Nieśmiertelni, niezniszczalni.

Od chwili, w której przeczytałam Twoje słowa Aino,wiedziałam, że przyszła pora bliżej zająć się tym tematem.

„ Basiu , Twoja teoria zupełnie nie jest SF . To rzeczywistość . Pomińmy nawet kształt Ziemi . Nie jest tajemnicą, że oni mają całe miasta podziemne połączone podziemnymi tunelami z całym wyposażeniem w których będą mogli przeżyć 100 lat i więcej . Technologia która my znamy jest co najmniej 50 lat stara. Wiec technologia która oni maja przerasta nasze wyobrażenia . A im pozwala na komfortowe życie pod ziemia .
Jak myślisz , po co im banki nasion ? Na Spitsbergenie jest bank nasion gdzie 130m pod powierzchnia góry zmagazynowane jest 100 milionów nasion z ponad 100 krajów . Czy po to żeby odnowić wszelkie życie na Ziemi kiedy już się nas pozbędą ?
Ciekawe kto jest inwestorem ? Warto znaleźć odpowiedz .
Są tez banki genów zwierząt , grzybów , roślin .
Zmasowany ,wielopoziomowy atak przeciwko ludzkości trwa – depopulacja na wszelkie możliwe sposoby .
Nie tylko makrela daży do znanego jej celu . Takich jak ona jest wielu , od samego czubka piramidy aż do podstawy . Liczą na życie w Nowym Świecie obiecanym im przez ich ” bogów ” którym służą . Ci na samym dole zadowalają się stanowiskami i pieniędzmi . Tanio sprzedają istnienie ludzkości i przyszłość swoich dzieci.
Scenariusz ich planu jest taki jak napisałaś . Zostawić 350-500 milionów ludzi tzn oprócz nich jakaś liczbę niewolników – zdalnie sterowanych biorobotow .
Myślisz ze znajdzie się tam miejsce dla tych sprzedajnych szczurów ? Bo ja nie sadze .
Oni bedą potrzebowali tylko użytecznych im ludzi tzn naukowców i specjalistów z rożnych dziedzin nauki a nie sprzedajnych biurokratów – darmozjadow . Oni na końcu pójdą w nasze ślady , niech się nie łudzą ze będzie inaczej .
Pytanie jest : czy i co możemy zrobić żeby nie dopuścic do takiego scenariusza . „

Tak Aino, technologia którą posiadają przebierańcy, uzurpatorzy oraz wszelkiej maści gnidy wszeteczne jest dla zwykłych ludzi niewyobrażalna.
Przygotowany został bardzo skrupulatnie plan przejęcia całkowitej kontroli nad naszym Wszechświatem, który jest Ziemią oraz spolaryzowanymi z nią horyzontami.
Zaliczyć do nich śmiało możemy zarówno przestrzeń pod tą tzw. Ziemią, na tej Ziemi, jak i poza jej obrębem czyli poza naszym Wszechświatem.

Od kilku dni, kiedy zostały mi przesłane pierwsze odcinki „Niebocentryzmu” zgłębiamy ten temat,sprawdzamy i zastanawiamy się.
Przychodzą podpowiedzi, odpowiedzi, obrazy i …rozmowy 🙂
Całość jest tak trudna do zrozumienia ponieważ sam zamysł stworzenia tego diabolicznego planu i jego wdrożenia jest nam zupełnie obca, gdyż nasze zmysły, charakter, zamiłowanie do szacunku dla każdej istoty stoi w całkowitej sprzeczności i opozycji do tego typu czynów i ich realizacji.

Sprawdziliśmy sobie co nieco .
Otóż informacje podane w Niebocentryzmie są w 60-70 % właściwe.
A to dużo, zważywszy na aspekt sprawy otoczonej kodami i szyframi zabezpieczającymi przed uzyskaniem prawdziwej informacji.
Do tego dochodzi pole elektromagnetyczne oraz każdego rodzaju programy i istoty chroniące zarówno energetycznie i fizycznie dostęp do tych wieści.
Należy się zastanowić – po co nam ta wiedza ?
Co ona zmienia ? Czy w czymś nam pomoże ?
Jak ja dobrze i właściwie wykorzystać ?

To wszystko niestety ma sens, bezpośrednio przekłada się na nas i obecną tragiczną w skutkach sytuację w Europie.
Wynikiem tej wiedzy jest zrozumienie postępowania oligarchów Europy i Świata.
Za tym bowiem idzie w parze ich bezduszność, buta, arogancja i zupełny brak poszanowania godności człowieka zdegradowanego do roli samonapędzającego się niewolnika, który sam siebie utrzymuje i pomnaża zasoby oprawców zarówno fizyczne jak i energetyczne.

Pragnę zwrócić uwagę na najbardziej istotną w tym wszystkim informację, która jest kluczem do zrozumienia każdego mojego poprzedniego artykułu :

TO MY – RÓD SŁOWIAN, POLAN, ARYA, ANA, FILISTYNÓW oraz PRAWDZIWYCH SMOKÓW – JESTEŚMY : PERPETUM MOBILE !

To my i tylko my mamy niezniszczalną moc istnienia.
I to jest naszym głównym atutem, stąd rzezie wykonywane na naszym rodzie bez skrupułów i bez przerwy. To z powodu naszej nieśmiertelności, niezniszczalności naszego Diamentu jesteśmy od lat prześladowani w najgorszy z możliwych sposobów.

Diament to zarówno trwanie, istnienie, jak i wiedza, a co za tym idzie moc.
Wiedza i moc jest to dar zarówno energetyczny jak i fizyczny.
Można go zablokować, można niszczyć programami inwigilacyjnymi, strukturami zniszczonej, zaprogramowanej wody, powietrza – to tez drobinki wody, nadajnikami HAARPa, i wieloma innymi, o potędze których nawet nam się nie śni,ale to i tak na nic.
Co z tego, że się pochorujemy, ba nawet umrzemy ? NIC ,
Dalej istniejemy tylko w innej formie,a ta z kolei zupełnie nie przeszkadza w kontaktach z naszymi potomkami.

Tych darów nie da się zniszczyć – ONE SĄ NIEZNISZCZALNE.
Jednak to oznacza, że jesteśmy trudnym przeciwnikiem, którym wcale nie chcemy być, bo miłowanie każdego mamy w swoim dziedzictwie.
Ale…dla kanalii najgorszego sortu wszystkiego jest mało. mało władzy, mało zasobów, mało pieniędzy i innych ważnych dla nich skarbów. Starają się przechytrzyć wszystkich i wszystko. Jednak powoli prawda wychodzi na jaw, może idzie to opornie, ale grunt że w ogóle idzie i możemy dzięki temu mieć wgląd w poczynania tych gnid.

Tak więc – niezniszczalność i nieśmiertelność- nasze atrybuty i atuty – całe  zło Wszeteczne chce od zawsze nam ukraść.
Tutaj do gry weszły zindoktrynowane kopie smoków czyli jaszczury, które miały wiele zadań polegających na krzywdzeniu nas w każdy możliwy sposób, a przychodziło im to z łatwością, gdyż odebrano nam  możliwość zmiany pola widzenia, natomiast  ich wyposażono w zmiennokształtność i faktyczną czapkę niewidkę 🙂
Kiedyż to ostatnimi czasy  gady dostały ogniami po oczach i genach, nastał czas żywej broni, całkowicie odmóżdżonej, bo kto by się przejmował przy ich produkcji czymś takim jak rozum, a SERCE oprócz fizycznego im do niczego i tak nie jest potrzebne. Służy tylko do tego, by sami się mogli napędzać, bez dodatkowych zasilaczy, chociaż i tak to nie jest tak do końca, bo oprogramowanie jest na bieżąco aktualizowane poprzez bazy danych, z których największą jest czarny kamień w Mekce.
Stąd walenie pustymi łbami o ziemię, bo wówczas oprócz pola elektromagnetycznego, który jest ich decydentem, na bieżąco mają uzupełniany i reaktywowany plik bazy danych do aktualnego działania.
Porównywanie ich do zwierząt to całkowita obraza   zwierząt !

Nie będę teraz streszczać każdego mojego artykułu, lecz staram się to wszystko przypomnieć celem odniesienia się do wieści z Niebocentryzmu.

Jak wiemy, każdy z nas jest również z osobna indukowane, a służą ku temu sensorki czy inaczej opisywane już przeze mnie transpondery. Jesteśmy nimi częstowani przy każdej okazji, więc nasze ciało fizyczne i energetyczne jest jednym wielkim składowiskiem odpadów aktywnych i mniej aktywnych takich urządzeń, które z kolei powiadamiają na ich radarach o naszej sytuacji.
A to z kolei oznacza ni mniej ni więcej: o czym myślimy, gdzie jesteśmy, jak się czujemy, co czytamy, oglądamy, itd. i w związku z tym jaką oni mają z nas korzyść.
Jeżeli żadną, to do piachu, bo po co ma im robić zamieszanie, a tego dobytku jest sporo, więc należy zminimalizować koszty energetyczne i fizyczne.
Jednak…nie tak szybciutko.
Najlepiej w męczarniach, bo to dodatkowy zastrzyk energii, a przy okazji z osłabionego cierpieniami delikwenta może uda się za pomocą specjalistycznych urządzeń, programów i niewidzialnych istot przejąc całość mienia inaczej mówiąc Duszę i Diament.

Jednak są tacy upierdliwcy, którzy nijak nie chcą wpaść pod pociąg, samochód, cegłówka spadnie o 10 cm dalej itd. No to tutaj mamy do czynienia z trudniejszym przypadkiem, wtedy najlepiej doprowadzić go zrządzeniami losu czyli odpowiednimi programami i istotami do autodestrukcji. Paleta jest bardzo bogata: alkoholizm, narkotyki, obsesje i fobie, psychiczne znęcanie się w rodzinie, bo to najbardziej boli, jednak  najbardziej dla nich wartościowa to energia seksualna, to ich prymus : gwałty i wszelkiego rodzaju wyuzdanie seksualne od sexoholików po kozojebców.
Dziwicie się o co chodzi z tymi kozami? Przecież ta dzicz ma inny program, ale zapominacie że koza to stworzenie boże ! Ona cierpi i kocha jak my. Od dziecka miałam psy, kiedy wyprowadziłam się z miasta, przenieśliśmy się z mężem w góry i miałam małe dzieci, mąż kupił kozę i capa, by było mleko, tak więc wiem jakie one są kochane.

Dochodzą do tego również zboczenia seksualne wszelkiej maści, czytałam że są specjalne burdele z psami w roli głównej, patrzyłam na te zdjęcia i płakałam,  jak można tak nisko upaść, jak komukolwiek może przyjść takie zwyrodnienie  do głowy ?!

O dzieciach, niemowlętach obojga płci nie wspomnę.
I co to jest ?! Sodoma i Gomora !

Teraz jest przesilenie, albo skończy się tak jak w złowieszczych przepowiedniach i gnidy otrzymają tym samym glejt na zawiadywanie tym marnym wszechświatem i bezmiarem świata w tej najbliższej przestrzeni, albo…zostaną zniszczeni do cna, wygramy tą wojnę.

Ich bezeceństwa śledzę, szpieguję, nasłuchuję i ścigam od dawna,a większość macie opisaną w postaci artykułów na Mistyce.

Od dawna informowałam Was,że wszystko co wiemy i widzimy jest na opak. I to jest niepodważalne.
I tutaj ukłon w stronę osób z Niebocentryzmu, które odwaliły kawał dobrej roboty. Wprawdzie sama nie oglądam tych wykładów, z wielu powodów, lecz na bieżąco ma zdawane relacje. Należy bardzo dobrze się poochraniać w trakcie oglądania , gdyż ta strona jest poważnie zainfekowana, co można przypłacić zdrowiem, a nawet zmysłami.To z kolei świadczy o prawdziwości w znacznej mierze ich wywodów, przez co są atakowane i infekowane.

I tak – od Kopernika udowadniają nam, że Ziemia po której chodzimy, bo to należy rozgraniczyć, jest okrągła. Już wiemy, że nie jest, o czym napisałam artykuł .

Ale to nie oznacza,że Ziemia w ogóle nie jest okrągła, pewnie jest tylko na zewnątrz.
Wmawia nam się,że gwiazdy które widzimy na niebie są prawdziwe i jest do nich tak daleko,że nikt się tam nie wybiera, bo po co się wybrać np. 50 tys. lat świetlnych, kiedy się nie doleci ? 🙂
Kolejna ściema. Gwiazdy, które widzimy to hologram, a one są są malutkie i nie są żadną fizyczną formą.
Do podróży kosmicznych są potrzebne potężne, najbardziej nowoczesne statki – no NIE !
Wystarcza tzw. Gwiezdne wrota i pojazdy wcale nie wielkich rozmiarów.
Nie mogą być za duże, bo mogłyby się nie trafić w dziurę, ta wprawdzie ma ok. 60 km. ale na tych wysokościach to wcale nie jest aż tak sporo, tym bardziej że ruch tam jak na Marszałkowskiej, co powoduje wiele kolizji, stąd…czasami jakiś „meteoryt” zryje ziemię lub ocean.

Pod tą Ziemią, po której stąpamy, też jest  ruch jak dawniej w młynie. Pełno tam miast-państw, laboratoriów i innych „wyszukanych” struktur.
Tak a’propos od kiedy JPII wypowiedział te słowa „ Ziemi- tej Ziemi” to od zawsze one mnie uwierały !
I miałam rację, wiedziałam że ten skurwysyn ( wtedy nie wiedziałam, że nim był) coś w ten sposób przekazuje, że to jakieś hasło, ale 30 lat temu to ja byłam dziewczynką i bladego pojęcia nie miałam o tym, bo  byłam zablokowana betonem.

Tak więc ruch mamy jak w Rzymie : pod spodem , tutaj na tej płaskiej,a właściwie lekko wklęsłej powierzchni i poza tym, czyli wąską gardzielą suniemy na powierzchnię, gdzie życie do czasu najazdu przez Niemców toczyło się o wiele lepiej niż na tej Ziemi.

I tutaj przypominają mi się „ święte słowa : Jak w Niebie tak i na Ziemi !

niebieski anioł
Z tym, że tam było lepiej.
Tym sposobem wirtualnie wydostaliśmy się na powierzchnię z tego grajdołka i co tam widać?
Ano…kataklizmy jeden po drugim, nawoływania o pomoc, zupełnie jak tutaj.
A to za sprawą…makrel i jej mocodawców. Opanowali tą zewnętrzną część Ziemi, nazwali Nową Szwabią i wiją sobie gniazdka, znęcając się nad rdzenną ludnością nie gorzej niż nad nami.
Wprawdzie zastosowano tam deczko inne metody, gdyż technologicznie tamtejsze życie jest nieporównywalnie bardziej rozwinięte, więc podam porównanie: tutaj mamy średniowiecze, tam mamy XXI wiek, jednak to co tam jest w użyciu jest równie niebezpieczne dla nich, jak broń używana przeciwko nam tutaj – na tej Ziemi.

płaska zziemia 1
Taka jest przepaść technologiczna, ale i energetyczna.
Dopóki horda niemiecka z genem Cohena nie najechała na nich to tam mieliśmy wyśniony ogród błogości.
Na tej Ziemi szykowana jest już całkowita zagłada każdego istnienia, bo cyfrowym pomiotom nie jesteśmy już potrzebni, osiągnęli co chcieli. Zostawią tutaj tylko ok. 150 000 geniuszy, którym wszczepią wiedzę poprzedników, skompresują dane i będą żywymi komputerami z wiedzą nieosiągalną dla nikogo, tylko dla swoich mocodawców. Tylko jest jeden szkopuł, będą całkowicie izolowani, pod ścisłą ochroną ze sztabem programów i istot kontrolujących ich bez przerwy.

Teraz też już tak się dzieje, ale dalej nas jest za dużo, a internet, który miał spełniać to zadanie (w sumie spełnia je poniekąd ) spowodował falę informacji, które wymykają im się spod nadzoru.
Reszta ok. najwyżej 300/400 mln to będą stworzone żywe potwory tylko i wyłącznie do roboty.

I teraz : po co nam ta wiedza ?
Co ona zmienia ? Czy w czymś nam pomoże ?
Jak ja dobrze i właściwie wykorzystać ?

Wiemy jak sprawy stoją. Wiemy co gnidy chcą osiągnąć. Wiemy co knują na ten i najbliższy rok. Wiemy jak w rzeczywistości wygląda nasza sytuacja, tzn. jak wygląda Ziemia jej przestrzeń i my w niej usytuowani.
Dlaczego to takie ważne – jak to faktycznie wygląda ?
Nasz umysł jest KONCEPCYJNY !

płaska ziemia

Większości ludziom z naszego rodu zabrano zmysły zdalnego widzenia i słyszenia, ale nie odebrano mocy, bo tego nie da się zrobić.

Tak więc, wiedząc jaką to ma postać, możemy sobie wyobrazić i zacząć – właściwie DZIAŁAĆ.
Tutaj najważniejszym jest przypomnienie Gregga Bradena i Jego Kodu Boga, Boskiej Matrycy i wykładów na YT.
Tam macie wytyczne – fizyka kwantowa, tylko należy wiedzieć precyzyjnie jak co wygląda, by sobie samemu nie narobić kłopotu i nie strzelić w kolano.
Stąd każda wiedza nam dostępna jest – NA OPAK, byśmy nie mogli z tym nic zrobić, bo się to nie przetworzy i zostaje zmarnowana energia przechwycona przez tych kosmicznych zbirów.
Pamiętajcie: nasz umysł jest KONCEPCYJNY !

wewnątrz ziemi
Musi dostać właściwy obraz by móc go dalej przetworzyć.
Ale nie martwcie się , oni są technologiczni, binarni, cyfrowi, wyobraźnia i kreacja to nasz żywioł, im jest to obce, jak dla mnie matematyka, niby wiem , ale 2+2 to najlepiej jak policzę na kalkulatorze 😀

Dobrze by było znać się trochę na technice i komputerach, bo łatwiej wtedy poruszać się po strefie wroga.
Ale najważniejsza jest nasza KREACJA, to o czym już wielokrotnie pisałam.
Kto chce niech się przenosi na powierzchnię, ale radziłabym tego unikać, bo mogą schwytać i będzie po zabawie. Nie macie jeszcze wprawy.
Na razie zajmijcie się waszymi najbliższymi sprawami,a te informacje są już dla osób o większych możliwościach.

W tej chwili – najważniejsze do zapamiętania : niezniszczalni, nieśmiertelni, kreacja, wyobraźnia, fizyka kwantowa, Gregg Braden, wszystko na opak, w nic nie wierzyć, nie poddawać się , nie załamywać, tylko kreować !

A to się zdziwi makrela 😀

walczący anioł madrosci

 

Copyright by BasiaB.

Ten wpis został opublikowany w kategorii aktualności, Gwiezdne Wojny, Gwiezdne Wrota, najazd hordy islamskiej, NWO, stworzenie świata, Uzurpatorzy, Wojna, zamachy, zdrowie, Ziemia i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

89 odpowiedzi na „Nieśmiertelni, niezniszczalni.

  1. BasiaB pisze:

    Trochę się rozpisałam, ale i tak nie napisałam wszystkiego co chciałam, dodam w komentarzach, teraz idę spać 🙂

  2. Seba pisze:

    To poczekamy 🙂

  3. tomasinoo pisze:

    Jeśli jesteśmy tym „im” potrzebni np do drenowania z energii, czyli pożywienia i będzie nas mało to sobie nie pojedzą, więc dlaczego takie kroki? Tracą kontrolę i starają się zminimalizować naszą liczbę. Jak ktoś ostatnio powiedział, kiedyś kreacja była jak ciało stałe, potem zmieniła się jak woda teraz jest jak para. Zmieniać materię jest niezwykle trudno i czasochłonne natomiast, para to już nie problem. Skoro się w tych czasach nas się boją i nie chcą dopuścić do dalszego rozwoju, odkrycia tajemnic i wydostania się w przestrzeń to nasuwa się mi jedno bo my przejmiemy kontrolę i to nie jest im na rękę, lecz niestety jest druga opcja, która mi się nie podoba, przecież my nie jesteśmy gotowi w większości na moc bez rozwoju duchowego i miłości do stworzenia. Wysypiska, jedzenie zwierząt, sąsiad sąsiadowi wrogiem i można wliczać w nieskończoność. Coś mi się wydaje że jak odkryjemy moc bez zmian w nas to jak dzidź polecimy i poniszczymy wszytko co nam się nie spodoba tak jak tu na ziemi. Dziwny wygląd rasy to do unicestwienia itp, ktoś ma inne zadania to do kotła itp. Więc potrzebny skrót jak odleżeć siebie oraz jak połączyć się z pierwotna energią i czerpać wiedzę na początku.

    • BasiaB pisze:

      Oj tu mamy dużo do wyjaśnienia, bardzo trafne pytania i spostrzeżenia,właśnie tego nie zawarłam w powyższym tekście. Za chwilę, bo teraz muszę coś zrobić 🙂 a nie mogę się spieszyć przy pisaniu, by logicznie pociągnąć myśl i przedstawić mój punkt widzenia.

    • BasiaB pisze:

      po kolei odpowiadam :
      ” Jeśli jesteśmy tym „im” potrzebni np do drenowania z energii, czyli pożywienia i będzie nas mało to sobie nie pojedzą, więc dlaczego takie kroki? ”
      Z prostej przyczyny, a właściwie kilku.
      Do tej pory zebrali bardzo dużo tzw. spiżarni i przechowalni naszej energii i mają tam skumulowane naprawdę ogromne jej ilości, poza tym na bieżąco uwalniana jest ogromna ilość ze względu na postępowania dziczy, więc mają dodatkowy systematyczny dopływ.
      Oprócz tego to co czekają na większe wpływy, które maja być spowodowane nadchodzącymi wydarzeniami. Pamiętać należy, że również na bieżąco robią przejęcia.
      Do takich metod zaliczam również stany hipnozy, nikt z uczestników hipnozy nie ma bladego pojęcia co wówczas dzieje się z jego istnieniem,duszą i mieniem.
      Taki hipnotyzer najczęściej kumuluje pewne atrybuty dla siebie, co tylko tak mu się wydaje, bo tak naprawdę służy gnidom.
      Poza tym należy wiedzieć, że tam u góry dzieje się to samo.
      Poza tym w ich rękach, czyli władaniu już jest mnóstwo naszych naukowców, którzy muszą im służyć. Oni są skradzeni i albo są umieszczeni pod ziemią,albo w tutejszych bazach,a najwięcej ich jest na górze, zostali przechwyceni i przemyceni do tamtejszych baz i laboratoriów.
      Tak,że gdzie nie spojrzeć tam są pozabezpieczani, wg nich krzywda im się nie stanie.

      ” Wysypiska, jedzenie zwierząt, sąsiad sąsiadowi wrogiem i można wliczać w nieskończoność. Coś mi się wydaje że jak odkryjemy moc bez zmian w nas to jak dzidź polecimy i poniszczymy wszytko co nam się nie spodoba tak jak tu na ziemi”
      I o to im chodzi, te programy oraz istoty z nimi współpracujące doprowadziły właśnie do takiego stanu. Większość ludzi jest przez nich sterowana jak marionetki, chociażby obecny KOD.
      Nazwa jest tym bardziej adekwatna, gdyż sama w sobie świadczy o zakodowaniu i temu służy.

      ” Więc potrzebny skrót jak odleżeć siebie oraz jak połączyć się z pierwotna energią i czerpać wiedzę na początku.”
      No i tutaj jest problem ze względu na okoliczności opisane powyżej.
      Do tego należy się samemu uwalniać z każdego programu, o czym już wielokrotnie pisałam i podpowiadałam. Nikt nie jest w stanie odwalić za nikogo tej roboty, bo się po prostu nie da. Dlatego nie robię żadnych sesji, bo to jest robota nieprzerobiona i nawet kilka sesji nie załatwi sprawy.
      Za to podpowiadam dużo, a mając czyste serce i intencje jesteście w stanie to zrobić.
      Uważam, że potrzebna jest do odwrócenia proporcji pewna ilość ludzi, którzy zmienia parametry swoimi częstotliwościami czystego serca i intencji, co ułatwi sprawę innym.Wytworzy się specyficzne pole, które pomoże innym,a gnidom da odpór.

      Najlepiej dobierać się w pary: męsko-żeńskie, bo potencjał takiej pary jest doskonały.
      Stad moje ostatnie olśnienie: propagowanie związków homo, nawet kiedy się dobiorą mentalnie i charakterami oraz wiedza takie 2 osobniki, nic nie zdziałają, bo nie ma takiej możliwości ze względu na brak odpowiednich spolaryzowanych potencjałów, poza tym sam związek homo w swej naturze jest przeciwieństwem mocy, wiec i tak dupa.

      Pary w ogóle nie muszą być jakimkolwiek związkiem pod względem seksualnym, wystarczy czysta intencja działania.
      W kilka osób, a przynajmniej 2 lepiej się pracuje i daje to szybsze efekty.
      Wiem wprawdzie,że to truizm w obecnej sytuacji,ale tak jest.

      Wiele lat pracowałam sama i dawałam radę, więc DA SIĘ !

  4. LETO pisze:

    Naszła mnie myśl gdzieś czytałem tu o jakiejś umowie między Reptylami i Ludżmi naszło mnie że przecież one też są w czarnej d… jak my . Czy ktoś sprawdzał czy mają choć o drobine Boskiej cząstki w sobie. Jeżeli tak to może ma ktoś kontakt z jakimś smokiem i jest w stanie przekazać oto talką informację. Czy jakiś smok może aktywować w reptylach ich prawdziwą boską cząstkę.

    • BasiaB pisze:

      Leto, ze smokami mamy kontakt.
      Jednak powtarzam – reptilianie to nie smoki.
      Konstrukcja smoków posłużyła parchom za wzór do stworzenia jaszczurów, w żadne porozumienia z nimi nie wchodzimy, to zawsze się źle kończy.
      Smok nie może aktywować reptilianina, bo Ci nie posiadają boskiej cząsteczki. Oni są zwierciedlanym odbiciem, bez zachowania właściwych cząstek i struktur, Prawdziwe smoki wyglądają zupełnie inaczej,a potomkami smoków są min. ptaki.
      Tak więc pobranie boskiej cząsteczki od smoka i wszczepienie jej w repta jest z gruntu i założenia niemożliwe.
      Jest dla gnid bardzo trudna,a wręcz niemożliwa do skopiowania, a pobrać jej nie za bardzo potrafią, a jak już pobiorą , to nie mogą z niej korzystać.
      Reptlianie to jaka sama paralela ze smokami, jak dzicz z nami .
      Niby jesteśmy podobni,ale wszystko jest inaczej.
      Tak na dobrą sprawę oprócz podobnego ubranka nic nie jest tożsame z nami.
      Poza tym ,nie wkładaliby boskiej cząsteczki do swoich podwładnych, bo wtedy istniało by prawdopodobieństwa zamiany rolami.
      Pachołek ma pozostać pachołkiem.

      • BasiaB pisze:

        To tak jakbyś chciał podpisać jakiekolwiek porozumienie z dziczą, to jest niewykonalne.Jeżeli takowe porozumienia miedzy nami ,a jaszczurami były to nigdy nie były przestrzegane.Jeżeli faktycznie takie porozumienie kiedyś zostało zawarte, to nie przez nasz ród, tylko przebierańców, którzy nas udawali.
        Uważam,że pogłoska o podpisaniu porozumienia z jaszczurami jest fałszem.Ponieważ gnidy maja taki własnie PR. Wiedzą,że wiekszość nas – ludzi nie potrafi ich porozróżniać. Tak więc dla większości ludzi zarówno rept. jak i przebierańcy są tym samym co my. A to błąd.

  5. Wojwit pisze:

    „Zostawia tutaj tylko ok. 150 000 geniuszy, którym wszczepią wiedzę poprzedników, skompresują dane i będą żywymi komputerami z wiedzą nieosiągalną dla nikogo. Tylko jest jeden szkopuł, będą całkowicie izolowani, pod ścisłą ochroną ze sztabem programów i istot kontrolujących ich bez przerwy.” – czy to nie z liczby 144 000 opieczętowanych?

    Wiem, Basiu jak wygląda Twoja koncepcja zweryfikowanego modelu niebocentrycznego, który nie wyklucza Płaskiej Ziemi, a kosmologia wedyjska wyraźnie wykazuje płaskość Ziemi lecz niekoniecznie świata, w którym żyjemy. Kłóci się to jednak z tym, co napisałaś o raju istniejącym na powierzchni zewnętrznej sfery naszego świata. Ze środka „naleśnika” leżącego w „skorupce orzecha” czyli bieguna północnego jest na powierzchnię najdalej a z obrzeży (biegun południowy) najbliżej, więc komunikacja z powierzchnią sfery byłaby najlepsza z Antarktydy (o czym napisałaś w kontekście Nowej Szwabii) a najgorsza z Arktyki. Lecz jak to się ma do ewentualnego istnienia „leja” = połączenia na biegunie północnym?

    • BasiaB pisze:

      Wojwit, raj to może kiedyś był, teraz już go nie ma i Tamci ludzie tak samo potrzebują pomocy jak my.
      Wprawdzie mieli trochę więcej czasu na wykorzystanie swoich możliwosci, stad pewnie i większe osiagnięcia w rozwoju technologicznym, lecz to obecnie funkcjonuje na zupełnie zmienionych paradygmatach. Im zafundowano to co w filmie SG-1 przygotowano dla tej mocno rozwiniętej nacji, zapomniałam jej nazwy. Przypomnę; bardzo wysoko rozwinięci, Sam miała romans z ich przedstawicielem, taki wysoki, ciemnowłosy. Oni tworzyli jakąś radę. Jednak Goauld przygotowały na nich zasadzkę,a tymczasem wiekszość tej nacji zaczęła współpracować w dobrej wierze z goauldami, zawarli sojusz. I gdyby nie dzielna jedynka z pomocą nimfy z włosami jak bukiet polnych kwiatów, to czekała ich zagłada.
      Moim zdaniem na powierzchni zaistniał ten scenariusz, tylko bez tak szczęśliwego zakończenia.

      Ten lej Wojwit może być równie dobrze na Antarktydzie, olśniło mnie dlaczego zawsze uważałam że Antarktyda jest na północy.
      Pamiętajcie o jednym najważniejszym zjawisku- wszystko na OPAK. Teraz Wam prosto opisze po raz kolejny prostą rzecz :
      mianowicie, kiedy stajecie gdziekolwiek na łonie natury, jesteście w błogostanie, pięknie świeci słońce,a Wam chce się żyć, w jaki sposób stajecie ?
      Kochani – twarzą do słońca !
      Rozpościeracie ręce i ….wschód macie po lewej stronie, zachód po prawej patrzycie prosto w słońca,a północ jest za plecami !
      I to jest właściwy wykładnik stron świata,on do tej pory funkcjonuje w TCM,a ja przez wiele lat zastanawiałam się, że przecież nielogicznym jest zachód po lewej, bym stała tyłem do słońca, kiedy instynktownie obracamy twarz w kierunku słońca.
      Na wykładach TCM, wyłożono nam kilka teorii, skąd obecna zamiana miejscami, jednak mnie żadna nie przekonała.
      Tak wiec – obraz, który widuję, czyli lej u tzw. góry jest Antarktydą !

      • Wojwit pisze:

        Mniejsza o nazwy. Chodziło mi o brzeg i środek „naleśnika”. Z brzegu jest łatwiej na „drugą stronę” a ze środka najdalej. Jeśliby porównać Ziemię do np. połówki pomarańczy, zakładając że żyjemy na „powierzchni miąższu” to na „skórę” najlepiej przejść z brzegu, obojętnie jak go nazwiemy. A co do kierunków świata. Na tzw. półkuli południowej Słońce w zenicie masz (przeciwnie niż u nas) na północy, natomiast wschód nadal po prawej a zachód po lewej.

      • tomasinoo pisze:

        jak to mówią szamani 🙂 środek znajdziecie po mchu. HIHI tak mnie naszło. Mech jest od strony no własnie jakiej?

        • BasiaB pisze:

          podobno – północnej 🙂

          Wojwit i właśnie z brzegu naleśnika, tam są specjalne pola siłowe, elektromagnetyczne, które tym sterują. Wczoraj usłyszałam – ” państwo środka”, kazdy ma wiedzę, że chodzi o Chiny. Jednak nie – w tej chwili to określenie dotyczy Niemiec, coś q..wy poprzestawiały tak, że są bezpośrednio pod lejem.

          Jestes pewny,ze tam słońce zachodzi na odwrót ?
          Tak nam tłumaczono na TCM,że nastąpiła zamiana po przesunięciu biegunów, ale to jeszcze jest inaczej.
          W każdym razie lej to ja widzę przed sobą i idzie do góry.Musimy odrzucić wszystkie dotychczasowe dane i informacje, to musi być błędne, bo to jest zupełnie inaczej.
          Oczyścić mózg z każdych wszetecznych programów sterujących naszą kreacją i jaźnią oraz widzeniem rzeczywistości.

        • Wojwit pisze:

          Ono nie zachodzi na odwrót, Basiu tylko przesuwa się po nieboskłonie tak samo jak u nas – ze wschodu na zachód. Kierunek jest ten sam. Natomiast w zenicie jest na północy (wszędzie poniżej równika).

  6. Wojwit pisze:

    Dziękuję za twe słowa, Basiu: „(…)nie poddawać się , nie załamywać, tylko kreować !” Były (i są) mi teraz bardzo potrzebne.

    • BasiaB pisze:

      Wojwit- nie tylko Tobie, opisuję to z własnego doświadczenia. 2 dni temu byliśmy załamani, kiedy usłyszałam pewne informacje,ale….stwierdziliśmy- nie poddamy się- nie zostawimy tutaj tego bajzlu, musimy wymyślić sposób na tą sytuację.
      Musimy znaleźć porozumienie z tymi naszymi u góry, nie ma wyjścia.
      Stąd moja alergia na wszelkiego rodzaju channelingi , opowieści dziwnej treści i spędy energetyczne w celach „zbawienia”. To wszystko jest wyłapywane i cała energia szła na zasilanie złodziei czyli gnid. Nie odniosło to żadnego właściwego rezultatu i tylko nas pogrąża zamiast pomagać.
      Wiem jak bardzo trudno jest uzyskać jakąkolwiek właściwą informację, to nie jest takie proste, jak wielu sadzi,a większość jasnowidzów jest sterowana programami i stąd ich indukcje.

  7. BasiaB pisze:

    No i macie !
    ” W dniach 3 i 4 marca w powietrzu nad Helsinkami czujniki zanotowały 4 tysiące mikrobekereli izotopu cezu 137 na metr sześcienny powietrza. To tysiąckrotne przekroczenie norm, choć ledwie ułamek dawki, która mogłaby zaszkodzić człowiekowi. Dzień później odnotowano już tylko 12 jednostek. W innych częściach kraju radioaktywnych substancji nie wykryto.

    Izotop cezu 137 jest wykorzystywany w produkcji przemysłowej, podczas badań naukowych oraz w medycynie.

    Nad Finlandią zdarzają się podwyższone wartości promieniowania przy silnym wietrze. To wciąż konsekwencje katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu w 1986 roku. Radioaktywne substancje uwalniają się z gleby do atmosfery. Przypuszczalnie tak też było w tym przypadku.”

    ” wodny roztwór jodu w jodku potasu – płyn Lugola oraz spirytusowy roztwór jodu w jodku potasu – jodyna. Oba preparaty można zażywać profilaktycznie od czasu do czasu w dawce 5 kropli w mleku z miodem. Jod należy przyjąć również w razie katastrof związanych z reaktorami jądrowymi oraz bombami nuklearnymi, aby nie dopuścić do wychwytu pierwiastków promieniotwórczych (jodu radioaktywnego) przez tarczycę”

    http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=266.msg57906#msg57906

    a z Finlandii dosyć blisko do jednego z otworów.
    Słyszałam wczoraj i przedwczoraj, że u „góry” w ostatnich dniach był kataklizm.

  8. mrnice007 pisze:

    Hm to Kim ja jestem, smokiem czy reptilianinem, a może człowieko-smokiem..

    • BasiaB pisze:

      Nie ma hybryd, jesteś albo tym ,albo tamtym. Jeżeli byłeś smokiem, a czujesz się rept. to zostałeś przejęty, a pisałam Ci co masz robić i to z pół roku temu, albo lepiej.
      Tylko odnośnie Ciebie, dostałam wtedy nagle taki przekaz. Potem miałam prośby od innych,ale nie było to takie proste, więc to co dotyczyło Ciebie, było bardzo ważne,że tak nagle, ad hoc zostało mi to podyktowane !
      Musisz się określić, określić swoje priorytety, Serce i poprosić o pomoc, jeżeli czujesz,że coś jest nie halo.
      Nie mnie proś, wiesz kogo !

  9. BasiaB pisze:

    Słuchajcie !!!!
    Super !!!!
    Spisaliście się na medal.
    Wiem ile osób zabrało się do działania, wiemy co zostało zrobione i wiemy,ze się Wam udało. Tak więc Kochani, poszło Wam świetnie ! 🙂
    Nie spodziewałam się tak szybkiej i konsekwentnej reakcji, poza tym w wielu przypadkach mądrze przemyślanej taktyki . Jestem szczęśliwa.
    Nie opiszę szczegółów co zostało zrobione, bo po co im pokazywać palcem w co dostali łupnia, ale fizyka kwantowa, odpowiednia kreacja względem oprogramowania odniosła piękny rezultat ! Dla każdego, kto choć intencjonalnie ćwiczył kreację ! ❤ ❤ ❤

  10. BasiaB pisze:

    Wczoraj natrafiłam na ten art. :
    http://innemedium.pl/wiadomosc/samolot-ktory-zniknal-w-1955-roku-wyladowal-po-37-latach

    Powinnam go umieścić w dziale RŚR czyli Rzeczywiste światy Równoległe,ale co tam tutaj tez pasuje 🙂

    Komentarze głupków i dupków można pominąć, oprócz jednego :
    ” Skoro juz ostygł nieco zapał twórczy na tym temacie,pora abym i ja coś o tym napisał.To co jest opisane w tym artykule jest możliwe i to na dwa sposoby ale oba polegaja na rozłączeniu czy jak kto woli replikacji ciągu rzeczywistości na oddzielnym torze lub torach.Zaznaczam jednak :Porzućcie pomysły że to mogło nastapic spntanicznie,gdyż to jest bardzo skomplikowana operacja.Jeden sposób to zdublowanie rzeczywistości i przeniesienie jednego jej elementu(samolotu) do nowej a zdematrializowanie go w podstawowej.Odtąd mamy kilka możliwosci ale opiszę prawdopodobną tym przypadku.

    Rzeczywistość podstawową nazwaliscie kontinuum i ona zawsze istnieje(oprócz użycia klucza, który ma Jezus:”Gdy Ja zamykam nikt nie otworzy,gdy Ja oworzę nikt nie zamyknie”)ale nie jej elementy.

    Te mogą być zabierane i przywracane lub nawet unicestwiane.Biblia pełna jest opisu cudów które były przeprowadzone z wykorzystaniem tych możliwości.Podobnym przypadkiem jest opis gdzie Jezus chodził po jeziorze:”

    Chcieli Go zabrać do łodzi,ale łódź natychmiast znalazła się przy brzegu do którego zdążali”.Jak to się stało?.Podaczas rozmowy z Jezusem przebywali w replice rzeczywistości a ten „skok „w rejsie to przeniesienie ich świadomości i łodzi do kontinuum z adekwatnym czasem, w którym nie „zmarudziliby ” na rozmowę z Jezusem.Zastosowanie tego sposobu z tym samolotem wygladałoby m/w tak.

    Samolot który wystartowal 37 lat wczesniej niż wylądował zosatał przeniesiony do repliki rzeczywistości(wtedy zniknął z radarów) i odtąd stał się elementem tej repliki rzeczywistości.Czas bezwzwględny jest zegarem trwania ale nie tzw.czasy.Te można przyspieszać i opózniać a także przerywać i wznawiać.Podobnie jak film z tym że rzeczywistości w tych czasach są projekcją faktów materialnych i niematerialnych.Moga się one także pokrywać dokładnie z rzeczywistościa podstawową(kontinuum).
    Aby taki samolot wyrwany z kontinuum leciał 37 lat(czas w kontinuum) a pasażerowie się na tym nie połapali musiała być znowu zastosowana nisza lub wakuola z subkontinuum,w której fakty trwały tyle co normalnym rejsie.Natomiast cała replika rzeczywistości którą uniematerialniono wykonała w tym samym czasie rejsowym szaleńczy bieg rozwoju wydarzeń adekwatny dla 37 lat w kontiuum.Wynurzenie się z tej repliki jest adekwanym punktem jak ten skok przy cudzie z łodżią.Oto macie wehikół czasu przenoszący w przyszłość zmozliwością kontynuacji w kontinuum.Wehikuł czasu wstecz związany z projekcją kontinuum nie istnieje.Jest dokładny zapis przeszłości na torze projekcji dziejów tam można wrócić a nawet ożywić ich niematerialną replikę ale nie można się w nich zmaterializować i cokolwiek zmienić.Związane jest to z tym ,że proch materii(to nie to co dotykacie lecz osnowa tego) podlega czasowi bezwzględnemu.O drugim sposobie napiszę w części drugiej .Cdn.”
    http://innemedium.pl/wiadomosc/samolot-ktory-zniknal-w-1955-roku-wyladowal-po-37-latach#comment-111020

    Wprawdzie muszę pomyśleć o co chodzi z tym Jezusem, bo to działa na mnie jak płachta na byka, ale nie można się przywiązywać do swoich uprzedzeń i zgłębić temat, może to jakaś ważna podpowiedź ?

  11. BasiaB pisze:

    Jeszcze raz linkuję za Tomasinoo, właśnie oglądam:
    tomasinoo pisze:
    Skoro lubimy filmy to widzieliście ten? Koniec Dzieciństwa 3 części.

    http://www.cda.pl/video/5443768a
    http://www.cda.pl/video/5443561a
    http://www.cda.pl/video/542516ee

  12. Marcin pisze:

    No i bardzo fajny kawałek o tym dlaczego jesteśmy tym, kim jesteśmy:
    .https://www.youtube.com/watch?v=nq7XmKlhQws&list=PLsl9qhb8vVlJ0iiU9p0OIjr_cEK3ECDb0

  13. Marcin pisze:

    Kto z Was wie jak wprowadzać linki, żeby pojawiały się same, bez ekranu? To mocno spowalnia stronę.

    • BasiaB pisze:

      Marcin – wstawiasz kropkę przed adresem. Zaraz poprawię i zobaczysz. Napisałam o tym w nowych wieściach, bo taki tekst zauważyłam u gajowego maruchy, no i sprawdza się.

  14. BasiaB pisze:

    Jakiś czas temu skończyłam oglądać Sg-1.
    Od tygodnia oglądam S. Atlantis.Skończyłam 1 sezon.
    I wiecie nad czym się zastanawiałam w trakcie tych odcinków ?
    Nad – pradawnymi, w Atlantis nazywa się ich Starodawni,albo starożytni.Nazwa Pradawni w ogóle nie pada, ale to szczegół.
    Ostatnie odcinki I-go sezonu to „oblężenie” przez Widma.
    Króciutko w punktach – co tam nam pokazano:
    – gen starożytnych jest wszczepiany, by więcej osób mogło korzystać z wiedzy i urządzeń pradawnych.
    O czym pisałam prawie 2 lata temu?
    Ktoś pamięta ?!

    Pisałam o tym, że wykorzystują naszą krew, naszą boską cząsteczkę by udawać nas !
    Obrzędy, rytuały, picie naszej krwi, przeszczepy, itd….
    Dzięki temu mogą bez problemu dostawać się do naszej wiedzy, bazy danych, skumulowanych w odpowiednich miejscach.

    • hipnoza- przestrzegam i jeszcze raz przestrzegam !
      Co się przytrafiło Tejli ? kiedy poddano ją telepatycznemu połączeniu ze statkami Widm ?!
      Zawładnęły nią – wprawdzie tylko na chwilę…ale tak jest w filmie !
      Zaczęły przez nią mówić !
      Nie ma łażenia nie wiadomo gdzie bez jakichkolwiek naprawdę porządnych osłon. Kiedy zostaniecie namierzeni jak ona, wyczuli ją , to macie niezłe „kwiatki” wówczas.
      Potem to obfituje w idiotyzmy takich oszołomów jak ostatnie występy trolla przez którego wprowadziłam moderację postów.
      Stosowanie osłon i obron w zwiedzaniu czegokolwiek to konieczne minimum obronne !
      A poza tym, to że telepatia została uznana przez naukę,niech świadczy chociazby ten art. 🙂
      http://wolnemedia.net/nauka/teleportacja-jest-mozliwa-nie-tylko-kwantowo/

    Co z niego wynika ?
    Nawet nie zaprzeczają,że kwantowo można się porozumiewać i zwiedzać co się chce, podobno nie potrafią tego zrobić fizycznie 🙂
    hahaha dobre sobie !
    A w naszej gardzieli to ruch jak w Rzymie, ciekawe czy tylko kwantowo ?!
    Debile-maja nas za durniów !
    Niech im będzie 😀

    W SG Atlantis zwróćcie uwagę na jedno: to wszystko opiera się na wiedzy starożytnych i na programach komputerowych.
    Nawet Widma powstały przez starożytnych, ale tym tematem zajmę się innym razem 🙂
    Co to znowu za ciekawostka z tymi widmami.
    To, że to paskudy, to bez oglądania SG wiemy, więc uważajcie na nie, bo to gówno faktycznie istnieje, to koszmary nocne szczególnie dzieci lub ludzi chorych.

    Zauważyłam, że zawsze jak zaczynam oglądać Sg to w najbliższych dniach przychodzi nam się zapoznac bliżej z tematem poruszanym w sekwencjach tego serialu.
    Teraz trafiłam na Widma i ich nalot.Uważam,że nie można nad tym przejść obojętnie.
    Tym bardziej jak nam Aina sygnalizuje : kolejny truteń zbliża się do Antarktydy.
    Święta za pasem.
    Poczytajcie co miałam do napisania o tych świętach 2 lata temu i 1 rok temu – mniej więcej o tej porze, nie będę powtarzać.

    Tym bardziej mogą być „specjalne”, gdyć nazbyt fortunnie ustawia im się rozpiska na przyszły tydzień:
    23 pełnia – to środa,a w wielki czwartek – zaczynają rzeź !
    Najgorszym obrzędem jest odnawianie przez klechów swoich tajemnych obrzędów.
    Ale z drugiej strony – to dobra wiadomość!
    Oznacza to, że te gnoje muszą to odnawiać co rok ! tzn. co odpowiednią sekwencję czasu !
    To z kolei oznacza, że nic nie mają na stałe ! I to jest super ważna wieść !

    Jednak 23 – jak Aina nas poinformowała – czarnuch pędzi w pobliże Antarktydy, na której już był Cyryl i jest nazwijmy to : „arka przymierza”, którą eskortowała flotylla Putina !
    Do środy koniecznie muszę się dowiedzieć co z tym Chrystusem.
    zaczyna mi się już kluć !

  15. Marcin pisze:

    Całkiem fajny wywiad z „wiedźmą” Anią nt. Słowian:
    .https://www.youtube.com/watch?v=bfYrB5cLdgo

    • BasiaB pisze:

      Te dżiny nie wypadły ot tak sobie, to była zgotowana na większą skalę zaplanowana akcja.
      Dopadają każdego, kto nie stosuje BHP, jakież to określenie zawłaszczyła sobie z naszej strony W. Andzia.
      To był skomasowany atak.W wielu osobach próbowały wyautować świadomość i zrobić przejęcie. Obecnie jest to nagminne – od kilku dni i temu służy pobór mocy ze wspólnych medytacji Andziowych i nie tylko, oraz przekierowanie energii jednej z najmocniejszych czyli Andziowych orgazmów.

      Nawet jak macie orgazm, to tak przygotujcie sobie wcześniej to stanowisko”pracy” by ta energia powróciła do Was, inaczej strzelacie sobie w kolano, czyli pomagacie Widmom, które pobierają Waszą energię życiową, Wy się starzejecie,ma one rosną w siłę. To tak wygląda !
      Zróbcie sobie swoje własne koło karmy, Wasza użyta energia w trakcie różnych działań i pracy ma wracać natychmiast z powrotem do Was !!!

  16. Polka pisze:

    Od pewnego czasu przyglądam się działaniom Krzysztofa Pieczyńskiego. Oto ostatni wywiad
    .http://www.superstacja.tv/program/nie-ma-zartow-krzysztof-pieczynski,6379292/

  17. BasiaB pisze:

    .https://www.youtube.com/attribution_link?a=ibg2S1PmzZE&u=%2Fwatch%3Fv%3Dl0U7qfO3bXU%26feature%3Dshare
    Liczą wiek Słowian 🙂
    Jakoś cały dzień chodzi za mną liczba 50 000 lat – najmniej, tylko nie wiem wg której matematyki jest to liczone ? 🙂
    Od rana za mną chodzi, by napisać coś więcej o Słowianach i innych plemionach Arya 🙂 Zobaczymy, kiedy vena do mnie przyjdzie 🙂

    • Polka pisze:

      Za mną też chodzą tematy słowiańskie, więc czytam tu i tam. Na fejsie są profile o tematyce słowiańskiej. Ostatnio namierzyłam Ediego Słowianina i Pola Lechickiego 🙂 Gimnastyka słowiańska dla kobiet też jest ciekawa.

    • Polka pisze:

      Podzielę się z Wami moim wczorajszym odkryciem. Robię serwetki na szydełku, ostatnio poduszki też. Robię godzinami do 1 w nocy nieraz. W pewnym momencie zadałam sobie pytanie: o co tu chodzi, że mnie tak intuicja pcha w tym kierunku? Wczoraj zobaczyłam symbole słowiańskie i olśnienie. Dlaczego? Otóż dlatego że w tych wzorach na serwetki jest wiele elementów z tych symboli 🙂 Kobiety, które szydełkują pracują z piękną energią to już jakiś czas wiem. Serwety okrągłe są jak mandale. Kiedy położyłam na stoliku okrągłą serwetkę zmieniła się energia pomieszczenia na korzystniejszą.

      • BasiaB pisze:

        I to kiedyś była domena kobiet,w ten sposób zapewniały stabilizacje ogniska domowego i właściwą energie dla całej rodziny. Miały czas na działania energetyczne w trakcie swoich – prac domowych, które były ostoją dla całej rodziny.W trakcie gotowania 🙂 pielenia ogródka 🙂 prania ubrań 😉
        Dzięki czemu w rodzinach żyło się stabilniej i radośniej 🙂

  18. BasiaB pisze:

    Zrobiono globalną konwersję :

    ” Konwersja na judaizm (hebr. gijur) – proces przejścia na judaizm i przyjęcia człowieka do narodu żydowskiego. Możliwa jest ona we wszystkich nurtach judaizmu dla wszystkich ludzi, niezależnie od pochodzenia i rasy, dlatego za Żydów uważa się także konwertytów i potomków dawnych konwertytów rasy czarnej, żółtej oraz Indian.
    Konwersja na judaizm jest czymś w rodzaju naturalizacji.
    Bejt din wystawia jako dowód certyfikat konwersji (Sztar geirut); jest to pojedyncza kartka, na której trzej Żydzi, będący członkami synagogi, oświadczają podpisami z datą, że dana osoba przeszła proces konwersji i jest członkiem narodu żydowskiego.

    Różne odłamy judaizmu mają różne zasady konwersji[1], a konwersje te nie są wzajemnie uznawane. Osoba, która przyjmuje judaizm, jest według Talmudu, najwyższego autorytetu judaizmu rabinicznego, takim samym Żydem jak osoba urodzona jako Żyd, chociaż często błędnie uważa się, że taka osoba nie jest Żydem, tylko przyjęła judaizm.
    Konwertyta może zostać rabinem, czytać publicznie w synagodze, sprawować wysokie funkcje w synagodze.
    Konwertyci na judaizm ortodoksyjny, konserwatywny i reformowany objęci są prawem imigracji do Izraela (Alija).
    Obecnie większość konwertytów to osoby, które chcą powrócić do żydowskich korzeni, a nie mają matki-Żydówki, oraz osoby, które chcą poślubić Żyda i dokonują konwersji z uwagi na niechęć rabinów wobec małżeństw mieszanych.
    Szczególnie jednak w USA jest wiele osób, które judaizm wybrały z przyczyn ideowych, mimo braku żydowskich przodków.
    Przyjmuje się, że nie-Żyd sam powinien zgłosić taką chęć do rabina.
    W czasach rzymskich Żydzi często prowadzili aktywne akcje nawracania na judaizm. W czasach chrześcijańskich z uwagi na strach przed karami zaprzestali tej praktyki.”
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Konwersja_na_judaizm

    Zrobiono ukrytą, automatyczną konwersję na Hebron. Każdego człowieka, a tym bardziej pochodzenia An –>Arya –> Słowian –> Polan.
    Każda decyzja wydana przez konwertytę służy Hebronowi.
    Automatycznie jest konwertowana baza danych w tym celu.
    Następuje całkowita, natychmiastowa aktualizacja i konwersja każdej bazy danych na rzecz Hebronu.

    • BasiaB pisze:

      Masa krytyczna ich dobiła i od kilku dni zainstalowano ten nowy program, : ukryty, automatyczny konwertor.
      Kto pracuje i działa posiłkując się słowami, musi być bardzo ostrożny, by nie zadziałać na korzyść RODu z Hebronu.
      W obecnej sytuacji najlepiej zda egzamin obrazowanie –> kreacja.

    • BasiaB pisze:

      W związku z tym,ze praca w jednym celu mija się z zainteresowaniami plemienia żmijowego, aspekt konwersji ma kolejne tak samo ważne ustawienia.
      Mianowicie pierwsze to o czym wspomniałam, zamienia nasze działania na ich korzyść, cokolwiek byśmy nie zrobili, tym samym nie chcąc doprowadzić do spełnienia się kasandrycznych przepowiedni nie dość, że doprowadzimy do nich, to na dodatek kiedy już trup zaścieli się gęsto – nasze dusze zostaną zabrane do „domu”…ich domu, bo jako konwertyta jesteśmy żydami, wiec hajda na Hebron. I tym sposobem zyskują panowanie.

    • BasiaB pisze:

      Każde działanie jest defraudacją naszego potencjału energetycznego.
      Co to oznacza ?
      Każda czynność od oddychania, poprzez np. picie herbaty, kąpiel w wannie, czy obieranie ziemniaków, itd. to wydatkowanie energii.
      Do tej pory bilans był 1: 1, połowę oni pozyskiwali, połowa do nas wracała jako samonapędzające nas perpetum mobile. Ten wariant jednak uległ zmianie na 100% dla nich, 0 dla nas. W związku z tym każda wydatkowana energia już do nas nie powraca w żadnym aspekcie i nie nie jest naszym strukturalnym potencjałem.
      Wynik 1 : 0.

      • B. pisze:

        Zastanawiam się dlaczego ostatnio mamy tylko tyle energii aby wykonać swoje obowiązki i koniec, szybko pojawiający się brak sił i natychmiastowa konieczność aby się zregenerować. Dodatkowo częste odczucie głodu, nawet gdy niedawno jedliśmy (czyżby nie nasze?).
        A tak poza tym, miałam mocną blokadę , porównywalną do niemocy, żeby cokolwiek napisać.
        No dobrze, chociaż dwa zdania, ale napisałam 🙂

        • BasiaB pisze:

          🙂 i sama sobie dałaś odpowiedź 🙂
          B. tym samym przestalibyśmy się regenerować, nasze ciało szybciej uległo by destrukcji, starzeniu,a wraz z tym…śmierci 🙂
          Bardzo im zawadzamy, ale to dobry znak.
          Te ich nowe pomysły na nas świadczą o tym jak bardzo jesteśmy skuteczni i skutecznie upierdliwi dla nich 🙂

        • Bonia pisze:

          Dodatkowo, żeby wchłaniać musimy mieć odkwaszony organizm.
          Zakres przyswajania minerałów w/g pH moczu: ( skopiowałam z bloga Pepsi)

          Jod – minimum 6,4 – maximum 6,6, lub inne źródła podają 6,8 pH

          Molibden, Srebro – minimum 6,3 – maximum 6,7 pH

          Miedź, Cynk – minimum 6,2 – maximum 6,9 pH

          German, Selen – minimum 6,1 – maximum 6,8 pH

          Chrom, Mangan, Kobalt, Żelazo – minimum 6,0 – maximum 7,0 pH

          Potas, Siarka, Chlor, Wapń, Tytan, Wanad – minimum 5,8 – maximum 7,2 pH

          Witaminy A, B, E, F, K – minimum 5,8 – maximum 7,2 pH

          Sód, Magnez, Krzem, Fosfor – minimum 5,6 – maximum 7,4 pH

          Wodór, Węgiel, Lit, Beryl, Bor, Azot, Tlen, Fluor minimum 5,4 – maximum 7,6 pH
          Nie jest łatwo…

        • BasiaB pisze:

          Tak Boniu 🙂
          a to oznacza, że powinniśmy mieć organizm, czyli ranne siki ze środkowego strumienia o Ph 5,5 i to jest właściwy odczyt na papierkach lakmusowych 🙂

      • BasiaB pisze:

        I widzisz B. jak trafnie napisałaś o tym jak ta konwersja przekłada się na nasze codzienne życie.
        Dodam jeszcze – większość z Was ma za mało minerałów. Żadna witamina nie zostanie przyswojona przez organizm, kiedy jest brak minerałów.
        Żadna witamina i inny związek nie występuje w przyrodzie pojedynczo.
        Każda roślina ma co najmniej kilka, a nawet kilkanaście składników i związków fitochemicznych, dzięki czemu ma właściwe i odpowiednie dla siebie działanie.
        Na tym nie koniec, już Klimuszko opracowując swoje zielarskie receptury komponował je z 11 ziół, a najmniej i to tylko w kilku przypadkach z 9 .

        Dr. H. Różański również tak komponuje swoje receptury z ziół synergistycznych względem siebie, potęgujących określone działanie.
        Często z ziół trudno lub nawet wcale nie dostępnych w Polsce, ponieważ próbowałam dobrać te składniki Jego mieszanek ziołowych, lecz wyszło marnie. Jak już te najbardziej popularne zioła są dostępne to jakość mają co najmniej przeciętną lub w ogóle nie trzymają żadnych standardów.
        Całe najlepsze partie ziół produkowanych w Polsce idą w 80 – 90 % do zachodnich koncernów, stąd w PL zakaz stosowania ziół ?!

        Dr. Różański na podstawie starych receptur szwajcarskich opracował unikatowe kompozycje, zawarte w nich składniki są standaryzowane, co oznacza,że zawsze posiadają taki skład fitochemiczny jaki został opracowany jako wzorzec.
        Produkowane są te Jego preparaty przez polska firmę. Są znakomite, bo sama zażywam robiąc za tester 🙂
        http://vistafit.manifo.com/biovitalium-dr-h–rozanski

        Dlaczego o tym wspominam, ponieważ konwersja dotyczy również tego co spożywamy, w największej części minerałów.
        Są nam kradzione, więc mamy ich spory niedobór. Nawet ja dzisiaj musiałam się napić soli magnezowej, bo czułam taką potrzebę, mimo stosowania codziennej suplementacji.
        Tak więc polecam właściwie każdemu :
        1 łyżeczkę, dla osób ze słabymi nerkami 1/2 łyżeczki soli kłodawskiej, himalajskiej, lub jakiejkolwiek innej mocno zmineralizowanej na 2/3 szklanki wody, wymieszać plastikowa łyżeczką w lewą stronę i wypić.
        Jeżeli ktoś ma sól gorzką czyli magnezową lub inaczej Epsom
        1 łyżeczka : 1/2 szklanki letniej wody, po rozpuszczeniu wypić i nie zastanawiać się nad smakiem.Jeżeli przy okazji będzie uboczny efekt czyszczenia to super, bo jelita zawalone nie tylko gównem, ale i kamieniami kałowymi ma większość ludzi.
        Efekt przeczyszczający daje dopiero dawka 1 łyżki stołowej, pod warunkiem, że organizm ma w normie składniki mineralne. Jeżeli jest ich spory niedobór, efekt czyszczenia jelit nastąpi dopiero po wysyceniu organizmu z związki mineralne.
        To u niektórych może potrwać.
        Jednak nie używać więcej niż 1 łyżkę stołową – 1 x dziennie !
        Poczujecie się lepiej. Sól jest potrzebna jako katalizator do reakcji biochemicznych, stąd pomysł diety bezsolnej propagowany od lat.

        Pamiętać jednak należy o maksymie:
        ” Wszystko jest lekarstwem, wszystko jest trucizną”
        Jest to uzależnione od dawki.

        Jeżeli macie inne sole mineralne lub ziemie okrzemkową- przypilnujcie zażywania tego.
        O złodziejowaniu na naszych minerałach i witaminach wiedziałam od dawna, ale nie wiedziałam jak to jest skonstruowane i nie wiedziałam jak bardzo szeroki zakres działania mają te ich działania. Dzisiaj już wiem, to Wam piszę.
        Przyjmowanie tylko witaminy np. B12 lub B17 nie ma sensu, bo się bez dodatkowych składników nie wchłoną, wyrzucone pieniądze.

        Kiedy napisze pracę na temat charakterystyki i właściwości wybranej soli zdrojowej, to ją tutaj umieszczę. Może mi się uda pozyskać też prace innych, to również tutaj opublikuję, zawsze to dodatkowa wiedza w jednym art. 🙂

        • B. pisze:

          Też to widzę, nie do końca rozumiem jak to się dzieje, ale sumiennie tropię, i nie mogę powiedzieć, że spokojnie , bo czasem to wkurzona jestem dokładnie.
          Do ziół pociągnęło mnie już jakiś czas temu, ale ostatnie 3 lata to praca z olejkami eterycznymi. Zgadzam się całkowicie w kwestii minerałów i koniecznej suplementacji.
          Uff, to tak też, żeby przełamać tą p….. blokadę.
          Dzięki za wsparcie 🙂

        • BasiaB pisze:

          Widzę B. jak bardzo dzielnie walczysz ze swoimi blokadami 🙂
          Piszesz ładnie i z sensem, wiec spokojnie, pierwsze koty za płoty, a będzie tylko łatwiej.
          Napisałaś : z olejkami eterycznymi – to temat rzeka.
          Różański również poleca olejki, ale ja po zajęciach z fitochemii, kiedy w laboratorium przemieszało się kilkanaście esencji zapachowych wysokiej jakości olejków eter i badania nad nimi trwały kilka godzin, od tej pory jestem ostrożna z nimi, bo to jest koncentrat czasem kilkudziesięciu składników i może być kiepsko 🙂
          Sama robisz olejki, kupujesz ? opisz jak pracujesz z tymi olejkami ? jak, ile i gdzie stosujesz ? Ja w tej materii nie mam żadnych doświadczeń, a olejki są bardzo drogie, może polecisz nam sprawdzone przedsiębiorstwa i olejki ? 🙂

        • Polka pisze:

          Zięba mówi też o wchałanianiu. Można cuda na kiju spożywać, ale jeśli upośledzony jest system wchłaniania to nic z tego. Ostatnia konferencja we Wrocławiu.

        • BasiaB pisze:

          Tak Krysiu, a za to są odpowiedzialne jelita.Jeżeli jest bałagan w jelitach, to żaden skarb nie pomoże.Jelita przede wszystkim są upośledzane przez każdą tabletkę, antybiotyk, środki przeciwbólowe, ponieważ one ścinają główki kosmków jelitowych, a następnie same kosmki jelitowe do zera. To te główki i kosmki na których są osadzone wchłaniają nam do organizmu to co powinno. Oczywiście większość wie, że by była dobra przemiana materii, to nie tylko jelita,ale najważniejszym organem jest tzw. Trzustka-Śledziona,bowiem to ona w pierwszej kolejności dokonuje transformacji pożywienia i rozdziela je do poszczególnych organów.
          Śledzionę można bardzo szybko upośledzić, poprze nieregularne posiłki, zimne jedzenie, picie słodzonych napojów oraz wiele innych czynników, do których przede wszystkim należy jedzenie po 18 tej godzinie.
          To dzięki Śledzionie mamy odpowiednia aktywność.Pokładanie się w ciągu dnia, burczenie w brzuchu bez chęci na jedzenie to jedne z objawów.
          Kiedyś napisałam o Śledzionie takie informacje, niech nikogo nie zmyli tytuł, ale to właśnie jest istota rzeczy:
          http://vistafit.manifo.com/odchudzanie
          Jedzenie musi być ciepłe i dosyć często pikantne,lecz bez przesady dla Panów, bo Ci z reguły maja nadmiar Ognia w Wątrobie, natomiast właściwie każda z Pań jest w Niedoborach oraz ma wychłodzone organy. A tu konkluzja do ostatniego postu Leto:

          Nieśmiertelni, niezniszczalni.

          My mamy trybiki – nic samodzielnie nie pracuje, jedno wynika z drugiego itd.

      • LETO pisze:

        Poprawiło się , a to zmęczenie to jakiś program zniechęcenia i tumiwisizmu był .

        • BasiaB pisze:

          Wiem,że się poprawiło, ale kosztowało to wiele pracy i dziwnych sztuk 🙂
          Jednak cieszę się, że potwierdzasz, takie namacalne odczucia są dla nas istotne 🙂

        • B. pisze:

          Basiu B. Właśnie to miałam na myśli pisząc, że ‚miałam blokadę, porównywalną z niemocą’, w postaci ponadprzeciętnego zmęczenia, poczucia bezsensu, zniechęcenia, które praktycznie taranowało jakąkolwiek chęć napisania czy zrobienia czegoś twórczego. I nie wynikało to z problemów tak zwanej fizyczności. Dodatkowo, bardzo ‚ciężkie’ noce.
          Jeśli chodzi o olejki, to kupowałam na tzw.czuja, był okres, że większość olejków kupowałam z „Carstwo Aromatów” z Krymu, (dobrej jakości), trochę kupiłam z „Aromatika” z Ukrainy (niezłe), niektóre ściągałam z miejsc gdzie rosną dane zioła np. z Chorwacji, Bułgarii. Wszystkie mieszanki robię tak jak czuję i one wydają się działać. Niektóre jak piołun, czy bylica boże drzewko były super na pasożyty, te energetyczne tez :). Mi służą najlepiej dodane do oleju bazowego i stosowane do ciała, jak oliwka. Nie mieszam zbyt dużo, zwykle cztery, ale czasem tylko jeden lub dwa, Wspierają bardzo i dają radość kiedy sobie lub komuś robię 🙂

    • BasiaB pisze:

      Wojna hybrydowa, każdy chwyt dozwolony.
      http://gazetawarszawska.com/zamach/2991-zydzi-rozpoczeli-zamach-na-polske
      To tak w odniesieniu do moich poprzednich postów.

      • Kiwi pisze:

        Sandomierz, obraz Karola de Prevot z katedry przedstawiający mord rytualny

        • BasiaB pisze:

          Te procedery dalej trwają, nic się nie zmieniło, wręcz przyspieszyli, a jest ich teraz więcej niż wówczas, więc takich rytuałów też jest więcej, stąd tyle zaginięć malutkich Słowianek najlepiej jakby miały nie więcej niż 5 lat.

  19. LETO pisze:

    Ja to widzę tak dużo zmienia się w naszym położeniu skoro tak nas chcą doić z energii słabo z nimi.

    Dodatkowo układ geopolityczny naszej Polski zmienia się. Ja do niedawna czułem niepokój odnośnie naszych relacji i próby posłużenia się Polakami przeciw Rosji. Jednak od jakiegoś czasu wiem ,że tu jest dobrze i cokolwiek będą próbować sztama ze Słowianami jest.

    Także w myśl zasady spokojnie jak na wojnie praca idzie do przodu i nic nas nie ma prawa zaskoczyć.

  20. Bonia pisze:

    Mój komentarz o właściwym ph miał być pod wpisem Polki ale źle wskoczył 😉

  21. Manuela pisze:

    „(…)wszystko co wiemy i widzimy jest na opak.”. Oczywiście, że tak. Tego się nie da nie zauważyć.

Dodaj odpowiedź do BasiaB Anuluj pisanie odpowiedzi