategicznie rozmieszczonych na całej planecie.

    Mają pliki pełne zdjęć i nagrań wideo skrzydlatych statków przybywających przez słońce, a także dużych statków przybywających jako część Mandatu Obserwatorów i Pomocy Humanitarnej Galaktycznej Federacji.

    Kabał i Tajne Państwo są na rogu. Wspinają się po lustrach. Jestem w stanie strachu i paniki. Dokonano ustaleń.

    Nie wiemy jeszcze do końca. Mogą być one skierowane przeciwko nim i wykorzystywane jako główne działanie w ujawnianiu wydarzenia.”

    –także jako WSTĘP DO RYTUAŁY MORDU MM 7 + 1 mashiach

    Cytat:
    „To bardzo interesujące, że szwajcarscy bankierzy w Zurychu po raz pierwszy postanowili wysłać wysłannika do WDS. Vincenzo Mazzara i Leo Zagami z Loży P2, którzy wcześniej oświadczyli, że otrzymywali rozkazy od obcokrajowców z siedzibą w Szwajcarii kierowanych przez istotę o nazwie Czarne Słońce, potwierdzili, że szwajcarscy bankierzy wysłali po raz pierwszy wysłannika do WDS. Szwajcarski przedstawiciel potwierdził, że ich przywódcy otrzymywali rozkazy od “Czarnego Słońca” i że komunikuje się z nimi w promieniach gamma.

    W tym momencie czytelnicy, którzy są przyzwyczajeni do tego raportu i trzymają się prawdziwych problemów prawdopodobnie kręcą głowami i zastanawiają się, czy ktoś nas nie wkręcił. Odpowiedź brzmi, że ślady kryminalistyczne podążają za głównymi źródłami, takimi jak David Rockefeller, Rothschildowie, brytyjska rodzina królewska, tajne stowarzyszenia azjatyckie itd. …. Wszystkie wskazują na rodzaj sieci kontrolnej na tej planecie z siedzibą w Szwajcarii.

    Możliwe, że wszystkie te paranormalne kosmiczne rzeczy to tylko zasłona dymna i pic na wodę, mają na celu ukrycie starców słabego kabała (wiele źródeł mówi, że są to “Mędrcy Syjonu“) przed ciekawskimi spojrzeniami zniewolonej populacji, którą od tak dawna rządzili.”

    –BIAŁE BRACTWO (w ezo) tak też na tych nazioli wołano

    Cytat:
    „Ponieważ Rosyjski Kościół Prawosławny wcześniej ogłosił świętą wojnę przeciwko radykalnemu islamowi, następujący artykuł omawiający plany egzekucji wyższych duchownych Wahab’a może być powiązany.”

    https://www.wsj.com/articles/push-to-execute-saudi-clerics-rattles-kingdoms-power-structure-1537097475

    Innym prawdopodobnie związanym z tym wydarzeniem było to, że rosyjski Kościół Prawosławny dokonuje schizmy z Kościołem prawosławnym w zajętym przez muzułmanów Konstantynopolu, z powodu poparcia dla reżimu nazistów okupujących Ukrainę.

    –bo rolą SANHEDRYNU ds ruskich jest POPIERAĆ inne SANHEDRYNY w tym ten NAJBARDZIEJ SPLUGAWIONY…. w UFOCKICH KAPELUSZACH

    Cytat:
    „Pamiętajcie, że Rosjanie przez wieki rywalizowali z Turkami osmańskimi i Niemcami. Również naziści byli odpowiedzialni za stworzenie Bractwa Muzułmańskiego i radykalnego islamu jako sposobu na podważenie anglosaskich i francuskich rządów na Bliskim Wschodzie, zgodnie ze źródłami MI6 i CIA.”

    –Bractwo Muzułmańskie to XIX wieczny BRYTYJSKI PROJEKT reaktywowany wspólcześnie jako ISIS….. rzecz TABU, podobnie jak ich NADZORING (i SPONSORING) na żydem Hitlerem… widać już ten TREND ZACIERANIA ŚLADÓW i STRUGANIA GŁUPA… tfu… NIEWINNEGO przez angoli

    Cytat:
    „W Japonii dzieje się coś, co może doprowadzić do zmiany reżimu. Okazuje się, że rząd Japonii pompował dwutlenek węgla do ziemi w pobliżu epicentrum niedawnego niszczycielskiego trzęsienia ziemi na Hokkaido”.

    https://www.reuters.com/article/us-japan-carbon-storage/japan-carbon-capture-site-shows-promise-for-industrial-use-idUSKBN1HQ0WZ

    Innymi słowy, niewolniczy rząd działający w ramach nienaukowego, paradygmatu chazarskiej mafii “dwutlenek węgla powoduje globalne ocieplenie” spowodował trzęsienie ziemi poprzez wstrzyknięcie 150 000 ton węgla do ziemi.

    To wszystko jest w japońskim Internecie, ale oczywiście korporacyjne media milczą.

    –a miała być to „WEDLE NAUKOWCÓW” taka „ZAJEBISTA METODA NA ROZWIĄZANIE PROBLEMU z co2…. jak widać była tylko co na to TRUPY ZASZLACHTOWANE w imię CUDZEGO POJEBU osób?”

  22. BasiaB pisze:

    „Tak sobie dumając z rana
    myślę iż Król powinien spoważnieć
    wyciągnąć przodków miecz z pochwy
    i swemu ludowi zacząć przewodzić.

    że Kapłan powinien spobożnieć
    odrzucić wszeteczne doczesne zbytki
    i z całym zapałem na owe królewskie ludy
    Boże Łaski jak manne z Nieba nań zrzucać

    i tylko Mędrzec ma ww tym wszystkim wolne
    że może żyć „wesoło taplając się w błocie’
    bo jedyne jego zadanie to natrętnie świecić
    będąc w stanie rozpieszczającej łaskawości.

    ps
    tak mnie się rymło z tej TAWowskiej wczorajszej boleści”

  23. BasiaB pisze:

    cd.

    Słowo AN – pradawny egzorcyzm

    Sukot (Święto Szałasów [Namiotów]) zaczyna się pięć dni po Jom Kipur.
    O ile Jom Kipur jest świętem, podczas którego następuje zakończenie okresu duchowego zgłębienia swojego postępowania i dokonywania teszuwy (skruchy), o tyle Sukot jest świętem powrotu ze świata wewnętrznego do świata fizycznego, a jednocześnie świętem radosnym. Jest to bowiem jedyne święto nazywane zman simchatenu – czyli „czasem naszej radości”.

    Jest to jedno z trzech świąt pielgrzymich (szalosz regalim), więc w czasach przed zburzeniem Świątyni odbywały się w Jerozolimie wielkie uroczystości.
    Obchody te nazywane były simchat bejt haszoewa („radością wydobywania wody”), ponieważ każdego dnia wyciągano wodę ze studni Sziloach i polewano nią ołtarz.
    Przed Świątynią trwały tańce i zbiorowe śpiewy tysięcy pielgrzymów. W traktacie Suka (51b) czytamy: „kto nie widział simchat bejt haszoewa, nie widział w swoim życiu prawdziwej radości”.

    Fizyczność tego święta rzuca się w oczy: przez dziesięć dni pomiędzy Rosz Haszana a Jom Kipur człowiek analizował siebie, swoje duchowe wnętrze, a teraz ma zbudować szałas pod gołym niebem.
    Wielki kontrast! Już nie zastanawianie się nad swoimi grzechami, ale nad tym, jakie gałęzie będą najbardziej użyteczne na dach (schach) suki i gdzie je zdobyć.

    Widać w tym wyraźnie cel: powrót od skrajnej duchowości do pełnego – a więc realizującego się w praktycznym działaniu – człowieczeństwa i osiągnięcie wewnętrznej równowagi, bo przecież budowanie suki (szałasu) to tylko niezbędne zabiegi, aby wypełnić micwę: mieszkać w szałasie przez siedem dni. A mieszkając widzieć nad sobą świat: gwiazdy i planety, i księżyc (przez dach szałasu musi dać się zobaczyć niebo!).

    Sukot było pierwotnie świętem rolniczym: po zwiezieniu ostatnich zbiorów z pól (Szemot 23, 16). Budowa szałasu, w którym trzeba mieszkać przez te dni, nie upamiętnia żadnego pojedynczego, historycznego wydarzenia, ale całe czterdzieści lat, podczas których wędrujący po pustyni mieszkali w prowizorycznych domostwach.

    „Mieszkać” – halachicznie oznacza „jeść i spać, i uczyć się Tory”. Szałas ma być wzniesiony pod gołym niebem, powinien mieć nie mniej niż trzy ściany (mogą być wykonane z drewna lub płótna), a dach musi być zrobiony z materiałów, które wyrastają z ziemi (gałęzie, sitowie, trzciny, liście palmowe) i są od niej oddzielone (odcięte). Pierwszej nocy trzeba koniecznie zjeść w suce nie mniej niż kawałek chleba (kezajit – wielkości dużej oliwki).

    Mieszkanie w suce to jednak nie tylko przeżycie fizyczne. To także doświadczenie duchowe. Przypomina ludziom, że naturalny ludzki odruch przywiązywania się do miejsca, w którym się mieszka, jest błędem. Mieszkanie, dom, sprzęty i urządzenia domowe ułatwiające życie i dostarczające rozrywki – nie są warte naszego zaufania. Gdy lud Jisraela wędrował przez pustynię, Bóg otaczał go Obłokiem Chwały. Mieszkanie przez siedem dni w suce – prowizorycznym szałasie – ma postawić ważne pytanie: czy niezależnie od tego, jak zadomowieni, bezpieczni i ustabilizowani jesteśmy w naszym codziennym życiu, nie powinniśmy postrzegać tych wszystkich jego aspektów jako również czegoś prowizorycznego, a tylko opiekę Boga – jako rzecz naprawdę istotną i trwałą?

    WRZESIEŃ/PAŹDZIERNIK
    * Szemini Aceret – zaczyna się w roku 2018 z zachodem słońca w niedzielę, 30 września, a kończy o zmroku we wtorek, 2 października.
    * Simchat Tora – zaczyna się w roku 2018 z zachodem słońca we wtorek, 2 października, a kończy o zmroku we środę, 3 października (w diasporze!). W Izraelu – o dzień wcześniej.

    Następnego dnia po Sukot przypada odrębne, pełne święto Szemini Aceret, podczas którego jest – między innymi – odmawiana specjalna modlitwa o deszcz (Tefillat Geszem).
    W Erec Jisrael ten okres rozpoczyna porę deszczową, a zbiory rolnicze zależą od deszczu. W Izraelu obchodzi się także tego dnia Simchat Tora, które w diasporze obchodzone jest dzień później.
    Wieczorem i rankiem w dniu Simchat Tora wyjmuje się zwoje Tory z aron hakodesz.
    Zgromadzeni trzymając zwoje, okrążają bimę siedem razy tańcząc i śpiewając – to celebracja zakończenia rocznego cyklu czytania Tory i rozpoczęcia nowego.
    Odczytywana jest ostatnia parsza z Dewarim: Wezot habracha oraz – jako rozpoczęcie nowego cyklu czytania Tory – pierwsze fragmenty księgi Bereszit.

    Zwyczajowo każdy mężczyzna otrzymuje aliję (wezwanie) do Tory i dlatego parszę Wezot habracha powtarza się niekiedy wiele razy, aby każdy mógł dostąpić tego zaszczytu. Simchat Tora („Radość Tory”) należy do najbardziej szczęśliwych świąt.
    Dlatego w synagodze panuje niekiedy atmosfera prawie purimowa.

    Taka jest tradycja, takie są zwyczaje (minhagim) – które czasem przybierają formy ekstremalne. Dominuje nastrój ludyczny, prawie karnawałowy, radosny. Polewanie chazana wodą, przywiązywanie cicit jego talitu do jakiegoś sprzętu, który nie da się przesunąć, związywanie razem sznurowadeł butów różnych ludzi, przekrzykiwanie chazana, wygłaszanie modlitw ze śmiesznym akcentem, parodiowanie jego i innych (to wszystko oczywiście najczęściej w wykonaniu młodzieży i dzieci) – bywa zjawiskiem dość zwyczajnym. Jest to często nie tylko dozwolone, ale nawet oczekiwane.

    GRUDZIEŃ

    Chanuka zaczyna się w roku 2018 z zachodem słońca w niedzielę, 2 grudnia, a kończy o zmroku w poniedziałek, 10 grudnia, trwa 8 dni.

    Chanuka („Święto Świateł”) jest uważana powszechnie za święto upamiętniające cud, jaki wydarzył się w Świątyni Jerozolimskiej podczas powstania żydowskiego pod wodzą Hasmoneuszy, skierowanego przeciw Grekom, za czasów panowania Antiocha IV Epifanesa.

    Jednak głębsze znaczenie tego święta dotyczy przełomowego momentu w historii świata zachodniego, w historii ludzkości. Jest to bowiem święto upamiętniające ocalenie judaizmu, a więc pierwszej i wówczas jedynej religii monoteistycznej, opartej na podstawach etycznych.

    Przez osiem nocy, począwszy od 25 dnia miesiąca kislew, zapala się świece w menorze chanukowej (chanukiji), korzystając z szamasza, przed którego zapaleniem nie wygłasza się błogosławieństwa. Zawsze jako pierwszą zapala się kolejną nową świecę (aż do ośmiu w ósmy dzień) i zawsze jest to świeca znajdująca się z lewej strony (patrząc od przodu na menorę) świecy zapalonej poprzedniego dnia. Wynika z tego, że pierwszą zapalaną świecą (pierwszego dnia) jest ta najbardziej wysunięta na prawo i ona jest też ostatnią zapalaną w ostatni dzień świąt.

    Świece zapala głowa domu (mężczyzna lub kobieta) i osoba ta wygłasza też błogosławieństwa. Ostatnio upowszechnia się zwyczaj zapalania specjalnych, miniaturowych menor przez dzieci. Chanuka jest wesołym, radosnym świętem. Świecznik powinien być ustawiany tak (np. na parapecie okna), aby był widziany przez przechodniów. Chodzi o „głoszenie światu” chanukowego cudu. Aby cel ten został właściwie spełniony, świateł chanukowego świecznika nie wolno wykorzystywać do innych celów (np. nie wolno przy nim czytać albo czegokolwiek nim oświetlać ani odpalać od świec chanukowych innej świecy).

    Z wyjątkiem Rosz ha-Szana i Jom Kipur, wszystkie święta są powiązane z wydarzeniami w historii Izraela.
    Oto związki (te dotyczące wyłącznie czasów starożytnych), na tle bardzo uproszczonej historii Żydów:

    Około roku 1750 p.n.e. – Awraham

    Około roku 1250 p.n.e. – Mosze (Mojżesz), Wyjście z Egiptu, otrzymanie Tory, wędrówka po pustyni – Pesach, Sukot, Szawuot

    Około roku 1000 p.n.e. – Król Szlomo (Salomon) buduje Świątynię

    586 rok p.n.e. – Babilończycy burzą Świątynię – Tisza Be-Aw

    522 rok p.n.e. – odbudowa Świątyni

    Około roku 460 p.n.e. -Żydzi w Persji zostają ocaleni przez zagładą – Purim

    165 rok p.n.e. – Oczyszczenie Świątyni po jej desakralizacji przez Greków. Rewolta Machabeuszy – Chanuka

    70 rok n.e. – Rzymianie burzą Świątynię – Tisza Be-Aw

    135 rok n.e. – rewolta pod wodzą Bar Kochby – Lag ba-Omer

  24. BasiaB pisze:

    A tak poza tym:
    Linki sa , ale nie po polsku. Sztorm o mocy huraganu. W każdym razie można zobaczyć jak on sie porusza .
    http://cphpost.dk/news/storm-to-hit-north-jutland-today-bringing-hurricane-strength-winds.html

    https://watchers.news/2018/09/21/storm-knud-dangerous-windstorm-affecting-norway-denmark-and-sweden-widespread-damage-expected/

    ten huragan ktory szaleje na południu Szw. nazywa sie Knud po duńsku, to imię i znaczy węzeł .

  25. Muki pisze:

    Ja od czasu do czasu tu zaglądam. Dziś zapytam Was mości siłacze tak.
    Czy wiecie co jecie? albo raczej czy wiecie co żrecie?
    Staracie się obronić ii ochronić wasze organizmy a tak mu syf szafujecie ze dziwie się iż skóra na was jeszcze leży.
    Powiedzmy wszechobecna sól.
    Spożywacie chlorek sodu …. no rozumiem bo poza walorami smakowymi to nic nie wnosi ale wraz z nim co ładujecie w wasze trzewia?
    Sól kamienną wyjeżdżająca z naszego kraju i wracająca jako himalaja?
    inna zasyfiona Jodkiem potasu czy jak inni zapewne by woleli Jodanem potasu, i dla Was mistrzowie zasraną sól z dodatkiem E 536, czyli jakby mądrzy nie wiedzieli (żelazocyjanek potasu) który doskonale mutuje środowisko bakteriologiczne i grzybiczne………..
    Wasz rak jest w waszych łapkach mądrale,
    czy ja nie jem i nie spożywam soli? A i owszem spożywam. Czasem jak mam możność jadę i przywożę szare bryły soli kamiennej, często 3-5 brył po średnio 5 kilosów.a potem ją przerabiam. Kiedy nie mam takiej możliwości kupuje sól o dużej bryle i ją rekrystalizuje, tak ze w efekcie otrzymuje po miesiącu czyściutki chlorek sodu nie żrący w mej rodzinie kiszki, bo prawdę powiedziawszy ona czyli rodzina spożywać tego sklepowego syfu nie może.
    A wy mocarze co robicie i na jakim etapie wtranżalacie E 536 jesteście. W USA i u Żydków tego syfu nie ma a tu i owszem skolko godno wam serwują..

    • BasiaB pisze:

      Muki wiesz, że zawsze serdecznie Cię witam i Twoje informacje – cieszę się, że napisałeś co takiego szkodliwego jest w soli, ale chyba Knud źle na Ciebie wpłynął, żeś nas tak zwyzywał.
      Każda nowa informacja jest cenna, ale czy koniecznie przekazana w taki sposób ?
      Bladego pojęcia nie miałam co pakują do soli i jak to się nazywa, a od lat kupuję Kłodawską w worku 25 kg prosto z Kłodawy.
      Gdyby wszyscy wszystko wiedzieli nie potrzeba by niczego pisać w necie, bo po co.

      Miłego dnia…

    • Mom pisze:

      Dzień dobry
      Panie Muki, nie ma się co tak irytować..wszak i jad zapodany w odpowiedniej formie bywa lekiem. Wiem, że szokujące słowa są w stanie lepiej dotrzeć do odbiorcy niż czułe gładzenie ale warto ten sposób może troszkę oszlifować by był lepiej strawny.. Odnoszę wrażenie, że panu przyjemność sprawia stosowanie obraźliwych tonów w kierunku czytelników Mistyki. A szkoda bo ja sobie wielce cenię informacje podawane przez pana.
      Pozdrawiam serdecznie

      A tu link do informacji o soli:

      Sól Kłodawska

    • Marcin pisze:

      Panie Muki antyzbrylacz dodaje się do warzonej soli, tej białej a ludzie, którzy czytają tą stronę w większości, takiej nie spożywają. Jak zauważyła Mom o soli kłodawskiej kamiennej białej i tej różowej sporo materiału by się uzbierało na tej stronce.

      • Muki pisze:

        antyzbrylacz>
        nie tylko i przede wszystkim do himalaja, co bardzo dobrze idzie i schodzi, jak bułeczki po indoktrynacji.

        • BasiaB pisze:

          Muki – Prof. Wawer właśnie o tym mówiła nam na wykładach, by nie kupować różowej himalajskiej, bo nasza POLSKA różowa z Kłodawy ma ten sam skład wielokrotnie stwierdzony – potwierdzony na chematografach, a kosztuje 1/4 ceny himalajskiej.
          To te same pokłady, to nasze złoto, które w Polsce zostało obśmiane, by móc tonami wywozić za granicę.

          Poza tym chciałam Mistykowiczom zwrócić uwagę na cenność naszej soli – jej pokłady leżą na POLACH AN ! 🙂

  26. Gaja pisze:

    Dajecie się wkręcać 🙂 po co to zasilać …. Tam gdzie twoja myśl…. To ma nazwę pycha … wiedza to nie wszystko.

  27. Muki pisze:

    Nie miałem w intencji nikogo obrażać czy urażać,
    Mocne przeprosiny,

    • jaga pisze:

      😀 aleś Pan walnął tą solą jak łysy grzywką o parapet 😀

    • BasiaB pisze:

      Oki – Muki – każdy ma „swój” dzień, ja niejednokrotnie dałam tego wyraz tutaj 🙂 ❤
      I też potrafię się do tego przyznać. 🙂

      • Muki pisze:

        ””’,,,,,,,,,,,I też potrafię się do tego przyznać””

        To miło naprawdę miło. Fakt jednak niepodważalny nastanie. Więcej ostrzeżeń już nie będzie. I nie dla tego żem gdziekolwiek obrażony czy urażony.
        Bo to jakby wełna, która jednym barwnikiem szybko nasiąka przybierając barwę a innym nalewy ją wielokrotnie moczyć a i tak barwa wyjdzie nie czysta czy zbrudzona. A czasem barwnik zamiast barwić pięknie w intencji barwiarza niejednokrotnie tylko plami.
        Takoż samo jest i tutaj jak i gdzie indziej. Choroba ludzkości zwana in-doktryną szalenie dalekie sfery umysłu wielu objęła i uleczyć czy wypełnić tego nie sposób.
        Nie czuję się urażany czymkolwiek ale znudzony wielokrotnym faktem powtarzania w koło Macieja to samo. To tak jakby choremu podawać lekarstwo a chory zamiast je spożyć z pożytkiem swoim i ku swej radości za plecy swe owe lekarstwo odrzuca.
        Pozdrawiam:

    • Mom pisze:

      A ja dziękuję za przypomnienie o soli 🙂

  28. BasiaB pisze:

    Kiedyś tu napisałam:

    „Dzisiaj mam w sobie taką tęsknotę za DOMEM, za Braćmi.
    Za Ojcem I Matką !
    Kiedy ich zobaczę, kiedy?
    Przecież ile można czekać na spotkanie?
    Ile rodzić się i zapominać na nowo ?
    Mam nadzieję, że w końcu wróci cała pamięć .
    Nasza wiedza, nasze natchnienia, nasze połączenie ze Stwórcą mojego Tchnienia
    Będzie jak dawniej. „

    Dzisiaj zobaczyłam, poczułam, zrozumiałam. ❤

    • BasiaB pisze:

      I jeszcze napisałam tak – to było napisane równo 4 lata temu 31.10.2014.

      „Na co dzień i co dzień staram się trzymać dzielnie i robić swoje, ale w takich chwilach słabości jakie mnie dzisiaj dopadły, tak bardzo chciałabym się czuć bezpiecznie w kręgu bliskich mi osób, za którymi tak bardzo tęsknię .
      Rzadko sobie pozwalam na takie uczucia, bo co to teraz zmieni?
      Muszę walczyć i cześć, ale w końcu jestem kobietą i tak bardzo chciałabym w końcu zobaczyć Prawdziwy Uśmiech mojej Duszy.
      A nie tylko odkopywać zapominaną wiedzę, a i tak do końca nie wiem na pewno, czy to co teraz wiem jest wystarczające, by przegnać zwyrodnialców, by odzyskać co nam należne.
      Tak bym chciała przestać już walczyć i cieszyć się szczęściem”

      I dzisiaj jest ten czas. Dziś nadszedł ten upragniony czas, a ja przez przypadek odkryłam te moje stare teksty.
      Dla każdego kto nie zwątpił w swojego Prawdziwego Ojca i Matkę, nie zwątpił i nie odszedł od Chrystusa ❤ ❤ ❤
      A ICH konwersje przestały działać. Spalił im się świat.
      Będą próbować – na bank, będą się płaszczyć przed Najwyższym – będą przepraszać, ale…za późno.

      • BasiaB pisze:

        Momciu – odnalazłam te wpisy, ponieważ szukałam moich modlitw, które opracowałam i napisałam kiedyś na zamkniętym Forum. Od 2 dni wertuję te strony, może znajdę te modlitwy.
        Jak nie to opracuję nowe.
        Ciekawe, że prawie w ogóle nie czytam tych starych postów, a wczoraj mój wzrok padł na te właśnie zapisy 🙂
        Nie ma przypadków, a w moim życiu – nigdy – zawsze mam znaki 🙂

        • Mom pisze:

          Jakie to ważne by czasem zrobić krok w tył 🙂
          Ostatnio gdzieś przeczytałam piękną myśl, że my nie ratujemy życia ze strachu przed śmiercią, my je ratujemy właśnie z uwielbienia do Życia ❤
          Modlitwa to dla mnie taka poezja duszy, trzeba tylko pozwolić jej popłynąć..prosto z Serca..pozwolić sobie na to.

          Moje spojrzenie na „przypadki” znasz 🙂 Inaczej z Życiem gadać nie potrafię..
          Czekam kochana na Twe modlitwy ❤

        • BasiaB pisze:

          MoMciu – od dawna, od paru lat kiedy to napisałam pierwszą modlitwę – usłyszałam: to pieśni.
          Przeciez wiemy, że kazde słowo, każda literka to dźwięk, a odpowiednio skomponowany rytmiczny wzór takich słów daje nam piesni.
          Wyobraźcie sobie, że tego samego wieczora, kiedy umieściłam tutaj Słowa Psalmu 90 – późno wieczorem usłyszałam na ogrodzie:
          „Anioły śpiewają”
          I już wiedziałam, że wielu NASZYCH CZYTELNIKÓW czyta ten Psalm, Wasze Dusze śpiewały go i to było słychać w przestrzeni. ❤

          Pewnie napisze nowe modlitwy, takie bardziej użyteczne, byście mogli się ogarnąć z programami i tym co Was ogranicza, bowiem uwolnienie od tego to podstawa do dalszych osiągnięć i przeżyć.

      • Alina pisze:

        Dziękuję Basiu. Wczoraj poczułam ogromny przypływ sił i takiej nieokiełznanej lekkości. Myślę, że większość z nas nie zwątpiła w swoich Prawdziwych Rodziców. Serdeczności

  29. BasiaB pisze:

    Dzis znalazłam pytanie skierowanie do naszej strony:
    „czy psychopata ma duszę”

    1.Kiedyś mógł mieć, lecz teraz nie ma.
    2.Mógł jej nigdy nie mieć.

  30. Dani pisze:

    Gwiazdozbior Krzyza Poludnia, poludniowego nieba,czy to nie ten krzyz jestczesto na odcinku krzyzowym kregoslupa.
    Moze wiecie cos o tym, o pasmach z tamtad plynacych.

  31. Mom pisze:

    Tak sobie rozmyślam ostatnio o różnicy pomiędzy grzecznie a grzesznie. I takie oto wnioski:
    Grzeczny – g rzeczy/ k rzeczy, ku rzeczy czyli ku Rzeczy. Rzecz: owoc, rozwój, coś wyjątkowego..
    Grzeszny – g rzesz/ k rzeszy, ku rzeszy, ku rzęchowi. Rzęch: bubel, brak..
    Wielka RzeczPospolita
    Wielka Rzesza

    🙂

  32. BasiaB pisze:

    Każda pieśń i modlitwa musi mieć swój własciwy rytm, dlatego Psalm poprawiłam wg rytmu,
    byście mogli łatwiej śpiewać i wypowiadać te słowa..
    Tekst został wyjustowany i poprawiony w artykule.
    Możecie sobie go wydrukować na nowo, będzie Wam łatwiej czytać.
    Korzystam z niego 2 -3 x dziennie.

  33. Aren pisze:

    Witam ponownie,
    W ramach tej higieny i pracy w kierunku odzyskiwania siebie patrz https://mistykabb.wordpress.com/2018/10/21/maria-matka-jezusa-i-moje-spostrzezenia-muki/#comment-80959
    codziennie czytam rano i wieczorem psalm i to co Basia podesłała (jest poniżej w postach spod linka)
    Co to znaczy czytam, po cichu (tak aby delikatnie siebie słyszeć) 40 razy psalm co 10 x oczyszczanie, rozłożone po połowie rano i wieczorem.
    Wrażenia są na razie następujące:
    początki były trudne, nie mogłem się skupić, myślałem o wszystkim a nie o tym co czytam.
    tak po tygodniu już było lepiej myśli odpływały z rzadka. Obecnie powiem że nawet mi to czytanie sprawia przyjemność.
    Całościowo wychodzi rano i wieczorem do 20-30 min w zależności jak się przyłożę. Niby nie jest to dużo ale takie 30 min cenne z rana:)
    Dzięki czytaniu częściej myśli w przeciągu dnia chodzą koło tego co czytam.
    Natomiast na razie nie widzę jakiś zmian szczególnych.
    Z ciekawostek nie umiem nauczyć się tego psalmu na pamięć, wydawało by się że po tylu powtórzeniach to chociaż fragmentami z pamięci powinienem mówić. A tutaj nici.
    Powiedzcie, tak jak jest to robić, coś zmienić ? aby było skuteczniej, a może coś źle robię?

    • BasiaB pisze:

      Aren – jak dla Ciebie i w Twoim przypadku to już bardzo spora zmiana, gdyż do tej pory nie radziłeś sobie z żadnymi podanymi tutaj propozycjami oczyszczania czy podjęcia prób wybicia się ponad standard.
      W moim mniemaniu to Twój sukces.
      Ja tez nie potrafię się go nauczyć, samodzielnie pamiętam tylko kilka zdań i zwrotów i to wyrywkowo, nie po kolei 🙂

      Wg mnie na tym etapie masz już znacznie powiększoną samoobronę, czyli ochronę przed atakami i OBCYMI, a to ogromny sukces.

      Powoli spróbuj dodawać mocno zwerbalizowaną intencję, tak jak sobie ją umyślisz. Niech ona będzie taka sama rano i wieczorem.

    • druch pisze:

      Moim zdaniem lepsze efekty uzyskasz skupiajac swoja uwage na oddechu i przestrzeni w sobie i wokól siebie ( skanowanie ). I wiecej zaufania do siebie – czesto ” protezy ” robią wiecej szkód niz pozytku. Tym bardziej, ze nie ma pewnosci co do zródeł pochodzenia.
      I wiekszy dystans… 3maj sie.

    • Aren pisze:

      Dzięki za odpowiedzi,
      Basia, tą intencję to już od 6 mcy taką samą mówię, rano i wieczorem. Więc się dzieje. Napisz proszę na co zwrócić uwagę aby to mówienie było skuteczniejsze.
      Kiedyś czytałem taką zasadę że skuteczność jest miarą prawdy więc pilnuję aby rzeczy się działy :). Podsumowując wszelkie wskazówki mile widziane. Jakbyś mogła rzucić okiem, czasem lekka wskazówka potrafi dużo zdziałać.

      Druchu dzięki,
      To skanowanie to jest ale nie systematycznie. Poprawię się :).
      Co do źródeł pochodzenia to brałem to pod uwagę, nie wszystko powtarzam a tylko to z czym się wewnętrznie zgadzam.
      Natomiast, wiem że już w tym temacie pisałeś wcześniej (zresztą na mój post). Ale kurcze te rzeczy nie namacalne – zawsze miałem z nimi problem. Jeśli możesz/masz jakieś książki artykuły, coś co jest sprawdzone to proszę podeślij (jeśli nie link to puść do Basi, ma mojego maila, na pewno przekaże).
      hehe a ten dystans to prawda, jak się jest zadaniowym to tak jest …

      Ogólnie chodzi o to że są tą swoją czułość chciałbym poprawić i próbuję z różnej strony, idzie ale wolno. Może musi tak iść, spoko nie zniechęcam się, ale może coś źle robię i to dlatego.

      • Mom pisze:

        Witaj Aren,
        Tak pomyślałam, czy Ty również dbasz odpowiednio o ciało? Chodzi mi o rozwój sensoryczny. Czasem zapominamy, że jesteśmy usadzeni w ciele i nie samym duchem człowiek żyje 🙂 Kiedyś, chyba @Druch 🙂 podpowiedział mi chodzenie do tyłu, to powoduje uruchomienie „czujników” tylnich 🙂 Świetnym sposobem jest świadome, w skupieniu mycie rąk. Każdą dłoń, każdy palec z osobna, tak by poczuć zmysłami skórę, dotyk. To samo ze stopami, głową, twarzą. To powoduje, że odczuwamy siebie wyraźniej, głębiej. Świadomy autodotyk spowoduje rozpuszczenie w nas przez lata nabytej „grubej skóry”, wyostrzy zmysły.
        Do tego prysznice z użyciem naprzemiennie stosowanej zimnej i ciepłej wody, spoglądanie w świeczkę i dużo tańca 🙂
        Pozdrawiam serdecznie

        • Aren pisze:

          Cześć,
          Racja, nawet kiedyś próbowałem myć zęby lewą ręką itp. wrócę do tego.
          Jak dzisiaj sobie spróbowałem chodzić do tyłu po domu, to wrażenia są takie jakby mnie więcej z tyłu było to tak jakby świadomość mogła się przesuwać.
          Popróbuje i dam znać … dzięki

  34. Aren pisze:

    Cześć,
    Jestem po ok miesiąca czytania (czyli 40 x psalm i oczyszczanie)
    Oto zauważone efekty.
    1. po 20 x rano i wieczorem to wg mnie za mało. To tak jakby głowa nie była się w stanie przestawić dostroić do tego co czytam. Czasami zdarza się tak że zrobią mi się zaległości i za jednym zamachem czytam 40-80 x. Wychodzi tego z 1.5h. Ale też i efekty są inne. Przy czytaniu rano i wieczorem to tak jakby było tego za mało, nie udaje się głowy oczyścić z dnia codziennego. Przy większej ilości czuję w ciele przepływ energii, są wizje/wyobrażenia oczyszczania, są sny
    2.Jak wczoraj sprawdziłem ze czytam ten psalm od 5 tygodni to się zdziwiłem, i to bardzo bo byłem przekonany że to już dwa miesiące lub więcej, dziwne bo jakby czas się rozciągnął
    3. kilka razy była wizja zbierania mienia
    4.kilka razy zobaczyłem coś co miałem przeświadczenie że przyszło z zewnątrz jako pomoc w oczyszczaniu
    5.Ciągle jeszcze ochrona nie domaga, widzę to w snach i po tym co się dobiera do mnie
    6.W sytuacjach awaryjnych w śnie budzę się i już świadomie, po przebudzeniu, staram się zmienić wydźwięk snu

    Piszę to z powodu abyście wiedzieli co to daje, aby zmotywować, bo wg mnie warto.

    • BasiaB pisze:

      Twoja determinacja jest powalająca, a i efekty świetne, jak dla ANioła całkiem zabetonowanego 🙂
      Najważniejsze, że podświadomość ruszyła ten beton i świadomość zaczyna zbierać tego plony.
      Podpowiadam: intencje oczyszczania z fałszywych programów, a szczególnie mutacji genetycznych i programów matryc astrologicznego scenariusza.

      • Aren pisze:

        Dzięki, stosuje, za mc. dam znać o rezultatach.

        • Ina pisze:

          Witam. Kiedyś udzielała się na tej stronie. Dużo czasu minęło i dużo zmian. Widzę że jest moda na Słowiańszczyznę. Myślę że to w związku z nową epoką, uruchomieniem energii, genów. Ale też głagolica. Warto też zwrócić uwagę na odkrywaną naszą historię jest tego trochę. Okazuje się że słowianie zamieszkiwali kiedyś południowe tereny. Świadczą o tym geny. Czyli
          Palestyna, Syria, Judea były słowiańskie /Polskie/. W bibli o tym się wspomina /np. O Gajach gdzie odprawiano różne ceremonie./. Pan T. Mroziński twierdzi, że biblia napisana była kiedyś głagolicą dlatego jest święta. Oczywiście teraz to kopie kopii…kopii. Kiedyś czczono w Jerozolimskiej świątyni Saturna a potem słońce. A ja dodam, że z Mojżeszem z Egiptu wyszli Lewici – to byli kapłani, odprawiali modlitwy w świątyniach. To byli słowianie. /z mojego przekazu/. Teraz już wiemy że Polki były żonami faraonów więc jest to możliwe. A teraz mam pytanie o głagolicę – czy w związku z głagolicą mieliście jakieś duchowe przeżycia bo ja ja miałam. Czy ty Basiu ja miałaś? Wiem że glagolica otwiera kody tym którzy żyli w tamtych czasach i ma wpływ na geny i krew. Dz mieliście w związku z nową epoką jakieś doświadczenia duchowe. No ja np. Rozmawiam ze słońcem. Chodzi o to że odkryłam że wszystko jest świadome. Pozdrawiam

  35. Mom pisze:

    Taka rozkminka dziś mnie naszła na słowo: niebo.
    Jeśli b wymienić na w to mamy – niewo / nie wo (niewo la)
    Być w niebie/niewie – nie wie, być w stanie niewiedzy

    Niebiański czy niebieski?
    Niebiański – miejsce dla niewiedzących / dla prowadzonych, kontrolowanych
    Niebieski – miejsce dla nie/biesa

    Nieboskłon – zasięg danej kolonii niewolniczej
    Łaska niebieska – dar nie od biesa
    Laska nebeska po czesku to niebiańska miłość
    Łaska niebieska – promieniowanie miłowaniem, mocą stwórczą, tzw. uświęcającą
    🙂

  36. Mom pisze:

    Basiu, chyba wiem czemu masz uraz do słowa: transformacja.
    Trans Formacja
    Formacja stworzona z zahipnotyzowanych, oczarowanych , nie w własnej skórze – w transie..

    • BasiaB pisze:

      Masz rację, świętą rację! ❤
      Wszystko mamy zapisane w słowach!

      Taką właśnie Trans Formację zaprezentowali nam ostatnio Jan i Słowianka, ale to nie ich wina, lecz twarów, jednak ich wina, bo wiedzą lepiej i nie znoszą sprzeciwu, nawet w swej ambicji nie zastanowili sie nad podanymi faktami 🙂

Dodaj komentarz