13 CECH CZŁOWIEKA NOWEJ ENERGII

13
1. Wolność od oceny
2. Bycie w tu i teraz
3. Bycie uważnym
4. Akceptacja
5. Świadome odżywianie
6. Radość
7. Miłość do siebie i innych
8. Otwarty kanał do kontaktu z Wyższym Ja
9. Współodczuwanie
10. Otwarte serce
11. Wdzięczność
12. Zrozumienie
13. Wzniesienie i oświecenie

13-STKA TO WYJŚCIE POZA SCHEMAT, TO LICZBA NOWEJ ENERGII, NOWEJ ZIEMI,

1.Wolność od oceny
Człowiek Nowej Energii nie ocenia nikogo i niczego.
Jest wolny od oceny sytuacji,
które przydarzają się jemu i innym.
Nie ocenia wyglądu swojego
i innych ludzi.
Ocena i stwierdzenie jakiegoś faktu to nie to samo.
Jeżeli pomyślimy o kimś że jest
np. gruby i naprawdę tak jest,
to nie jest to ocena lecz stwierdzenie faktu.
Jeżeli jednak pomyślimy,
że jest grupy
np. jak hipopotam to już jest to oceną.
W pierwszym przypadku po prostu bez emocji stwierdzamy fakt,
bez energii oceniającej,
w drugim przypadku już ta energia występuje
i pojawiają się emocje.
Czujecie to? Ocena kogoś zawsze wynika z naszej niskiej samooceny. /Wolność od oceny winduje nas bardzo wysoko w górę na ścieżce samorozwoju.

2.Bycie w tu i teraz
Teraźniejszość to tak naprawdę
bezczasowość istnienia.
Będąc w teraźniejszości pokonujemy czas,
starzenie się i oczekiwania.
Tak naprawdę nie ma przeszłości
i nie ma przyszłości, jest tylko chwila obecna.
Spróbuj istnieć w przyszłości lub przeszłości,
nie uda Ci się to,
jesteś tylko w teraźniejszości.
Jednak,
aby naprawdę w tej teraźniejszości być,
trzeba być wolnym
od ciągłego myślenia,
uciekania myślami w przeszłość,
rozpamiętywania różnych przeszłych sytuacji,
myślenia co nas czeka,
planowania itd.
Ktoś kiedyś obliczył,
że przeciętny człowiek jest tak naprawdę tylko około 1 minuty w ciągu doby w teraźniejszości!
Nawet jak idzie do pracy
i wykonuje ją,
robi to automatycznie lub myśląc przy tym o rzeczach i sytuacjach,
które sie kiedyś wydarzyły.
Chociaż jego ciało jest w teraźniejszości
on jednak rozpamiętując różne wydarzenia które się odbyły lub odbędą w tej teraźniejszości nie jest.
Wychwycenie transcendencji chwili obecnej jest podstawowym niełatwym zadaniem każdego z nas.
Będąc świadomym w chwili obecnej dostrzegamy szczegóły jakich byśmy
nie dostrzegli błądząc myślami w przeszłości
i przyszłości.

3 Bycie uważnym
Ta cecha nawiązuje bardzo do punktu 2 czyli do bycia w tu i teraz.
Jest jednak jeszcze wzbogaceniem bycia
w teraźniejszości.
Człowiek uważny oprócz tego,
że nic,
żadna rzecz,
zdarzenie,
cudowność chwili
i żaden szczegół
nie umknie jego uwadze,
jest w ciągłej medytacji.
Dostrzega to co nie dostrzegają zabiegani ludzie,
widzi wspaniałość życia,
dostrzega jego magię.

Człowiek uważny jest ponad czasem.

4.Akceptacja
Człowiek Nowej Energii akceptuje wszystko co mu sie przydarza,
bo wie,
że życie jest doświadczaniem.
Nie narzeka
i nie zgania przytrafiających mu się np.
pozornie przykrych zdarzeń na karmę
i los,
tylko bierze całkowitą odpowiedzialność za swoje życie i wszystko co pojawia się w jego przestrzeni.
Człowiek akceptujący rzeczywistość nie jest absolutnie bierny i poddany.
On wie, że przez akceptację wszystkiego co jest,
zyskuje potężną moc,
która pozwoli mu ukształtować rzeczywistość
a nawet przeszłość(!)
według jego życzenia.

5. Świadome odżywianie

W czasach przedwzniesieniowych ideałem jest odżywianie jak najbardziej lekkie i odżywcze dla ciała.
Oczywiście nie może być mowy o jakichkolwiek pokarmach mięsnych.
Człowiek nowoenergetyczny czuje i wie, że nie może jeść ciał zwierząt i wszystkiego co zawiera ich krew lub kod genetyczny (np. żelatyna).
Najlepiej jest wczuć się w prawdziwe potrzeby ciała
/nie mylić z potrzebami ego i ze złymi nawykami/.
Świadome odżywianie to nie tylko jedzenie lekkich roślinnych potraw,

ale też i jedzenie uważne i powolne.
Pokarm powinien być ze spokojem i uwagą przeżuwany.
Powinniśmy skupić się tylko na jedzeniu,
a nie oglądać np.
w tym czasie telewizję czy czytać gazetę.
Bardzo ważna jest przed jedzeniem krótka wizualizacja,
intencja czy modlitwa,
polegająca na podziękowaniu
za posiłek
oraz wyobrażeniu sobie jak to co będziemy za chwilę spożywać wspaniale służy naszemu ciału.
To zmienia strukturę tego co jemy i oczyszcza pokarm.

6. Radość

Radość jest nośnikiem Nowej Energii.
Człowiek radosny ma wysokie wibracje i pracuje na najwyższych energiach.
Ta cudowna radość jest najbardziej widoczna u dzieci,
które potrafią się cieszyć całym sobą w każdej chwili. Radość życia,
radość z tego co nam się przydarza,
radość z przyjemności powodują,
że wskakujemy na wysoką falę energii i dryfujemy na niej coraz wyżej i wyżej.
Tylko dzięki radości możemy uchwycić wysoką częstotliwość jaka będzie nam potrzebna aby dostąpić wzniesienia.

7. .Miłość do siebie i innych
Człowiek Nowej Energii przede wszystkim kocha siebie.
Ma wysoka samoocenę,
bo zna swoją wartość.
Wie, że wszystkie pozornie złe rzeczy jakie zrobił w życiu były tylko doświadczaniem.
Czuje sie bez winy i czysty jak łza.
Oczywiście dostrzega swoje ciemne strony i nie odrzuca ich, ale przytula i akceptuje.
Wie że jest piękną całością i światłem ,
ale ma w sobie też ciemne aspekty.
Tylko z takim podejściem w całkowitej miłości do siebie światło,
które jest w nas może rozpuścić zupełnie ciemność.
Człowiek kochający siebie ma tej miłości tak dużo ze zaczyna ją rozdawać innym ludziom.
Dzieli się nią i promieniuje miłością.
Tylko naprawdę i bezwarunkowo kochając siebie możemy naprawdę mocno
i bezwarunkowo pokochać innych.

8.Otwarty kanał do kontaktu z WYŻSZYM JA

Mając 7 powyższych cech człowiek Nowej Energii może otworzyć swój kanał do kontaktu ze swoją prawdziwą i najwyższą jaźnią.
Wyższe Ja to najwyższy aspekt Ciebie,
który przebywa w wysokich wymiarach.
Z perspektywy twego Wyższego Ja,
które oczywiście postrzega świat wielowymiarowo wszystkie jego aspekty /a więc Ty też/ są jego kreacją wydzieloną z podziału duszy w celu doświadczania. Na razie nie jesteśmy jeszcze w stanie postrzegać świata wielowymiarowo tak jak nasze WJ,
ze względu na zbyt mało uaktywniony mózg,
a także zbyt małe otwarcie szyszynki i przysadki mózgowej. Wkrótce jednak to się zmieni i będziemy zdolni do postrzegania się w kilku miejscach na raz w różnych rzeczywistościach i liniach czasowych.
WJ często próbuje się z nami kontaktować nie tylko we śnie, ale też i na jawie,
Np. synchronia jest wlaśnie forma kontaktu naszego WJ z nami.
MAJĄC ODPOWIEDNIO WYSOKIE WIBRACJE TEN KONTAKT MOŻE BYC
BARDZO NAMACALNY I ŁATWY DO ODCZYTANIA

9.Wpółodczuwanie

to piękna cecha Nowego CZŁOWIEKA
pozwalająca wczuć się w inną osobę i np. zrozumieć jej ból.
Współodczuwanie to jednak nie litość,
bo litość jest cechą stawiającą osobę nad którą się litujemy niżej od nas.
Tymczasem nawet biorąc pod uwagę różnice wibracyjne wszyscy jesteśmy jednym, a więc jesteśmy sobie równi. Współodczuwanie to piękna cecha naszego energetycznego serca.
Człowiek współodczuwający jest kochający i wrażliwy oraz wie,
że każde cierpienie ma swój sens.
Pomaga jednak zgodnie z potrzebą i nigdy nie jest obojętny,
gdy dzieje sie jawna niesprawiedliwość i krzywda.
Człowiek z rozwiniętym współodczuwaniem czuje potrzebę nie tylko ludzi,
ale i też i zwierząt i całego otaczającego nas świata.

10.Otwarte serce

Otwarcie serca jest jedną z najważniejszych cech człowieka Nowej ENERGII.
Większość ludzi na Ziemi,
szczególnie mężczyźni pracuje umysłem,
głównie używając lewej półkuli mózgowej odpowiedzialnej za analityczne myślenie.
Tymczasem prawdziwą cechą nowoenergetycznego człowieka jest odczuwanie sercem.
Serce nigdy nas nie okłamie w przeciwieństwie do umysłu. Otwarte serce to też współczucie połączone ze zrozumieniem. To reakcja w zgodzie z potrzebą na cierpienie innych. Otwarte serce to domena naszego żeńskiego aspektu w nas, ale nie jest zarezerwowane tylko dla kobiet.
Mężczyzna nowoenergetyczny szczególnie po zrównoważeniu boskiej męskości i kobiecości również może pracować sercem a nie umysłem. 11.Wdzięczność
To potężna cecha pozwalająca na kształtowanie rzeczywistości.
Jeżeli jesteś za coś wdzięczny to stawiasz wszechświat w sytuacji sprawczej.
JEŻELI jesteś wdzięczny za coś czego jeszcze nie ma w twojej przestrzeni, to właśnie przez uczucie wdzięczności przyciągasz to do siebie i wszechświat nie ma innego wyjścia jak tylko to zrealizować.

11.Wdzięczność

Wdzięczność to też wyrażanie podziękowania sobie i swoim wyższym aspektom oraz stwórcy za to że możesz tu być,
za cud życia i piękno jakie dostrzegasz wokoło.
Wdzięczność to alchemia rzeczywistości.

12. Zrozumienie

ZROZUMIENIE JEST JUŻ OSTATNIM KROKIEM DO OŚWIECENIA I WZNIESIENIA.
To wiedza,
ale nie płynąca z umysłu lecz z serca, że wszystko jest doskonałe i na swoim miejscu.
Nawet patrząc na pozorna niesprawiedliwość, wojny, manipulacje jaka wydarza się na Ziemi,
człowiek który ma w sobie prawdziwe zrozumienie widzi to wszystko z innej wyższej perspektywy.
Rozumie cud stworzenia i postrzega wszystko jako cud doświadczania Stwórcy podzielonego na biliony części w całym multiuniwersie.

13,Wzniesienie i oświecenie

To w zasadzie nie cecha, ale stan świadomości,
który możemy osiągnąć po uaktywnieniu powyższych 12 cech. Stan,
który będzie niedługo dostępny dla całej naszej świetlanej grupy.

 

Ozyrys.

Ten wpis został opublikowany w kategorii mistyka, rozwój duchowy i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

29 odpowiedzi na „13 CECH CZŁOWIEKA NOWEJ ENERGII

  1. Bycie stale uważnym jest w zasadzie wszystkim, sztuką i wielka łaską, to wgląd w rzeczywistość taką jaka jest w odróżnieniu od myślenia o niej czyli o takiej jaka nie jest , to jest prawdziwa wolność…

    • Ozyrys pisze:

      Dokładnie tak….!!!
      Uwalniając się od nie naszych myśli ,zdobywamy wolność .
      Bycie uważnym dotyczy wszystkich aspektów życia ,od snu poprzez odpowiednie dobieranie pokarmów ,na relacjach z rodziną kończąc.
      Wszystkie te aspekty są ogromnie ważne.
      A to jest tak jak napisałeś ( nie wiem On czy Ona ? :)to jest sztuka ,która jest niczym innym jak odpowiedzialnością za siebie.
      Nie szukajmy Zbawiciela nigdzie indziej tylko w SOBIE.

      • hana pisze:

        Zbawiciel jest w nas, sami dla siebie jesteśmy Zbawicielami…samo słowo Zbawiciel zawiera wiele od Zbaw….bawi…wici…leci….wabi…bal…cel i cela…. zwab…w jednym słowie tyle innych….znaczą dla mnie, mam w sobie miejsce -cela skojarzenie z uwięzieniem, mam miejsce, w którym schowany jest ważny aspekt mnie samej i moim celem jest dotrzeć do tego miejsca…lecę tam, jestem wabiona, gdy już uwolnię tę część siebie bawię się, to już tylko bal, bal zabawa, radość, śmiech….takie mnie dzisiaj o poranku naszły przemyślenia.
        Ja znam ziemianina, który dał mi klucze do miejsca, do celi mojej osobistej, w której zamknięta była zbawcza cząstka mnie, mała dziewczynka…klucze moje osobiste były ciężkie ugięłam się pod ciężarem, klęczałam i co tu dużo mówić wyłam, wypaliły mi skórę na dłoniach, to nie przenośnia, rany miałam na dłoniach tam, w tych świętych miejscach, przez które płynie energia prosto z serca i nie było lekarstwa na ziemi, które mogło je złagodzić zabliźniły się i wygoiły same z siebie…wyłoniły się nowe linie na dłoniach, nowa linia życia inna od poprzedniej, nowa linia serca…linia serca najwolniej się zmieniała…miałam tam łańcuszek i powoli w miarę jak wybaczałam sobie, ogniwa znikały….teraz moja linia serca jest piękna…ból zwany stresem, który przyszedł nocą z jedną wiadomością wypalił mi cebulki włosów, znaczy wyjęłam wszystkie włosy w ciągu tygodnia od zdarzenia a miałam piękne, czarne i długie…śmiałam się wtedy, choć wszyscy patrzyli na mnie jak na ….wariatkę…śmiałam się bo przeżyłam a ból mógł mnie zwyczajnie zabić…włosy odrosły kręcone wcześniej były proste….nie brałam żadnych sterydów choć lekarka paniki dostała i straszyła….nie mogłam na dłuższą metę brać preparatów ziołowych zawierających witaminę A, która jest przez organizm kumulowana, nawet na dwa lata zapas powstaje, jeśli się nie pije alkoholu a ja wegetarianka nie piję alkoholu od wielu wielu lat …. to wtedy powiedziałam sobie, że skoro mój organizm ma chemię, która potrafiła wypalić włosy to ma też wszystko aby one odrosły i wierzyłam, że po coś się to stało i dowiem się po co i wiem, po roku zdjęłam z głowy chustkę nomen omen różową, ta najbardziej mi pasowała…razem z włosami odeszło ode mnie wielu tzw. strażników pilnujących celi z czego cieszę się i dziękuję im, że pilnowali tego miejsca aż dorosnę ….wybaczyłam sobie, osiągnęłam punkt gdy z lotu ptaka na życie popatrzyłam swoje wplecione w inne życia i doceniłam swoją własną cudowność, sama dorosła utuliłam małą dziewczynkę we mnie, której nie znałam a która w celi zamknięta czekała, dziecko – Zbawiciel ….takie doznania pozwalają wdzięczność czuć dla strażników również i ogrom Miłości w sercu dla osoby która zostawiła mi do celi klucze, do celi zbawienie i wybaczenia…..nadmieniam, że tzw. normalna wg standardów nie byłam nigdy….mdlałam w kościele po 5-10 minutach, nie plotkowałam, nie intrygowałam, bardzo dużo czytałam, natura, drzewa, ptaki zwierzaki to był mój świat, moje miejsce i wciąż mówili do mnie ludzie nowo poznawani jedynaczką jesteś a ja miałam siostrę młodszą…po wielu latach okazało się, że jestem jedynym dzieckiem mojej matki i mojego ojca, przyrodnie rodzeństwo posiadam….a zachowania moje płynęły z pola wiedzy tzw.ogólnej i brały górę nad całą ,świadomą resztą i czuję, że nawet jak świat cały chce prawdę ukryć a Ty szukasz ….to znajdziesz….pozdrawiam

  2. Ozyrys pisze:

    http://eurosport.onet.pl/soczi-2014/skoki/kamil-stoch-zdradzil-tajemnice-sukcesu/qdb7t
    posłuchajcie w 1 -ej minucie co K. Stoch mówi o wizualizacji 🙂
    Myśl tworzy rzeczywistość …cały czas o tym mówimy 🙂
    Szkoda energii na roztrząsania przeszłości,skupmy naszą energię na tworzeniu NOWEGO.

  3. hana pisze:

    jeśli jest tutaj osoba, która widziała dzisiejszy wschód słońca proszę niech podzieli się wrażeniami, odczuciami jakich doznawała…i mam pytanie jeszcze o wasze reakcje na widok płynącej lub poruszającej się nad ziemią istoty ludzkiej?

  4. hana pisze:

    Mario poobserwuj proszę to słońce czy jest takie jak zawsze znaczy ciepłe, cień dające i promieniste…wschód widziałam teraz u mnie chmur czapka …Mario tutaj gdzieś była rozpatrywana teoria o przyciąganiu ziemskim lub dociskaniu do ziemi i uruchomiłam wyobraźnię już nie dziecięcą ale swoją obecną i interesuje mnie reakcja innych na taki widok stąd moje pytanie …ja gdybym zobaczyła radość bym poczuła

    • siola pisze:

      U nas w miescie kwiatow na siedmiu wzgorzach tez lataja ale smugi jakos sie nie rozchodza po niebie .Niebo jest piekne blekitne a smugi widac przy zachodzie slonca jak czarne kreski.

  5. siola pisze:

    Jezeli rzeczywiscie rozpalaja Aluminium to chca stworzyc jaby lustro calkiem przypomina mi to bajke o krolowej sniegu.Ja tez w rozmowach z ludzmi mowilwm ze cos nie tak bo pnie drzew staja sie brazowe a niebo szare ,mysle ze brali mnie za wariata. Marysiu spojrzyj na MZ jest tam wpis na twoj temat ale nie denerwoj sie bo to nie ma sensu na glupote nie ma rady.Widza diabla tam gdzie go nie ma .

    • siola pisze:

      Marysiu BRAWO!Jakby ta osoba myslala jak A58 to by mi sie tez oberwalo od niej dobrze ze nie rozumie co ja pisze.

    • zuzka pisze:

      Marysiu ona po prostu szuka chętnych do wycierania swojej gęby, a powód do prowokacji każdy dla niej dobry. 🙂

    • siola pisze:

      Jak wyjde o swicie przed dom i slysze ptaki to wiem ze jest dobrze ale jakby byla cisza to cos nie tak.Widzisz czasami zastanawiam sie sam skad ja to wiem ,i moja zona denerwuje sie ze gadam zagadkami i jak pisze to tego nikt nie zrozumie a mnie wydawalo sie ze to proste jest.

    • A58 pisze:

      Dwa lata temu był taki ponury czas.Zero ptaków .

  6. siola pisze:

    Widzisz jak napisałeś o żołnierzach Neptuna to wiedziałem, że masz na myśli ze Oni czekają , by im otworzyć wejście ,ale to już wcześniej wiedziałem ,jak Urbanski jest tam dyrektorem to lepiej nie jechac .

    • siola pisze:

      Ach muzykalny to ja nie jestem az dziw co mnie laczy z Jitka.Caly czas mam uczucie jakbym byl w grze w kturej nie moge popelnic bledu a suma jaka proponowali byla duza 4.200.000 dol Sumiaty od osci sprzedal sie za mniej chyba.

      • siola pisze:

        Katarzyna W kto pomorze mi zrozumiec jak kobieta ktura zabija dziecko jest w stanie udawac napadnieta i nieprzytomna i w tym samym czasie zakopac dziecko w zamarznietej ziemi dla mnie to czary Mary nijak nie ponimaju.Mysle ze Rudy lisek moglby nam to wyjasnic.

        • zuzka pisze:

          Siola,to był temat zastępczy ale widać udał się i media miały wiele dni zajętych,na piętnowaniu tej kobiety, a ilu profesurów i psychologów miało swój czas na antenie, o ho ho . Ona wcale nie musi być matkobójczynią no ale klamka zapadła i basta . Ale detektyw stał się jeszcze bardziej popularny, a gawiedź w rączki klaskała, że taki no on bystry.

        • siola pisze:

          jednego nie wie ze wpadl jak sliwka w kompot z tymi kurami i bakteriami coli wystarczy wpisac nazwisko i bakterie coli nie wiedzialem ze kury Maja w sobie bakterie coli a inf. zaciagnelem z instytutu Kocha CO PRAWDA W INNEJ SPRAWIE

        • zuzka pisze:

          On musi chyba i jasnowidz jaki, bo wie gdzie szukać w jakim miejscu kopać.

      • siola pisze:

        Ciekawe co powie A58 na slowo duda

      • A58 pisze:

        Dokładnie jak Ty mam takie samo odczucie..Nie znoszę tego zamku.Zagadki są zabezpieczeniem.”Trzciny” nie można kupić ani wystraszyć.

  7. siola pisze:

    ostatnie wiadomosci z niemieckiej telewizji Rosja rozmieszcza dodatkowe jednostki na granicy z Ukraina

  8. mototoma pisze:

    Ja w zeszłym wcieleniu byłem na 2 wojnie światowej i potrawy mięsne to by rarytas więc w tym wcieleniu jem tylko potrawy mięsne.

    • Elarios pisze:

      To tak jak mój znajomy,który z wielkim bananem na twarzy mówi,że dla niego warzywem i owocem jest mięso:D
      A,że to niestety prawda to skutki takiej diety widać po nim zjawiskowo;)
      Pozdrawiam

  9. eliza pisze:

    super jest drugie „Bycie w tu i teraz

  10. Pingback: cz.2. Kompendium – aktualizacja | Mistyka

Dodaj komentarz